G. JURA: „CHCIAŁBYM TROCHĘ ODCZAROWAĆ OPINIE O DZIELNICACH Z WIELKIEJ PŁYTY”
Rataje.To lubię. Taki profil prowadzę na Facebooku. Zamieszczam tam przede wszystkim fotografie z Rataj. Niektóre zdjęcia są trochę artystyczne, ale takie właśnie mają być – mówi w rozmowie z nami Radny Miasta Poznania, Grzegorz Jura.
Anna Kowalewska: Mówi Pan o sobie: poznaniak z wyboru, dlaczego akurat wybrał Pan Poznań?
Grzegorz Jura: Przyjechałem do stolicy Wielkopolski za żoną, która studiowała w Poznaniu.
Czyli Poznań jako miasto niczym szczególnym się nie wyróżnił?
Wyróżnił się. Oboje stwierdziliśmy, że w Poznaniu są perspektywy i możliwości, które pozwolą nam rozpocząć ścieżkę zawodową i założyć rodzinę.
Miasto z przyszłością, miasto biznesu?
Z pewnością mieliśmy poczucie, że Poznań to miasto z przyszłością. Zanim zdecydowaliśmy się pozostać w Poznaniu, mieszkaliśmy w Toruniu, Warszawie, chwilę za granicą. Stwierdziliśmy, że jednak w Poznaniu są warunki, żeby zacząć karierę zawodową i założyć rodzinę.
Wcześniej doradzał Pan sekretarzowi stanu w kancelarii premiera.
Tak, było to w okresie rządów Donalda Tuska. Pracowałem w zespole obecnego szefa klubu parlamentarnego Rafała Grupińskiego. Z agencji public relations trafiłem do politycznej kuchni. Przygotowywanie wystąpień i wywiadów Premiera, doradztwo w zakresie wizerunku, to były te rzeczy, nad którymi pracowałem blisko trzy lata w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Już na studiach działał Pan w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów, czyli ta chęć działania już wcześniej się uaktywniła.
Tak, już w trakcie nauki w szkole średniej angażowałem się m.in. w kampanie wyborcze. Działałem również w szkolnym samorządzie. Wstąpiłem do Niezależnego Zrzeszenia Studentów już na pierwszym roku studiów. Nasza aktywność w dużym stopniu poświęcona była organizowaniu przede wszystkim zabaw dla braci studenckiej (śmiech), ale także akcji społecznych: wspieraliśmy dom dziecka, organizowaliśmy zbiórki krwi. Ta przynależność do NZS-u, ale także do innych tego typu stowarzyszeń jest bardzo cenna na przyszłość. Człowiek uczy się współpracy i odpowiedzialności, w takim realnym działaniu. Poznaje swoje mocne i słabe strony. Polecam.
Rataje. To lubię.
W Poznaniu jest Pan związany z Ratajami. Prowadzi Pan także profil na Facebooku poświęcony właśnie tej dzielnicy.
Rataje.To lubię. Taki profil prowadzę na Facebooku. Zamieszczam tam przede wszystkim fotografie z Rataj. Niektóre zdjęcia są trochę artystyczne, ale takie właśnie mają być. Chciałbym trochę odczarować opinie o dzielnicach z wielkiej płyty. Mówi się o nich często w dość pejoratywny sposób. Ja tymi zdjęciami chcę pokazać, że tam jest naprawdę ładnie, są ciekawe tereny, ciekawe elementy architektoniczne. Kwestia podejścia do tematu. A wracając do Rataj, to jest to dzielnica w której startowałem do Rady Miasta i dla tej dzielnicy przede wszystkim będę pracować.
Zatem problemy Rataj są Panu najbliższe. Co w Pana ocenie jest tam najbardziej pilnego do zrobienia?
Pierwsza rzecz to poprawa bezpieczeństwa. Policyjne dane wskazują, że w Poznaniu najwięcej kradzieży samochodów jest na Nowym Mieście. Włamania do mieszkań to także domena ratajskich osiedli. W tym zakresie zadanie do wykonania mamy my wszyscy, mieszkańcy. Notorycznie dochodzi na klatkach schodowych do kradzieży rowerów, wózków dziecięcych. Powinniśmy zwracać większą uwagę na to, co dzieje się w naszym najbliższym otoczeniu.
Kolejna rzecz to infrastruktura rekreacyjna. To, co wraca w rozmowach z mieszkańcami to place zabaw, boiska, ławki. I ścieżki rowerowe. Budowane wiele lat temu dzisiaj nie spełniają pewnych standardów. Często jest tak, że ścieżka rowerowa przebiega pomiędzy wiatą przystankową, a zatoczką dla autobusów. Wchodzimy lub wychodzimy z autobusu bezpośrednio na ścieżkę rowerową.
Nie było to wcześniej przemyślane.
Myślę, że zrobiono to po linii najmniejszego oporu. Był szeroki chodnik, więc przedzielono go na pół, po równo, pieszym i rowerzystom. Dzisiaj do kwestii ruchu rowerowego musimy podejść bardziej odpowiedzialnie, minimalizując na szlakach komunikacji rowerowej miejsca możliwych kolizji.
„Dofinansowanie dla poznańskich klubów sportowych mogłoby być większe.”
Jest Pan także pasjonatem sportu. Poznań jest miastem sportu? Myślę bardziej o tej stronie rekreacyjnej. Mieszkańcy Poznania lubią uprawiać sport? Mają gdzie?
Widać na ulicach, w parkach, że aktywność sportowa poznaniaków jest coraz większa. Cieszy tym bardziej, że przekrój wiekowy jest bardzo zróżnicowany. Myślę, że świadomość tego, jak ważne jest dbanie o kondycję jest dużo wyższa. Dlatego coraz bardziej powszechny staje się widok uprawiających nordic walking, bieganie, czy też jazdę na rowerze. Systematycznie tworzona jest lokalna infrastruktura do rekreacji, siłownie pod chmurką, przyszkolne boiska do kosza, siatki. Bardzo dużo pozytywnej roli odgrywają w tym zakresie rady osiedli.
A teraz sport od drugiej strony, czyli tak bardziej wyczynowo. Czy sport w Poznaniu faktycznie ogranicza się tylko do Lecha Poznań? Z takimi opiniami można się spotkać.
Tak, są takie opinie.
A Pan natomiast z tego co wiem, jest pasjonatem piłki ręcznej.
Wspieram Związek Piłki Ręcznej w Wielkopolsce. Dofinansowanie dla poznańskich klubów sportowych mogłoby być większe. Trzeba pamiętać, że budżet miasta, tak jak ten domowy jest ograniczony. To jednak wiele klubów sportowych jest wysoko w tabelach, awansują do ekstraklasy i nie otrzymują wsparcia. Temat do dyskusji. Może w inny sposób, bardziej demokratycznie pomiędzy dyscypliny, a dalej kluby trzeba te pieniądze, które mogą być w budżecie na ten cel przeznaczone, podzielić.
„Uważam, że wyjściem naprzeciw oczekiwaniom inwestorów jest stworzenie aglomeracji poznańskiej - silnego podmiotu, który zaoferuje współpracę biznesu z nauką oraz tereny inwestycyjne i nowoczesną administrację.”
Kończąc już powoli naszą rozmowę, chciałabym Pana zapytać o takie trzy najważniejsze sprawy, które należy zrobić dla Poznania.
W Poznaniu mamy jeden z najwyższych odsetek w Polsce kradzieży samochodów. Jest to ponad 500 samochodów rocznie. Są takie miasta w Polsce, które problem kradzieży bardzo mocno zminimalizowały i kradzież samochodów spadła do trzech-czterech sztuk rocznie. Tam zainstalowano tzw. monitoring wjazdów. Proszę pamiętać, że wysoka kradzież samochodów powoduje, że firmy ubezpieczeniowe rekompensują sobie to wysokie ryzyko, wyższą stawką AC. Minimalizując kradzieże samochodów powodujemy de facto, że w portfelach poznaniaków pozostaje więcej pieniędzy. Jak spada ryzyko kradzieży, to spada też kwota stawki ubezpieczeniowej.
Druga rzecz, to jednak jest to problem systemowy w całym kraju, to opieka służby zdrowia. W tym zakresie, dość skąpym, jakie posiada miasto to jednak możemy wiele zrobić. I byłby to wówczas jeden z elementów polityki prorodzinnej Poznania, tak aby zachęcić młode rodziny do zamieszkania w Poznaniu i spowodować żeby poznaniacy nie wyjeżdżali, np. do podpoznańskich gmin. Jednym z elementów polityki prorodzinnej może być pakiet świadczeń zdrowotnych, który nie jest refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W tym roku uruchomiony zostanie pilotażowy program profilaktyki dziecięcej przeciwko pneumokokom. Pół miliona na szczepienia wszystkich dzieci objętych opieką żłobkową, jest wynikiem starań moich i pozostałych radnych Platformy Obywatelskiej. Mam nadzieję, że to co jest dzisiaj pilotażowym programem stanie się praktyką w następnych latach i w kolejnych budżetach będzie to stała pozycja. Ponadstandardowa, powyżej minimum tego co oferuje państwo opieka służby zdrowia to może być element dużego programu polityki prorodzinnej.
Polityka prorodzinna w naszym mieście wypada aż tak słabo?
Statystyki się poprawiły: jest dużo więcej miejsc w żłobkach, łatwiejszy dostęp do przedszkoli. To ciągle nie zapewniamy miejsc w żłobkach wszystkim zainteresowanym.
Powinniśmy skupić się w tej kadencji, żeby miasto zaproponowało infrastrukturę, która pozwoli pogodzić obowiązki zawodowe z obowiązkami rodzicielskimi. I tutaj uważam, Poznań może mieć do zaproponowania więcej niż gminy podpoznańskie. Wracając do profilaktyki szczepień dla dzieci, to Kraków, Warszawa, nawet Kielce i powiat poznański już od lat taką bezpłatną profilaktykę np. przeciw pneumokokom oferują. Jeżeli zestawimy to z faktami, że Poznań ma bardzo niskie bezrobocie, stosunkowo wysokie dochody miasta per capita, to trzeba przyznać, że przed nami wiele pracy w zakresie polityki prorodzinnej. I wiem, że ta praca zostanie wykonana w tej kadencji.
I trzecia rzecz.
Atrakcyjne miejsca pracy. Mamy w Poznaniu około 130 tys. studentów, 35 tys. absolwentów rocznie. I w żaden sposób te liczby nie przekładają się na rozwój nowoczesnych miejsc pracy. W nowoczesnym biznesie więcej zatrudnia się dziś w Warszawie, co oczywiste, ale także w Krakowie, Łodzi i Wrocławiu. Miasto musi stworzyć atrakcję dla biznesu. Uważam, że wyjściem naprzeciw oczekiwaniom inwestorów jest stworzenie aglomeracji poznańskiej - silnego podmiotu, który zaoferuje współpracę biznesu z nauką oraz tereny inwestycyjne i nowoczesną administrację. Trzeba to zrobić, żeby dwa podmioty: Poznań i Powiat poznański nie były dla siebie konkurencją, a stały się jednym ośrodkiem.
--------------------------------------------------------
Wywiad z radnym Grzegorzem Jurą powstał w ramach cyklu artykułów portalu miastopoznaj.pl, w których rozmawiamy z poznańskimi radnymi. Dotychczas opublikowaliśmy rozmowy z następującymi osobami:
Ewa Jemielity - o polityce mieszkaniowej i problemie opieki szpitalnej
http://www.miastopoznaj.pl/polityka/1581-e-jemielity-lezy-mi-na-sercu-problem-z-budowa-szpitala-dzieciecego
Zbyszko Górny - o szybkim internecie i Parku Rataje
http://www.miastopoznaj.pl/polityka/1497-radny-walczy-o-szybki-internet-i-park-rataje
Michał Grześ - o kulturze w Poznaniu
http://www.miastopoznaj.pl/polityka/1447-m-grzes-chcialbym-by-sztuka-wyszla-na-ulice-szukala-widza
Grzegorz Ganowicz - o działalności samorządowej
http://www.miastopoznaj.pl/polityka/1415-grzegorz-ganowicz
Joanna Frankiewicz - o rozwoju północnej części Poznania
http://www.miastopoznaj.pl/polityka/1369-j-frankiewicz-priorytetem-sa-inwestycje-na-polnocy-poznania
Karolina Fabiś-Szulc - m.in o strefie parkowania
http://www.miastopoznaj.pl/polityka/1278-k-fabis-szulc-strefa-to-nie-tylko-czysty-fiskalizm
Małgorzta Dudzic-Biskupska - m.in o połączeniu życia zawodowego i rodzinnego
http://www.miastopoznaj.pl/polityka/1226-m-dudzic-biskupska-poznaniacy-nie-maja-wygorowanych-marzen
Michał Boruczkowski - m.in. o planach na tę kadencję
http://www.miastopoznaj.pl/polityka/1177-m-boruczkowski-odnosze-wrazenie-ze-nasze-miasto-troche-zastyga
Przemysław Alexandrowicz - m.in o sprawach oświaty w Poznaniu