KONIEC ZE „ŚMIECIÓWKAMI” I ZŁYMI WARUNKAMI ZATRUDNIENIA?
Chcemy by Poznań był wzorowym pracodawcą zatrudniającym niemal wyłącznie w oparciu o umowy o pracę oraz stosującym powszechnie pro-zatrudnieniowe klauzule społeczne w zamówieniach publicznych. Jeżeli wymagamy dobrych praktyk rynku pracy od prywatnych przedsiębiorców zacznijmy od instytucji publicznych – uważa przewodniczący klubu radnych Zjednoczonej Lewicy Tomasz Lewandowski.
Propozycja radnych Zjednoczonej Lewicy dotyczy zatrudniania przez urząd miasta tylko na umowach o pracę i stosowania klauzul społecznych. Jak podkreśla Tomasz Lewandowski, Poznań ma kojarzyć się z miastem wolnym od tzw. „śmieciówek” i złych warunków zatrudnienia.
Urząd Miasta miejscem przyjaznym dla pracowników
- Rada Miasta Poznania stawiając sobie za cel uczynienia z Urzędu Miasta Poznania, miejskich jednostek i zakładów budżetowych oraz spółek z udziałem miasta wzorowego pracodawcy ustala kierunki działania Prezydenta Miasta Poznania w zakresie wprowadzania pożądanych wzorców na poznańskim rynku pracy – mówił na sesji rady miasta Lewandowski.
Projekt uchwały w sprawie „ustalenia kierunków działania prezydenta w zakresie kształtowania pozytywnych wzorców na rynku pracy i stosowania klauzul społecznych w zamówieniach publicznych” został już złożony w urzędzie miasta. Radni ZL walczą o to, aby to miejsce było przyjazne dla pracowników. - Obecnie w oparciu o umowę o pracę zatrudnieni są głównie kierowcy miejskich jednostek – podkreśla radny.
Szefowie miejskich jednostek mają zatrudniać pracowników w oparciu o umowę o pracę. Umowy cywilno-prawne mają występować tylko w momencie, gdy uzasadnia je charakter prac wykonywany przez pracowników.
„W Poznaniu nie ma wielkiego problemu z bezrobociem, ale wielokrotnie zwraca się tu uwagę na słabą jakość zatrudnienia i niskie zarobki.”
Radni Zjednoczonej Lewicy proponują także, aby urząd w zamówieniach publicznych stosował klauzule społeczne. - W tym roku widać zmiany na plus, aczkolwiek wiele instytucji jeszcze nie podporządkowało się tym zmianom – zaznacza T. Lewandowski.
Najwięcej klauzul dotyczyło wymogu zatrudniania pracowników w oparciu o umowę o pracę, czyli tzw. klauzuli pro-pracowniczej. W jednym zamówieniu zastosowano natomiast klauzulę, która wymaga od wykonawcy pewnego inwestowania w nowych pracowników. - W Poznaniu nie ma wielkiego problemu z bezrobociem, ale wielokrotnie zwraca się tu uwagę na słabą jakość zatrudnienia i niskie zarobki – komentuje przewodniczący klubu radnych Zjednoczonej Lewicy.
W roku ubiegłym Poznań przeznaczył na zamówienia publiczne 1 mld zł. W 87 przypadkach spośród 799 zastosowano w umowach klauzule społeczne. Radni ZL chcą, aby ich uchwała została przegłosowana przed wakacjami. - To nie są żadne „lewackie pomysły” - mówił na sesji rady miasta Tomasz Lewandowski.
Radni Lewicy ten temat podjęli wcześniej. Pisaliśmy o nim w artykule: słaba jakość zatrudnienia i niskie zarobki w poznaniu?