TAKINY DOTARŁY DO NOWEGO ZOO
Do Nowego Zoo w Poznaniu trafiają nowe gatunki zwierząt. W ostatnim czasie do grona gatunków, jakie możemy tam podziwiać dołączyły nowe. Cztery takiny, bo to o nich mowa, pod koniec grudnia przybyły do stolicy Wielkopolski prosto ze słynnego ogrodu zoologicznego w Berlinie.
Takin to ssak z rodziny krętorogich. Jest blisko spokrewniony z nieco bardziej znanym piżmowołem. Żyje nocami i wieczorami na obszarach położonych wysoko takich jak Wyżyna Tybetańska czy wschodnie Himalaje. Takiny mogą być na długie na ponad 2 metry i ważyć ponad 300 kilogramów.
Nie pewny męski los
Cztery Takiny, które pod koniec ostatniego miesiąca dotarły do stolicy Wielkopolski to wyłącznie samce. Po ich przybyciu pojawiły się głosy, że dołączą do nich również samice. Wiele jednak wskazuje na to, że czterej panowie będą na miejscu jedynymi przedstawicielami swojego gatunku. Jak informuje o tym Lidia Krajewska z Nowego Zoo: – Nie znamy daty, na pewno nie w tym roku.
Gdy przedstawicielki płci pięknej już dotrą do Nowego Zoo w Poznaniu większość z tych czterech samców nie będzie jednak miała bliższej okazji na to, aby móc się bliżej poznać. Jak dalej dowiadujemy się od Lidii Krajewskiej. – Jeżeli przyjadą samice, to prawdopodobnie trzy samce będą musiały wyjechać.
Jakie one są?
Takiny pomimo faktu, że są ogromnymi zwierzętami nie są gatunkami mięsożernymi. Wręcz przeciwnie. Jak dowiadujemy się od przedstawicielki Nowego Zoo: – Jest to gatunek mięsożerny, przeżuwacz. W warunkach zoologicznych odżywia się sianem, liśćmi i korą drzew, zielonką latem. Jako przysmak otrzymują marchew i specjalny granulat dla przeżuwaczy z mikroelementami i witaminami. Korzystają również z lizawki solnej.
Wraz z ich pojawieniem się w poznańskim Nowym Zoo rodzi się także pytanie o ich komfort zwłaszcza klimatyczny. Pytana o to Lidia Krajewska odpowiada: – Takiny będą miały udostępniony wybieg przez cały rok, same wybiorą czy bardziej komfortowo będą się czuły się w stajni czy na zewnątrz.
Na wyginięciu
Takinom grozi obecnie wyginięcie. Jak to bywa z przedstawicielami dużych gatunków ich rozrodczość potrafi nie być imponująca. – Ciąża trwa 8 miesięcy i rodzi się jedno młode – wyjaśnia nam przedstawicielka Nowego Zoo.
Bliższe dane na ten temat, jakie zostały nam przybliżone przez Nowe Zoo w Poznaniu nie napawają optymizmem. Spośród czterech podgatunków takinów: miszmi, butańskiego, złocistego i tybetańskiego żyją tylko przedstawiciele dwóch ostatnich. Na dziko żyje tysiąc dwieście i dwadzieścia pięć w ogrodach zoologicznych tego pierwszego podgatunku. Z kolei tych tybetańskich na wolności żyje pięć tysięcy a w niewoli jedynie siedemnaście.
Warte ratunku
Takiny to niewątpliwie ciekawy gatunek, który należałoby ratować. Pojawia się jednak pytanie czy naprawdę jest sens przenosić w przyszłości tych trzech samców do innego ogrodu zoologicznego, gdy w Nowym Zoo pojawią się samice. Chodzi tu w końcu o przetrwanie.
-----------------------
ZAPRASZAMY NA SPOTKANIE Z PREZYDENTEM JAŚKOWIAKIEM
Przeczytaj poprzedni artykuł!
DZIEŃ JUDAIZMU W POZNANIU ROZPOCZĘTY
