DWA SAMOLOTY F-16 Z KRZESIN PRZECHWYCIŁY ROSYJSKI SAMOLOT
Polskie samoloty F-16 Jastrząb dokonały przechwycenia rosyjskiego samolotu rozpoznawczego Ił-20M nad wodami Morza Bałtyckiego.
Piloci i samoloty F-16 z Krzesin w ramach misji Baltic Air Policing strzegą przestrzeni powietrznej państw NATO w rejonie państw bałtyckich. Z czterech polskich F-16, które biorą udział w misji, dwa codziennie przez 24 godziny pełnią dyżur bojowy. Trzon kontyngentu wystawiła 31 Baza Lotnictwa Taktycznego z poznańskich Krzesin.
Do incydentu z udziałem rosyjskiego Iła doszło w poniedziałek 15 maja. Polskie samoloty wielozadaniowe F-16 zostały poderwane po południu z bazy w Szawlach na Litwie, by zidentyfikować samolot rozpoznawczy Ił-20 nad wodami międzynarodowymi Bałtyku. Ponad godzinę wcześniej z bazy w Amarii w Estonii wystartowały hiszpańskie samoloty F-18, które zidentyfikowały samolot myśliwsko-bombowy Su-24. Obie przechwycone maszyny należały do sił powietrznych Rosji. Zadaniem lotników z Polski i Hiszpanii była wizualna identyfikacja samolotów, o których brak było bliższych informacji.
Litwa, Łotwa i Estonia nie mają własnego lotnictwa bałtyckiego, więc od wejścia tych państw do NATO członkowie Sojuszu wysyłają swoje samoloty na czteromiesięczne zmiany w ramach misji Baltic Air Policing. Polska bierze w niej udział po raz siódmy, po raz pierwszy dyżury bojowe pełnią samoloty wielozadaniowe F-16, a nie myśliwce MiG-29.
Jak poinformował Sojusznicze Dowództwo Obrony Powietrznej (AIRCOM) w Ramstein, była to pierwsza bojowa misja w ramach obecnej, rozpoczętej w maju zmiany NATO-wskiej misji Baltic Air Policing, która polega na patrolowaniu przestrzeni powietrznej nad Litwą, Łotwą i Estonią. W jej ramach na Litwie stacjonuje obecnie Polski Kontyngent Wojskowy Orlik 7.
Jako pierwszy informację o akcji polskich F-16 podał portal Defence24.
Polska zmiana kończy się w sierpniu.