Wydarzenia

fot. materiały organizatora, grupy które pojawią się na festiwalu: Baltic Bees, Flying Bulls, Turkish Stars, Firebirds,

Pokazy lotnicze i wystawa sprzętu na terenie MTP wracają po 24 latach. Będą Japońskie „Zero” i Amerykański „Mustang”. Pojawi się Jak – 18. Zabraknie tylko naszej „Jedenastki”.

Samolot Wacława Króla, PZL P-11 jest dostępny dla zwiedzających muzeum w Krakowie i do Poznania nie dotrze, ale Aerofestival to miejsce dla wielu maszyn i grup. A jak będą wyglądać szczegóły?

Będą zespoły akrobacyjne z całego świata. Pojawi się wojskowa grupa na samolotach F-5 z Turcji. Wystąpią tylko w pięciu miejscach na świecie, jednym z nich jest Poznań. Pojawi się też grupa Baltic Bees z Łotwy. - Będą The Flying Bulls z Czech, będą też Norwedzy. W naszym mieście będzie ponad 100 samolotów i ponad 600 minut lotów pokazowych. To wiemy już teraz, a z tygodnia na tydzień samolotów będzie przybywać – uzupełnił przedstawiciel Aerofestival, Hubert Topoliński.

Kolejne elementy imprezy to koncerty. - Gwiazda wieczoru zostanie podana do publicznej wiadomości dopiero w przyszłym tygodniu. Obecnie z całą pewnością mogę zaznaczyć, że pojawi się Gooral, a także Kamil Bednarek i Farben Lehre. Spotkanie na Ławicy to połączenie pokazów lotniczych, koncertów i wystaw – uzupełnili organizatorzy. 

Tomasz Kobierski z MTP odpowiada za cześć wystawienniczą. – Pojawią się także samoloty wojskowe. Sprzyja nam przychylność władz Portu Lotniczego Ławica. Tu będą pokazy, a sam teren lotniska pozwala nam założyć, że wydarzenie zostanie pozytywnie odebrane przez wszystkich zainteresowanych. Liczymy, że nasz wspólny wysiłek i ciekawa oferta targów AeroFair przełożą się na duże zainteresowanie ze strony widzów – podsumował wiceprezes MTP. Jerzy Baumann potwierdził, że tereny północne to powojskowe obszary lotniska. - W tej chwili chciałbym zaznaczyć, że pokazy odbędą się bez zakłóceń w ruchu lotniczym. Nie zabraknie miejsc na pokazy w powietrzu. Połączymy dwie funkcje lotniska. Pokazy lotnicze nie mają wpływu na ruch pasażerski, nie przeszkadza też remont drogi startowej wykonywany w nocy – uzupełnił przedstawiciel lotniska. 

Na konferencji pojawił się także pilot z Łotwy, reprezentant największego zespołu akrobacyjnego w tej części Europy czyli grupy Baltic Bees – To będzie zupełnie nowy występ. Sześć samolotów zaprezentuje premierowy program. Liczę na pasjonatów, którzy podróżują z nami po całym świecie i z pewnością przyjadą także do Poznania. To nie tylko pokazy. To także występ dla rodzin. Te przeloty to teatr w powietrzu. Mamy atrakcje dla oka i ucha i z pewnością nie zawiedziemy - zakończył Artyom Soloduha.

Bilety są już w przedsprzedaży, na stronach TicketPro i Ebilet.pl. Można je także kupić w kasach MTP i na wydarzeniach targowych. Karnet dwudniowy w tej chwili kosztuje 60 zł. Na sobotę bilet kosztuje 50 złotych, na niedzielę 40 złotych. Przedsprzedaż będzie trwała do 12 czerwca. W dniu imprezy karnet będzie kosztował 80 złotych. 

Warto dotrzeć na Ławicę, by zobaczyć jak ożywa północna część lotniska. Oprócz nowoczesnych maszyn pojawią się także samoloty zabytkowe. Będzie Jak – 18, czyli radziecki płatowiec produkowany od 1947 roku. Co ciekawie, krajowe siły powietrzne używały go jeszcze w latach osiemdziesiątych, a charakterystyczny dźwięk silnika gwiazdowego to niepowtarzalne doznanie dla ucha po dzień dzisiejszy. 

Pojawi się także P-51 Mustang, Japońskie Zero i F4U Corsair. Oprócz wymienionych, zobaczymy też wiele nowoczesnych maszyn. – Czekamy jeszcze na potwierdzenie ze strony Polskich Sił Powietrznych – na zakończenie dodał Hubert Topoliński z firmy Aeropact. 

Pokazy Lotnicze i piknik na Ławicy odbędą się w dniach 13 i 14 czerwca tego roku. Dzień wcześniej zapraszają Międzynarodowe Targi Poznańskie. Organizatorzy szacują, że w ciągu dwóch dni Ławicę odwiedzi 150 tysięcy osób zainteresowanych wydarzeniem.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

CZY MOŻNA SPOWOLNIĆ STAROŚĆ?