PIEKARY POTRZEBUJĄ ODDECHU
W środowy wieczór w kinie Apollo odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Otwarte”. Tym razem rozmawiano o okolicach ulicy Piekary.
Spotkanie prowadził wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski, we współpracy z krytykiem architektury Jakubem Głazem, który na początku wprowadził w temat uczestników pokazując jak obecnie wygląda pasaż Apollo oraz ul. Piekary.
Ulica Piekary strefą zamieszkania? – to jeden z pomysłów na uspokojenie tej ulicy. Podstawowa część dyskusji skupiła się jednak na kwestiach związanych z estetyką oraz zagospodarowaniem przestrzennym. Jak się okazało część działek jest zagrożona zwrotem wcześniejszym właścicielom, więc miasto na tą chwilę musi się wstrzymać z obrotem takim działkami. A co z działkami, które miasto mogłoby wykupić? – Na tego typu działania mamy przeznaczone w budżecie na ten i następny rok po ok. 7 mln złotych - informował przedstawiciel urzędu miasta. Temat przewijał się przez całe spotkanie i wydaje się, że nawiązane kontakty i rzucone pomysły mogą zaprocentować w całkiem niedalekiej przyszłości.
Podczas dyskusji głos zabierali zarówno okoliczni mieszkańcy, przedsiębiorcy, jak i przedstawiciele ZDM, poszczególnych wydziałów Urzędu Miasta, radny Łukasz Mikuła, czy plastyk miejski Piotr Libicki. Na spotkaniu był również lokalny działacz Bartosz Broniszewski, który w rozmowie z nami mówił – Takie spotkania wnoszą wiele nowych i ciekawych pomysłów do poprawy lokalnej estetyki i zabudowy. Kolejne „Otwarte” jest tak samo merytoryczne jak poprzednie edycje.
Jeden z przedsiębiorców pokazał co udało się zrobić w ostatnich miesiącach w pasażu Apollo – Na święta mieliśmy specjalne ozdoby, to samo na walentynki. Naszym największym problem w tej chwili są jednak nielegalne graffiti oraz niesprzątane odchody po psach. I brakuje śmietników – dodał. Wykonaną pracę pochwalił plastyk miejski - To co zrobiliście Państwo podczas świąt było naprawdę ładne. Co dalej więc w rejonie ulic Piekary? – My inicjujmy ogólną dyskusję na ten temat. Teraz reszta zależy od Państwa, którzy tu funkcjonujecie – podsumował Jakub Głaz.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
ZLIKWIDOWANE OGRÓDKI POMIĘDZY PIĘKNYMI OSIEDLAMI
