CZY TYM RADOSNYM MORDKOM MOŻNA SIĘ OPRZEĆ?
W niedzielę, psy z najpiękniejszej Orkiestry na świecie Yogi, Yoshi i niemal czterdziestka innych Golden Retrieverów kolejny raz wyjdą na ulice naszego miasta, by zbierać pieniądze dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy!
Pierniczki
- Tradycyjnie zaczynamy Finał pod Centrum Kultury Zamek. Będziemy stali z pieskami przy wieży zamkowej. W samo południe pod koziołkami na rynku urządzamy pokaz posłuszeństwa psów. Oj, naprawdę będzie się działo! – zapewnia Szymon Kapela, pomysłodawca i organizator grupy Golden Retriever WOŚP w Poznaniu.
Przez cały dzień wolontariusze z grupy Szymona będą spacerować z pieskami po ulicy Święty Marcin. Musicie jednak pamiętać, że 15 minut przed fajerwerkami, czyli światełkiem do nieba, Goldeny znikną z centrum miasta. Właściciele czworonożnych kwestarzy nie chcą narażać swoich podopiecznych na stres związany z wybuchami. Milusińskich wolontariuszy z grupy Golden Retriever WOŚP będziecie mogli spotkać także od rana do wieczora w centrum handlowym King Cross przy ulicy Bukowskiej.
- Upiekliśmy też mnóstwo pierników w kształcie Golden Retrieverów. To również część naszej tradycji. Będziemy rozdawać je wszystkim ludziom dobrej woli, szczególnie dzieciom. Szukajcie nas i bawmy się razem zbierając pieniążki dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! – dodaje Szymon.
(Nugat podczas zabawy na Cytadeli, źródło Golden Retriever WOŚP Poznań)
Złote psy
Od 9 lat poznańska grupa psich wolontariuszy zbiera najwięcej pieniążków spośród wszystkich psich grup w Polsce. Zapytani o swój sekret członkowie Golden Retriever WOŚP odpowiadają, że nie ma żadnego sekretu. Po prostu ich psy działają jak magnes na ludzi. Przyciągają wszystkich, młodych, starych i tych po środku.
- Bardzo ważne jest, szczególnie dla dzieci, które najchętniej wrzucają pieniądze do naszych puszek, by te psy nie warknęły albo nie szczeknęły. Nie chodzi tu o agresję w stosunku do ludzi, bo akurat Goldeny są bardzo łagodną rasą. Ale gdy w grupie są na przykład dwa dominujące samce, może dojść do sprzeczek. Dziecko natomiast, może się niepotrzebnie wystraszyć i mieć potem uraz. – przekonuje Ania Miękwicz, wolontariuszka oraz właścicielka Yoshi, ślicznej suczki rasy Golden Retriever.
Od samego początku swoich działań grupa kładzie mocny akcent na bezpieczeństwo czworonogów i przytulających je darczyńców. Dlatego co roku od października organizują na Cytadeli ćwiczenia. Podczas takich spotkań psy poznają się nawzajem. Właściciele sondują jaki wpływ mają na siebie poszczególne zwierzęta.
- Dzięki takim działaniom mamy pewność, że podczas finału wszyscy będą bezpieczni. Dzieci mogą do nas podejść, nie tylko zrobić sobie zdjęcie z psami ale też pogłaskać, potarmosić za ucho, przytulić się. Serdecznie zapraszamy! – dodaje Szymon.
Pamiętajcie 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę (14.01), gramy dla wyrównania szans w leczeniu noworodków!
- Będziemy grali do końca świata i jeden dzień dłużej. A gdy przestaniemy, to będzie słychać, bo herbata sama się zamiesza i nadejdą dinozaury! – przekonuje Jurek Owsiak.
*Link do fanpage Golden Retriever WOŚP w Poznaniu: http://www.facebook.com/GoldenWOSP/
**Tu znajdziecie reportaż o Poznańskich Goldenach: https://www.miastopoznaj.pl/wydarzenia/4920-psy-wielkiej-orkiestry-swiatecznej-pomocy