NIE ŻYJE MŁODY ZAPAŚNIK. POBITY NA STARYM RYNKU?
29-letni zapaśnik Dominik Sikora, jeden z najzdolniejszych zawodników tego klubu, nie żyje. Zmarł w szpitalu po ciężkim pobiciu, do którego doszło w poprzedni weekend na poznańskim Starym Rynku - podaje Gazeta Wyborcza Poznań.
Wedłgu informacji GW na nagraniach z monitoringu widać jak Dominik Sikora idzie przez Stary Rynek, a za nim m.in. barczysty mężczyzna. Na kolejnych ujęciach widać już leżącego człowieka. Mężczyzna trafił do szpitala z obrzękiem mógzu. Zmarł w piątek. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Więcej tutaj.