B.WRÓBLEWSKI: LISTA WROGÓW JACKA JAŚKOWIAKA JEST CORAZ DŁUŻSZA
Nie milkną echa środowej manifestacji w Poznaniu. Głos w sprawie zabrał również poseł PiS - Bartłomiej Wróblewski.
We wpisie na Facebooku Bartłomiej Wróblewski napisał - Nie lubimy skrajności. To zrozumiałe. Ale wciąż dajemy się nabrać na starą sztuczkę. Tym razem od trzech lat stosuje ją Jacek Jaśkowiak. Lista jego wrogów jest coraz dłuższa. Są na niej podpoznańskie gminy, Kościół Katolicki, kierowcy, kaczyści, przedsiębiorcy, narodowcy. Jacek Jaśkowiak mówi, albo jesteś ze mną i walczysz z naszym wrogiem, albo bierzesz jego stronę i stajesz się przeciwnikiem miasta. To czytelna strategia. Celem jest zabicie racjonalnej, merytorycznej dyskusji, politycznego środka, a także odwrócenie uwagi od równi pochyłej, na której znalazł się Poznań. Takie zabiegi znane są z przeszłości. Ale to tylko sztuczka, fałszywa diagnoza, w tym przypadku szkodliwa dla przyszłości Poznania.
Jak dodaje poseł PiS - decydowana większość z nas nie należy bowiem do żadnej ze skrajnych grup, a próba zaliczenia każdego z nas do jednej z nich jest niczym innym jak polityczną manipulacją. Nie następuje ona przez przypadek. Przyczyna jest bowiem jasna. Po trzech latach rządów Jacka Jaśkowiaka widzimy, że król jest nagi: chaos komunikacyjny w Poznaniu, brak dużych inwestycji, stałe osłabianie naszej pozycji w stosunku do Wrocławia, Krakowa czy Gdańska. Przyczyną utraty szans rozwojowych Poznania nie są spiski wrogów, ale kłótliwość Prezydenta, nierzetelność i niegospodarność w działaniach, brak umiejętności współpracy z wszystkimi dla dobra miasta.
Tymczasem Jacek Jaśkowiak, wieczorem po zakończonej demonstracji pisał - Pokojowe zgromadzenie "Nacjonalizm nie przejdzie" to dobra odpowiedź na prowokację środowisk skrajnie prawicowych i nacjonalistycznych. Faszystowskie symbole na łbach ubliżających mi polskich narodowców już mnie w sumie nie dziwią. Dziękuję Policji, pracownikom Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa UMP oraz wszystkim innym służbom, że zapanowali nad sytuacją. Poznań - Miasto Wolne od chorego nacjonalizmu.