T. DZIUBA: SĄD NAJWYŻSZY BIERZE UDZIAŁ W GRZE POLITYCZNEJ
Poseł Tadeusz Dziuba udzielił krótkiego wywiadu portalowi fronda.pl gdzie tłumaczył wyrok Sądu Najwyższego w sprawie ułaskawienia przez prezydenta Mariusza Kamińskiego.
Poseł PiS tłumaczy w rozmowie dlaczego jego zdaniem Sąd Najwyższy nie miał prawa podjąć uchwały odnoszącej się do ułaskawienia Mariusza Kamińskiego - Uchwała Sądu Najwyższego stwierdza, że prezydenckie prawo łaski (nie mylić z ułaskawieniem) może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych. Sąd ustalił więc w ten sposób granice kompetencji Głowy Państwa zapisane w art. 139 Konstytucji RP. Przywołany przepis Konstytucji zaś ograniczeń takich nie przewiduje. Tym samym sąd ogranicza kompetencje Prezydenta RP. Mamy więc do czynienia z bezprzykładną ingerencją Sądu Najwyższego w konstytucyjne prawa Prezydenta.
Jak tłumaczy Tadeusz Dziuba - Według mojej oceny, Sąd Najwyższy – jak wcześniej Trybunał Konstytucyjny – świadomie bierze udział w toczącej się od dawna grze politycznej. Obecna opozycja, czyli przede wszystkim PO-PSL-N, zmierza do ustanowienia faktycznej nadrzędności władzy sądowniczej nad pozostałymi władzami w naszym państwie.
Zdaniem posła PiS ułaskawienie było słuszne nie tylko z powodów prawnych - Biorąc to pod uwagę, prezydent Andrzej Duda podjął decyzję słuszną z obywatelskiego punktu widzenia, a bardzo niechcianą z punktu widzenia cwaniaków okradających naszą wspólnotę państwową i zainteresowanych utrzymywaniem na wpół kastowych relacji społecznych.
Cała rozmowa na stronach frondy.
----
Przeczytaj także: POZNAŃSCY ADWOKACI ROZPOCZĘLI NAJWIĘKSZĄ POLITYCZNĄ AFERĘ OSTATNICH MIESIĘCY