„NIE CHCEMY W POZNANIU PSEUDOSZTUKI!”
W sobotę odbędzie się kolejna demonstracja przeciwko osobie kuratora festiwalu teatralnego MALTA. - Zbieramy się po to, żeby autor nieakceptowalnego wydarzenia politycznego i antyartystycznego, jakim był spektakl Klątwa w Warszawie nie decydował o kształcie najważniejszego, poznańskiego festiwalu – mówią jej organizatorzy.
Wśród protestujących są Piotr Barełkowski, Joanna Frankiewicz, Szymon Jabłoński, Wolni i Solidarni Poznań. - Żądamy zmiany kuratora Malty lub cofnięcia przez Prezydenta Poznania dotacji na to wydarzenie – podkreślają. - Zapraszamy wszystkich poznaniaków, bo w naszym mieście nie obrażamy nikogo. Nie chcemy w Poznaniu pseudosztuki, uprawiania w ten sposób polityki przez miasto i obrażania czyichś uczuć religijnych – uzupełniają.
Demonstracja rozpocznie się o godzinie 12.00 na Placu Wolności. Wydarzenie można śledzić na Facebooku.
Spektakl wystawiany w Teatrze Powszechnym w Warszawie wywołał oburzenie wśród wielu Polaków. Obecnie prokuratura sprawdza czy nie doszło do nawoływania do zabójstwa i obrazy uczuć religijnych. Kontrowersje wzbudza wzbudza przede wszystkim scena seksu oralnego odgrywana na figurze Jana Pawła II oraz zbiórki pieniędzy na zabójstwo prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Zespół festiwalu Malta wydał w tej sprawie oświadczenie:
„Wyrażamy solidarność z twórcami spektaklu „Klątwa” w reżyserii Olivera Friljca, którego premiera odbyła się 18 lutego 2017 roku w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Ataki na jego autorów, a także na dyrekcję Teatru i osoby zaangażowane w jego przygotowanie są aktem przemocy – niedopuszczalnym w żadnych warunkach, także sporów o historię, wartości i estetykę. Sprzeciwiamy się językowi konfabulacji, nienawiści i pogardy używanemu przez wielu przeciwników „Klątwy”, aby wypaczyć jej sens, wprowadzając dezinformację i antagonizując uczestników debaty publicznej.
Teatr jest miejscem tworzenia nowych rzeczywistości, pluralistycznego dialogu i szczerej konfrontacji ze światem. Artyści mają prawo do otwartego i bezkompromisowego mówienia o problemach społecznych, krytycznej interpretacji kultury i sięgania w tym celu po własne środki ekspresji. Jest to szczególnie istotna misja w czasach kryzysu demokracji i odradzania się postaw szowinistycznych i ksenofobicznych oraz akceptowania takiego stanu rzeczy przez coraz szersze kręgi osób opiniotwórczych, zwłaszcza polityków i przedstawicieli mediów.”