Polityka

fot. http://www.wyszogrod.bydgoszcz.pl/

W sumie 120 hektarów powierzchni, z czego większość to akwen wodny. Aleje spacerowe, raj dla wyznawców aktywnego trybu życia. Ponadto jest tu zlokalizowany jeden z najlepszych torów regatowych na świecie. Wysoko oceniany zarówno przez światowe federacje kajakowe, jak i wioślarskie. Malta jest wizytówką Poznania i dumą wielu poznaniaków. A jak wiadomo o swój skarb dbać należy najlepiej jak się potrafi. Do pełni szczęścia brakuje paru elementów. Jednym z nich jest działająca tablica wyników.

 - Ta wysoka ocena toru regatowego Malta wynika z tego, że posiadamy niezwykle bogatą infrastrukturę. Posiadamy, co rzadko się zdarza, szereg budynków, które często na innych obiektach stawiane są tymczasowe przy okazji dużej imprezy. Mam tu na myśli m.in. wieże sędziowskie, trybuny, budynki administracji - wymieniał na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, Jarosław Forycki, kierownik POSIR Malta. Spotkanie w dużej mierze dotyczyło infrastruktury i oferty sportowo- rekreacyjno - turystycznej terenów okolic jeziora Maltańskiego. Była mowa o potrzebach najpilniejszych, a także o imprezach sportowych właśnie ów infrastrukturę wykorzystujących.

Wiosłowanie i bieganie

- Oprócz tych sztandarowych dyscyplin jakimi są kajaki i wioślarstwo, mamy też okazję organizować zawody mniej popularne, takie jak np. Mistrzostwa Świata w kajak polo, które odbyły się w 2012 roku czy Mistrzostwa Smoczych Łodzi, które odbyły się w roku ubiegłym - wyjaśnia Forycki.

Wśród najbliższych imprez, które odbędą się na Malcie są: Color Run, Festival Malta i Męskie Granie. Nie ma natomiast dobrych wieści dla fanów kina letniego. Najprawdopodobniej, w tym roku nie zostanie ono zlokalizowane na Malcie, chyba że znajdą się sponsorzy.

Czas jednak na konkrety

Jarosław Forycki na spotkaniu przedstawił plany rozwoju obiektu. Dotyczyły one poszerzenia jeziora przy Polmosie, wymiana linii torowych, wykonanie kompleksowych projektów ruchu pieszego i rowerowego oraz dodatkowej ścieżki na północnym brzegu. - Remontu wymagają trybuny, konieczna jest również nowa tablica wyników. Obecna przy wysokich temperaturach, zwyczajnie przestaje działać, rozłącza się. Przez to Malta nie jest obiektem, który mógłby obsługiwać najważniejsze imprezy - przekonuje kierownik POSIR-u. - Ponadto są liczne kradzieże, powinien być zatem rozbudowany system monitoringu - dodaje.

- Musimy usłyszeć nie tylko, że jest taka potrzeba. Chodzi o konkretne kwoty i konkretne propozycje - uważa radna Lidia Dudziak. Na to wtrąca Przewodnicząca Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, Joanna Frankiewicz. - Ja byłam święcie przekonana, że remont tej tablicy mamy załatwiony. Pamiętam, że taki projekt był zgłaszany. Nie zostało to zrealizowane? - Pyta zdziwiona.

Inwestycja milionowa wypadła z budżetu?

Okazuje się, iż inwestycja uwzględniona w budżecie, nagle gdzieś przepadła. - Powiem szczerze, że jestem zbulwersowana, gdyż w mojej świadomości projekt ten był uwzględniony w budżecie. Nagle okazuje się, że tego nie ma - uzupełnia Frankiewicz, przekonując, że to inwestycja, której nie można było łatwo przeoczyć. Wszak została wyceniona na ponad milion złotych.

- Dla mnie to jest bulwersujące, mówiąc po poznańsku, coś zachachmęcono. To rażący błąd. Czuję się współwinna, ale zarazem także wprowadzona w błąd. Wypadało na to zwrócić uwagę wcześniej. Wiemy o tej inwestycji przecież od roku - twierdzi radna Frankiewicz. - Ale niewiadomo na jakim etapie to się stało - wtrąca radny Dariusz Jaworski.

"Brak tej tablicy jest po prostu kpiną z mieszkańców"

Mateusz Rozmiarek z Prawa i Sprawiedliwości natomiast dopytuje jak często te tablice są wykorzystywane i jaki jest koszt ich wypożyczenia. - To nie jest tak, że ta tablica na wyścigach regatowych jest niepotrzebna. My naprawdę z tego korzystamy. Brak tej tablicy jest po prostu kpiną z mieszkańców miasta Poznania. Jako organizatorzy słyszymy: "co tam się dzieje na wodzie, dlaczego tego nie widać". Tablica jest, ale nie działa. Z kolei tablice LEDowe są po prostu elementem zastępczym, nie spełniają swojej roli wyników w ramach zawodów - wyjaśnia Aleksander Daniel, Prezes Wielkopolskiego Związku Towarzystw Wioślarskich.

Wszyscy radni byli natomiast zgodni co do kwestii, że sprawę najpierw przyjętem, a następnie pominiętej - nie uwzględnionej w autopoprawce inwestycji, należy wyjaśnić.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

G. JURA: „CHCIAŁBYM TROCHĘ ODCZAROWAĆ OPINIE O DZIELNICACH Z WIELKIEJ PŁYTY”