J.PUCEK: WSZYSCY POWARIOWALI
Jarosław Pucek skomentował decyzję o odwołaniu (lub przesunięciu) półmaratonu w Poznaniu - Na litość boską! Przecież większe jest prawdopodobieństwo, że ktoś zrobi sobie krzywdę w drodze na start, niż coś mu się stanie w związku z tym cholernym wirusem.
W emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych możemy przeczytać: Zaczyna mnie autentycznie irytować ta panika związana z wirusem, który wywołuje grypę, anginę lub po prostu nie wywołuje żadnych objawów. Z drugiej strony mam kilka tysięcy w 13. PKO Poznań Półmaraton ludzi, którzy opłacili start, pewnie kilkaset osób zarezerwowało noclegi w Poznaniu, a już z pewnością wszyscy od kilku tygodni zapierdzielamy na treningach, bo półmaraton, to nie jest charytatywny bieg na 3 km - dla każdego, w każdej formie.
Jak dodaje Jarosław Pucek - Na końcu jednak pojawiają się spanikowani politycy, którzy podejmują, w mojej ocenie, absurdalną decyzję o odwołaniu imprezy. (...) Powariowali, wszyscy powariowali. Ale mam to gdzieś, jak tylko wariują, ale kiedy to szaleństwo dotyka mnie chce mi się powiedzieć - bawcie się na własny rachunek. Jestem dorosły i potrafię ocenić ryzyko udziału w takiej imprezie.
Cały wpis tutaj.