Kultura i styl

fot. Wojciech_Stephan

Wczoraj w Centrum Kultury Zamek Poznaniacy mogli dowiedzieć się z jakimi dzikimi zwierzętami mogą mieć do czynienia w naszym mieście. Wszystko przez publikację „Dzikie zwierzęta w mieście – poradnik dla mieszkańców Poznania” Juli Kończak z organizacji „Salamandra”.

Bardzo wiele ich wszystkich jest!

Inspiracją do stworzenia publikacji okazał się projekt „Z perspektywy żaby”, który rok temu zorganizowano w Centrum Kultury Zamek. Jego efektem była wystawa „Miasto zwierząt”, opierająca się na publikacji zdjęć dzikich zwierząt uchwyconych przez amatorów fotografii na terenie naszego miasta. Pierwsze miejsce na tej wystawie zajęła fotografia przedstawiająca srokę przy gnieździe. Na drugim miejscu znalazło się zdjęcie ukazujące gołębie jaja złożone na szczotce od mopa. Trzecie zaś, to portret jaszczurki zwinki, hasającej beztrosko w miejskiej przestrzeni. Zdjęcia z tej wystawy stały się podstawą do powstania poradnika.

- W Poznaniu do tej pory stwierdzono występowanie 54 gatunków ssaków, 255 gatunków ptaków, z czego 155 lęgowych, 4 gatunki gadów, 12 gatunków płazów i 34 gatunki ryb. Oprócz tego, w naszym mieście żyje także nieokreślona, ogromna masa bezkręgowców. Samych pająków mamy w Poznaniu ponad 360 gatunków! – przekonuje Julia Kończak.

Ssaki, ptaki, gady i bezkręgowce

Z oczywistych przyczyn autorka „Dzikich zwierząt w mieście” nie podejmowała próby opisania wszystkich występujących na terenie naszego miasta zwierząt. W jej poradniku znajdziemy wiele pospolitych gatunków, z którymi zetknął się każdy mieszczuch. Nawet ten, który rzadko wychodzi z domu, a zwierząt stara się unikać. Dla nikogo nie będzie więc zaskoczeniem, że w poradniku znajdzie informacje dotyczące towarzyszących nam na prawie każdym przystanku tramwajowym gołębi.

- Te, przez wielu ludzi nazywane latającymi szczurami, ptaki, w rzeczywistości są bardzo inteligentnymi stworzeniami i bardzo szybko przystosowują się do zmian wprowadzanych przez człowieka. Nie można też dziwić się, że trudno się ich pozbyć, bo gdy są dokarmiane nie widzą potrzeby wkładania większego wysiłku w pozyskiwanie pokarmu. – zaznacza autorka przewodnika.

Poradnik, którego powstanie sfinansowało Miasto Poznań, obala również wiele mitów, które przylgnęły do niektórych zwierząt. Na przykład nietoperze, występujące często przy blokowiskach, w rzeczywistości nie wplątują się we włosy. Prawdą jest, że przenoszą wściekliznę ale robią to równie często jak słodkie rude wiewiórki, które możemy spotkać w poznańskich parkach. Z resztą, to nie jedyna wada rudowłosych gryzoni. Wynoszenie ze śmietników różnego rodzaju papierków po słodyczach, czyli po prostu zaśmiecanie środowiska, to również w dużej mierze sprawka tych jakby się mogło wydawać słodkich stworzonek.

- Poważnym problemem jest również nieodpowiedzialne używanie trutek na gryzonie. Trzeba pamiętać, że takim działaniem trujemy nie tylko szkodniki ale także drapieżniki, które żywią się małymi ssakami. Do takich drapieżników w Poznaniu należy pustułka, czyli taki mały sokół, lis czy kuna. Jeśli samica zje takie zatrute mięso w momencie gdy karmi młode, oprócz niej ginie cały miot. – stwierdza Kończak.

Żmije i darmowe książki

Warto zdawać sobie sprawę, że na terenie naszego miasta nie stwierdzono obecności żmij. To co zazwyczaj ludzie uważają za groźnego węża w rzeczywistości okazuje się zwykle zaskrońcem lub w skrajnym przypadku padalcem, czyli beznogą jaszczurką. Nie jest jednak mitem to, że w naszym mieście szczególnie wzdłuż koryta Warty można natknąć się na prawdziwego jelenia. Zdarza się ale bardzo rzadko, że wybierają drogę blisko miejsc odwiedzanych przez człowieka.

- Tu chciałabym podkreślić ważną rzecz, która często pojawia się wśród amatorów dzikiej przyrody. Sarna, która również występuje w okolicach Poznania nie jest samicą jelenia! – śmieje się Julia Kończak.

W poradniku, który za darmo możecie odbierać już od 10 października w Centrum Kultury Zamek, znajdziecie też wiele informacji jak pomóc zwierzętom przetrwać w miejskiej dżungli. Co zrobić na swoim balkonie, by pszczołom żyło się lepiej oraz czego nie robić, by nie zwabić pod dom dzika.

*Link do Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody „Salamandra”: http://www.salamandra.org.pl/home.html

Przeczytaj poprzedni artykuł!

RYTMY ŚW. MARCINA JUŻ W SOBOTĘ