TEATR SPRZEDAJE FOTELE
To nie jest żart! Teatr Polski chce oddać widownię Dużej Sceny w ręce publiczności. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Okazją do takiego działania jest jubileusz 140 lat istnienia.
Akcja „Kup sobie miejsce w Teatrze!” nawiązuje do gestów patriotycznych z czasów początku Teatru Polskiego w Poznaniu. Pierwsze miejsca już sprzedane, kilka następnych rezerwacji w toku. – Codziennie odbieramy kilkanaście telefonów związanych z akcją. Część foteli została już sprzedana. Pojawiają się konkretne telefony od osób zainteresowanych kupnem – informuje Igor Warzocha z Działu Marketingu Teatru Polskiego.
Na stronie teatru można przeczytać o ofercie, która obejmuje między innymi certyfikat wykupienia miejsca, tytuł sponsora Teatru Polskiego w Poznaniu i honorowy tytuł fundatora. Ponadto w pakiecie są zaproszenia na premiery i bankiety w roku 2015 z gwarancją rezerwacji wybranego miejsca do dwóch tygodni przed każdą z nich i możliwością ewentualnego przepisania na inną osobę. Fundatorzy będą otrzymywać wcześniej powiadomienia o repertuarach i wydarzeniach, a także będą mieli możliwość rezerwacji miejsc na spektakle dwa dni przed oficjalnym opublikowaniem repertuaru na dany miesiąc. Na wykupionym fotelu może pojawić się także tabliczka z imieniem i nazwiskiem lub nazwą firmy. Jest to zatem także poniekąd dobra forma promocji.
Fotel na wynos?
Nie wszyscy jednak są przekonani do akcji. Na facebookowym profilu Teatru Polskiego można przeczytać słowa krytyki. – Bez urazy to jeszcze teatr? Czy już cyrk? – brzmi jedna z nich. – Na wynos też? – padają też takie pytania. Przedstawiciele teatru informują, że skorzystanie z ich promocji jest dobrowolne i daje wiele przywilejów. – Jesteśmy poważną instytucją i wszystko to robimy, aby widz poczuł się na naszej widowni jak u siebie w domu – przekonują na Facebooku.
Głos zabrał również dyrektor Teatru, Paweł Szkotak – Sprzedajemy fotele w teatrze. Cena zależna od lokalizacji. Najtańsze są po 200 pln – czytamy. – To stary anglosaski zwyczaj. Można zrobić prezent lubianej osobie albo uczcić czyjąś pamięć. Ostatnio w londyńskim teatrze widziałem tabliczkę z napisem „Pamięci Ukochanej Marie” – dodaje.
Każdy może zostać honorowym gościem premier w roku jubileuszowym oraz dołączyć do grona mecenasów poznańskiej kultury. Szczegóły znajdziecie na stronie poznańskiego Teatru Polskiego. A Waszym zdaniem warto czy nie warto zrobić komuś lub sobie prezent w postaci teatralnego fotela?
ZOSTAŃ NASZYM FANEM NA FACEBOOKU! BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z INFORMACJAMI Z TWOJEGO MIASTA!