JUŻ DZISIAJ PREMIERA KSIĄŻKI KRYSTYNY FELDMAN
„Światła, które nie gasną” to tytuł książki Krystyny Feldman. Zostanie ona zaprezentowana we wtorek 1 marca, w setną rocznicę urodzin znakomitej aktorki.
Nie ma pewności co do czasu, kiedy powieść powstawała. Rękopis odnaleźli spadkobiercy aktorki. Prawa do jego opublikowania nabył Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu, z którym Krystyna Feldman związana była przez prawie ćwierć wieku. Powieść ukaże się nakładem Wydawnictwa Miejskiego „Posnania”.
Powieść o teatrze
Książka aktorki związana jest z teatrem. Pokazuje pracę aktorów od kulis, ze wszystkimi jej zaletami i wadami. Rękopis powieści, jak podało Radio Merkury, napisany jest kaligraficznie i czystą, piękną polszczyzną. Liczy sobie 250 stron.
Aktorka urodziła się we Lwowie w 1916 roku jako córka aktora Ferdynanda Feldmana i śpiewaczki operowej Katarzyny Feldman. W czasie wojny była łączniczką AK. W teatrze zadebiutowała w 1937 roku. Od tego czasu prawie nie rozstawała się z teatralną sceną. Była aktorką Teatru Śląskiego im. Wyspiańskiego w Katowicach, grała w Teatrze Miejskim w Jeleniej Górze, następnie w Teatrze Polskim w Szczecinie. W 1976 przeniosła się do Poznania gdzie występowała najpierw na deskach Teatru Polskiego, a od 1983 zagościła w Teatrze Nowym.
Była mistrzynią ról drugoplanowych, epizodów. Mówiła o nich - Rola to rola.(...) Nie można więc grać byle jak. Epizod czemuś służy. I trzeba dać z siebie wszystko. Jeszcze bardziej niż w głównej roli. (Źródło: „Przekrój” 2004, nr 23–25)
Jestem Nikiforem
W wieku 88 lat zagrała Nikifora w filmie Krzysztofa Krauze „Mój Nikifor”. Pierwszy raz zagrała rolę pierwszoplanową. Jej kreacja aktorska została wielokrotnie doceniana na festiwalach filmowych. Doskonale wcieliła się w postać łemkowskiego malarza prymitywisty, być może dlatego, że odnajdywała w sobie wiele cech wspólnym z Nikiforem.- To, co mnie łączy z Nikiforem, to z pewnością brak chciejstwa. (...) Świadomie rezygnuję z posiadania rzeczy, które uważam za zbędne.(...) Nie chcę być niewolnikiem rzeczy nabytych, które nie są mi do życia potrzebne. Od wartości materialnych znacznie wyżej stawiam wartości duchowe.(Źródło – stopklatka.pl)
Krystyna Feldman zmarła w 2007 roku. Spoczęła w alei zasłużonych na poznańskim cmentarzu na Miłostowie.
źródło: Centrum Informacji Miejskiej, twitter