JESIEŃ ZIMNA JAK LÓD
Wysyp lodziarni w Poznaniu, tak widoczny w okresie letnim zamiera z nadejściem jesieni? Może koniec lata to właśnie idealna pora na zimne przysmaki?
Ulica Kościelna, 27 Grudnia, Ratajczaka to jasne punkty na lodowej mapie miasta. Jest ich jednak więcej, ot na przykład na Winogradach przy wejściu na Cytadelę, czy na Wildzie. Jesienią nie znikną również kolejki po lody, szczególnie w tych najbardziej popularnych miejscach.
Na Kościelnej kolejka będzie zawsze
- Bar lodowy będzie czynny całą zimę. Okienko zależnie od pogody, lecz niezależnie od temperatury. Kiedy tylko widać słońce, natychmiast pojawiają się ludzie. Lubimy jesień i korzystamy z jej owoców. Smak jarzębinowych lodów to smak jesieni. W zeszłym roku zainteresowanie lodami było także przez całą zimę - słyszymy z Wytwórni Lodów Tradycyjnych.
Złote liście spadające z drzew w miejskich parkach i czy niedzielny spacer, dają szansę na spróbowanie innych niż latem smaków. Wspomniany jarzębinowy ustąpi pewnie korzennym i piernikowym aromatom. A jak to wygląda na Cytadeli? - Spodziewamy się ruchu przez cały czas. Mimo chłodu lody na wafelku są popularne. Wafel do ręki i na spacer, dorośli i dzieci także. Przygotowujemy też bogatszą ofertę ciast i gorących napoi - dodają pracownicy Lodów Naturalnych przy Cytadeli
Skoro o Winogradach mowa, to blisko na ulicę Gronową, która teraz wcale nie musi kojarzyć się z Urzędem Miasta i Wydziałem Komunikacji. Pora iść tam na lody. - Jesień to będą smaki gruszek, jabłek czy imbiru. Zabrzmi to przewrotnie bo im zimniej tym lody będą bardziej rozgrzewające – dowiemy się z Fifnych Lodów. – To moda na bardziej świadome odżywianie i zmianę stylu życia. Jesienią czy zimą nie trzeba chować się w domu by kosztować lodowych przyjemności. To żeby gdzieś bywać to styl życia, wspierany przez social media - dodają pracownicy.
Same zalety
Zdaniem dietetyków kwestia lodów jest otwarta. – We wszystkim należy zachować umiar i rozsądek. Pora roku nie ma znaczenia, jeśli potrafimy kontrolować ilość słodkości które spożywamy - dowiemy się z poradni dietetycznej na Grunwaldzie.
Lody w chłodne dni są bezpieczniejsze dla organizmu, nie powodują szoku temperaturowego dla ciała, który jest przyczyną przeziębień i chorób gardła. Zachęcamy do jedzenia lodów jesienią, choćby podczas spaceru. Będzie bardziej kolorowo, niekoniecznie w złotym odcieniu. Niech truskawka, gruszka oraz wiśnia staną się owocami jesieni. Kolorami jej niech będą miętowa zieleń, czy porzeczkowa czerwień, a lody niech wywołują uśmiech i radość tak u dorosłych jak i dzieci.