WROCŁAW, TRÓJMIASTO, A MOŻE TORUŃ?
Kto powiedział, że weekend trzeba spędzić w Poznaniu? Pogoda jest nam coraz bardziej przychylna, a to służy nieco dłuższym podróżom. Gdzie warto się wybrać? W artykule znajdziecie kilka podpowiedzi.
Jednym z bliższych nam dużych miast jest Wrocław. Na wyjazd wystarczy poświęcić jeden dzień. Na przykład można wyjechać z Poznania pociągiem w sobotę o godzinie 7.40, by ok. 10:40 być na miejscu. Korzystając z tego środka transportu z powrotem w stolicy Wielkopolski można być ok. 22:30. Chyba, że nie są Wam straszne poniedziałkowe poranki. Ostatni pociąg w kierunku Poznania z Dworca Głównego Wrocław jest o godzinie 23:40.
Jeżeli preferujecie PKS, możecie z Poznania wyruszyć o 8:40 i ok. 12:25 być na miejscu. Ostatni powrotny autobus jest planowany na godzinę 21.00. To alternatywa dla tych, którzy nie chcą zbyt szybko opuszczać Wrocławia, ale pociąg przed północą wydaje im się późną opcją.
Inna rzeczywistość, inny czas
Będąc w stolicy Dolnego Śląska warto odwiedzić kilka punktów. Wśród nich znajduje się Panorama Racławicka, do której bezpośrednio można dojechać tramwajem linii 2 lub 10 oraz autobusami: A i N. Jeżeli nie przeraża Was 5-minutowy spacer z Galerii Dominikańskiej, macie do wyboru dodatkowo tramwaje: 4, 5, 9, 12, 17 albo autobusy: 122, E i K. Kto nie był, tym bardziej powinien zajrzeć do Panoramy Racławickiej. To bowiem jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie można podziwiać relikt dziewiętnastowiecznej kultury masowej. Wielkie malowidło dzięki zespoleniu szczególnych zabiegów malarskich i technicznych, zdaje się przenosić widza w inną rzeczywistość i inny czas. To pierwsze i jedyne zachowane do dziś polskie dzieło tego rodzaju. Od wtorku do niedzieli zwiedzać można w godzinach od 9.00 - 17.00. Seanse odbywają się co półgodziny, a czas jego rozpoczęcia oznaczony jest na bilecie.
Wrocław to także piękne zoo, od niedawna wzbogacone o nową atrakcję - Afrykarium. - To unikatowy na skalę światową kompleks przedstawiający różne ekosystemy związane ze środowiskiem wodnym Czarnego Kontynentu. W 19 akwariach i basenach prezentowane są zwierzęta zamieszkujące plaże i rafę koralową Morza Czerwonego, rzekę Nil, krainę Wielkich Rowów Afrykańskich, głębię Kanału Mozambickiego, plaże Wybrzeża Szkieletów i Dżunglę dorzecza Kongo - czytamy na stronie internetowej obiektu. Główną atrakcją jest podwodny tunel o długości 18 metrów, w którym można podziwiać zachwycające rekiny.
Na wieczór fontanny
Nazywany oazą piękna i spokoju w sercu wielkiego miasta, "żywym muzeum". Mowa o Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego, który jest położony po północnej stronie katedry św. Jana Chrzciciela i kościoła św. Krzyża. Znajdują się w nim m.in. gruntowe rośliny ozdobne, wodne, błotne, akwariowe i szkarniowe. Ważnym aspektem jest także idea Kolekcji Narodowych. - Ma ona na celu zachowanie i kontynuację już istniejących kolekcji oraz tworzenie nowych, poprzez opracowanie wspólnego programu wspierającego ich zakładanie i rozwój - czytamy na stronie Ogrodu.
www.facebook.com/pages/Wrocław
Na koniec dnia warto wybrać się do Hali Stulecia, by uczestniczyć w pokazie wrocławskiej fontanny. Wodnym widowiskom towarzyszy muzyka klasyczna, współczesna, pop oraz ambient. Wszystko to plus spektakularne oświetlenie oraz multumedialne animacje, jest ze sobą znakomicie zsynchronizowane, dostarczając widzom niesamowite wrażenia artystyczne. Pokazy dzienne prezentowane są od 10.00 do 17.00, wieczorne rozpoczynają się od godziny 18.00 i trwają do 22.00.
A może nad morze?
Warto odwiedzić także Trójmiasto. Gdańsk to nie tylko port turystyczny, ale także Góra Gradowa, Archikatedra Oliwska, Hala Targowa, Narodowe Muzeum Morskie czy Rezerwat Przyrody Ptasi Raj. Jedną z najpiękniejszych ulic miasta jest ul. Mariacka. Prowadzi ona od kościoła Mariackiego do Długiego Pobrzeża, a zamyka ją średniowieczna gotycka Brama Mariacka.
Gdynia to miejsce, które w mojej ocenie, nie wymaga wielkiej reklamy. Jest piękna sama w sobie i pewnie niejedna osoba zgodzi się z tą opinią. Zacznijmy od Orłowa, w którym zakochają się miłośnicy nadmorskich spacerów. W dzielnicy znajduje się molo orłowskie oraz charakterystyczny klif. Będąc w centrum natomiast warto zajrzeć do portu i na Dar Pomorza, czyli statku - muzem. - Wizytę tam należy uznać za obowiązkową dla każdego, kto zawita do Gdyni, tym bardziej, że można tam zarówno dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o historii Polski na morzu, a jednocześnie poczuć zew morza - przekonuje Sandra, która w Trójmieście stara się spędzać każde wakacje.
W Gdyni ujrzymy rekiny
Tuż za Skwerem Kościuszki przyciąga wzrok smukła sylwetka okrętu wojennego pomalowanego w szaro- błękitne trójkąty. To ORP "Błyskawica", czyli żywa legenda polskiej marynarki wojennej. Sam okręt, jego uzbrojenie, a także umieszczona pod pokładem ekspozycja muzealna, opowiadają historię o bohaterskich czynach polskich marynarzy, bitewnym znoju i morskiej codzienności.
Gdynia to także wodne zoo, które znajduje się w efektownym budynku na końcu Molo Południowego. Prawdziwym hitem kolekcji Gdyńskiego Akwarium są rekiny, ośmiornica i anakonda. - Rekiny są niewielkie, bo młode, ale mimo swoich skromnych rozmiarów budzą w zwiedzających dreszcz na myśl o spotkaniu z ich starszymi współplemieńcami. Ośmiornica natomiast gromadzi przed szybą swojego akwarium tłumy gości, nieodmiennie zdziwionych niezwykłością tego zwierzęcia - przekonuje pracownik placówki.
fot. Aleksandra Kowalewska
Piernikowy raj
Z bliższych miejscowości można zdecydować się na ... Toruń. W mieście słynącym z pierników znajduje się całkiem smaczne muzeum poświęcone właśnie tym słodkościom. Tam zwiedzający przenoszą się szestastowiecznej piekarni. - Muzeum jest interaktywną formą poznawania historii Torunia i piekarnictwa, atrakcyjną zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Gdy już zakosztujecie smaków i zapachów naszej średniowiecznej piekarni, zabierzemy was w świat mechanizacji, gdzie zobaczycie w jaki to sposób czyniono pierniki u progu XX w., ale i sami na owych machineriach się spróbujecie - czytamy na stronie obiektu.
Popularną atrakcją w Toruniu jest także Planetarium. To miejsce, w którym dzięki specjalnej aparaturze, wyświetlane są pokazy astronomiczne. Projekcje trwają ok. 40 minut i zależnie od tytułu, opowiadają o wielkości i budowie Wszechświata, opisują najbardziej popularne gwiazdozbiory na niebie oraz przybliżają tajemnice planet i galaktyk. Siedząc wygodnie w fotelach, oglądamy seanse, a nad naszymi głowami pojawiają się tysiące gwiazd i kosmiczne animacje. Opowieść prowadzi narrator, całości dopełnia muzyka.
W odwiedziny do Kopernika
Będąc w ów mieście warto odwiedzić także Dom Mikołaja Kopernika. - Przez gotycki portal wchodzimy do Wielkiej Sieni, która spełniała funkcje zarówno handlowe jak i mieszkalne. Do dnia dzisiejszego zachowały się oryginalne elementy konstrukcji i wyposażenia, m.in. strop z 1. połowy XV wieku pokryty nowożytną polichromią, a także kąt kuchenny. Z wysokiej sieni można było zejść do piwnic, wyjść korytarzykiem na dziedziniec, a także schodami udać się do pomieszczeń na wyższych piętrach. Pod koniec XVI wieku wzdłuż ściany południowej zbudowano galeryjkę, na której od spodu zachowała się oryginalna polichromia z tego okresu. Wysoka sień nabrała reprezentacyjnego charakteru. Załatwiano w niej transakcje handlowe. Po stronie zachodniej zbudowano 2 pokoiki. Dolny pełnił funkcję podręcznego pomieszczenia dla kuchni. W XVIII wieku strop, zewnętrzne ściany nadwieszonej izdebki oraz balustradę klatki schodowej pokryto polichromią - brzmi krótki fragment znajdujący się na stronie Muzeum, zachęcający turystów.
Wracając z Torunia, warto przywieżć ze sobą pierniki. Stamtąd rzeczywiście smakują najlepiej. Poza tym to taka apetyczna pamiątka z podróży dla siebie i najbliższych.
Najbliższy weekend z legendą w tle
Weekend można sobie zaplanować także w Lądzie nad Wartą, w szczególności, że jutro rozpoczyna się tam Festiwal Kultury Słowiańskiej i Cysterskiej. Jak co roku nie zabraknie atrakcji dla młodszych uczestników imprezy. Popularyzacja archeologii i historii odbywa się poprzez przedstawianie wykładów, wystaw, konkursów oraz odtwórstwa dawnych rzemiosł, uzbrojenia i zwyczajów. Każda edycja Festiwalu odznacza się niezwykłym klimatem i pozostawia wiele wspomnień. Z tegorocznej imprezy uczestnicy z pewnością zapamiętają ślub Piotra Niemca i Jekateriny Dokish, miłośników średniowiecza i członków jednego z bractw rycerskich. Więcej o wydarzeniu możecie przeczytać na stronie wydarzenia.