FLAMENCO, SWINGUJĄCA STARÓWKA, CZYLI CZAS OŻYWIĆ CENTRUM
Dźwięcznie i kulturalnie. Na Starym Rynku latem powieje świeżymi pomysłami, które mają zachęcić nie tylo turystów, ale także mieszkańców do spędzania czasu w centrum Poznania. Pojawi się nieco południowych klimatów, a także wieczorne kameralne koncerty jazzowe, poezja śpiewana czy wystawy fotograficzne lokalnych artystów.
W kwietniu władze Poznania ogłosiły konkurs Coolturalny Stary Rynek na projekty mające wnieść kulturalne ożywienie tej części miasta. Do rozdania było 125 tysięcy złotych. Pomysłodawcą była Komisja Rewitalizacji poprzedniej kadencji, organizatorem programu Estrada Poznańska. - Konkurs ten traktujemy z prezydentem Jaśkowiakiem jako miękkie narzędzie i komplementarne wobec innych podejmowanych i planowanych działań związanych z bezpieczeństwem czy infrastrukturą płyty rynku - podkreślał wówczas zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
Komisja konkursowa w składzie: Aleksandra Małek z Estrady Poznańskiej; Anna Kozłowiecka - kierownik projektu Centrum (Stary Rynek i Plac Wolności); Anna B. Gregorczyk z Rady Osiedla Stare Miasto i Marcin Kostaszuk - p.o. dyrektora Wydziału Kultury Urzędu Miasta, wyłoniła pięcioro zwycięzców, którzy otrzymają dofinansowanie na realizację swoich projektów.
Pięć pomysłów
Jazz Ring to projekt Fundacji Mały Dom Kultury, Klubokawiarni Meskalina i Klubu Dragon, którego kulminacyjnym wydarzeniem będzie koncert finałowy na płycie Starego Rynku. Scena wówczas zostanie zaaranżowana na kształt bokserskiego ringu. Kolejnymi zwycięskimi projektami są: Dźwięki Starego Miasta, Hiszpania w Sercu Poznania, Lato- Czytanie oraz Swingująca Starówka. - Zdecydowanie cieszy bardzo szerokie spektrum zwycięskich projektów. Mamy propozycje zarówno skierowane do najmłodszych odbiorców, jak i tych starszych, ze znacznie bardziej wysublimowanym smakiem w dziedzinie kultury. Prywatnie najbardziej podobają mi się pomysły związane z promocją muzyki jazzowej, bardzo niedocenianej wśród gustów muzycznych Polaków, a oddającej w pięknych dźwiękach dużo pozytywnej energii - uważa Wiceprzewodniczący Komisji Kultury i Nauki Mateusz Rozmiarek. - Mam nadzieję, że w znacznym stopniu przyczynią się do rozwoju kulturalnego centrum oraz zachęcą wielu mieszkańców do wyjścia z domu i miłego spędzenia wolnego czasu na świeżym powietrzu - dodaje.
Podobnego zdania jest Paweł Sztando, radny osiedla Stare Miasto. - Bez wątpienia konkurs wpisuje się w tzw. miękkie działania, które mają zmienić wizerunek Starego Rynku. Powinno nam zależeć, aby miejsce to nie było odbierane jako imprezowania, a jako miejsce spotkań również dla dzieci czy seniorów. Wierzę, że dzięki takim inicjatywom również właściciele kamienic i lokali nawiążą kontakt ze sobą i będą razem zmieniać wizerunek Starego Rynku - zauważa.
Ożywianie Starego Rynku
Mateusz Rozmiarek przekonuje, że w zasadzie jedyną możliwością promocji kultury w mieście jest jej wyjście na ulice. - I choć zawsze pojawia się problem finansowania takich inicjatyw, to jednak metoda ta wydaje się być najbardziej docierającą do otoczenia, a w dalszej kolejności może ona zachęcić mieszkańców do skorzystania z innych ofert kulturalnych Poznania w galeriach, muzach czy teatrach, już za symboliczną opłatą. Dlatego też szereg zewnętrznych inicjatyw i przedsięwzięć, takich jak afisze z programem kulturalnym na płycie Starego Rynku, plenerowe przedstawienia i koncerty oraz gry i zabawy aktywizujące dzieci i młodzież wydaje się być najlepszym rozwiązaniem na ożywienie kulturalne centrum miasta - uzupełnia radny Poznania.
Coolturalny Stary Rynek to jedno z wielu działań, które mają odmienić wizerunek Starego Rynku. O tym, że pomysł może się udać przekonuje Mariusz Wiśniewski. - Przedsiębiorcy z ul. Taczaka potrafili zadbać o przestrzeń i zmienić ją w przyjazną dla ludzi - przypomina.
O zmianach na Starym Rynku i propozycjach radnych pisaliśmy wcześniej w artykule co powinno być na Starym Rynku?