PODCZAS DUŻEJ IMPREZY CENA ZA NOCLEG ROŚNIE
Majówka za nami, zbliżają się wakacje i czas wyjazdów wypoczynkowych. Zanim jednak zaczniemy pakować walizki pomyślmy wcześniej o rezerwacji noclegu. O wiele wcześniej. Rezerwując miejsce w hotelu z większym wyprzedzeniem, nawet na termin wypadający w gorącym okresie, możemy zapłacić o kilkaset procent mniej niż na chwilę przed wyjazdem.
- Chciałam w marcu zarezerwować miejsce w hostelu dla 4 osób w czasie jednego z płockich festiwali. Co roku jest ten sam problem z noclegami w tym okresie, jest wielu chętnych. Ucieszyłam się, gdy się okazało, że są jeszcze wolne miejsca. Opłata w tym hostelu normalnie wynosi 80 zł za dobę. Zdziwiłam się gdy usłyszałam, że mamy zapłacić po 200 zł od osoby. Pani kierownik powiedziała mi bez ogródek, że jest to termin gdzie może więcej zarobić i stąd ta cena. Rozumiem, że ludzie chcą zarobić ale zastanawiam się do jakiego pułapu mogą dojść ceny noclegów podczas takich imprez - zastanawia się Agnieszka z Poznania.
Brak przepisów
Jak się okazuje, nie ma przepisów regulujących wysokość cen za usługi hotelowe, nie są one ustalane administracyjnie. Nie ma również żadnej organizacji nadzorującej działalność hoteli czy hosteli pod tym kątem - Właściciel sam może określa cenę za nocleg w swoim obiekcie. Jedyne nieprawidłowości jakie mogą wyniknąć i w których przypadku po zgłoszeniu UOKiK może zareagować są takie, że cena podana na stronie internetowej obiektu okazuje się wyższa w rzeczywistości czyli dochodzi do zatajenia rzeczywistej opłaty za nocleg. W gorących okresach, takich jakim było Euro 2012 czy po prostu długi weekend lub okres świąt ceny idą w górę i jest to normalna procedura na całym świecie. A że w niektórych obiektach rosną o kilkaset procent… Takie są prawa wolnego rynku. Właściciel może powiedzieć, że cena w jego hostelu wynosi 500 zł za noc, a klient może wybrać inny hotel - wyjaśnia pracownik poznańskiej delegatury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.
Ceny jak w Hiltonie
Nie jest tajemnicą, że ceny noclegów w Poznaniu i miastach gdzie odbywały się mecze podczas Euro 2012 były horrendalne. Wynikało to z tego, że właściciele obiektów spodziewali się napływu gości z zagranicy. Nie zawiedli się. Poznań gościł Irlandczyków, Chorwatów, Włochów. Można by przypuszczać, że dla obcokrajowców ceny usług hotelarskich nie wydawały się zbyt wygórowane. Jednak dla kibiców z Polski, którzy przyjechali do Poznania na mecze był to już bardzo wysoki koszt - Polaków w naszym hostelu nie było. Odstraszały ceny. Podejrzewam, że jeśli ktoś przyjeżdżał na mecz do Poznania, zaraz po nim wsiadał w pociąg i jechał do siebie albo nocował u znajomych. Normalnie nocleg dla dwóch osób kosztował ok. 150 zł, w tym czasie cena rosła nawet do 1000 zł za dwie osoby. Najdrożej było w dniach, w których odbywały się mecze. Mój szef wynajął pod Poznaniem stary popeerelowski budynek, w którym mieszkały kiedyś dzieci przyjeżdżające na kolonie. Był w opłakanym stanie. W czasie Euro podnajmował tam pokoje za ogromne pieniądze - mówi Michał, były pracownik jednego z poznańskich hosteli.
Taka tendencja
Zdaniem Zyty, menadżerki jednego z hoteli, tendencja zawyżania cen za nocleg w gorącym okresie dotyczy również hoteli sieciowych - W przyszłym roku w lipcu w Krakowie odbędą się Światowe Dni Młodzieży. Jestem przekonana, że ceny noclegów pójdą w tym czasie w górę. Jest to nieoficjalne, nikt o tym nie mówi, ale hotele sieciowe również podnoszą ceny. Jednak podwyżki w sieciówkach nie są aż tak wysokie – I dodaje – Kwestia podniesienia cen leży tak naprawdę na podłożu etycznym. W czasopismach branżowych pojawiają się głosy ekspertów mówiące, że takie działania właścicieli obiektów szkodzą branży. Nie jest bowiem sztuką zarobić więcej podczas dużej imprezy, tylko spowodować aby goście hotelowi do nas wracali.
Skontaktowałam się z kilkoma hotelami i hostelami w Krakowie z zapytaniem o nocleg w czasie Światowych Dni Mlodzieży. Część z tych obiektów nie ma już wolnych miejsc, część jeszcze nie przyjmuje rezerwacji na ten okres. Nigdzie też nie usłyszałam, jak noclegi będą wypadać cenowo w tym terminie. Impreza ta trwa tydzień. Jeśli ktoś wybiera się do Krakowa, radzę wcześniej pomyśleć o rezerwacji miejsc. Są wtedy szanse na znalezienie tańszego lokum. Bo może się okazać niestety, że opłata za hotel w tym czasie będzie wyższa niż wczasy all inclusive na Teneryfie.