ZIEMIA W MACKACH MARSA?
Ziemia ma swoją własną pulę zasobów naturalnych, surowce niestety mają to do siebie, że pewnego dnia zostaną w pełni wykorzystane, tutaj nasuwa się pytanie rodem z programu publicystycznego Tomasza Lisa: co z tą Ziemią?
Ziemia ewidentnie potrzebuje planu B, ale jak to zrobić?
Naukowcy snują spekulacje na temat emigracji ludzkości na inne planety, co za tym idzie eksploatacji nowego miejsca zamieszkania. Mars, oprócz owego potencjału egzystencjalnego dla różnorakich form życia i rozwiniętego ekosystemu, ma odpowiednią lokalizację. To ciało niebieskie jest uważane przez naukowców, w tym przez Stephena Hawkinga, za idealną planetę dla przyszłej kolonizacji i stworzenia warunków do istnienia i rozwoju form życia.
Co takiego ma Mars w sobie, że jest lepszym kandydatem na naszą nową Ziemię, od innych planet?
Mars jest bardzo zbliżony do Ziemi pod względem parametrów. Dzień marsjański trawa zaledwie 39 minut dłużej, a powierzchnia Marsa jest porównywalna z powierzchnią użytkową na Ziemi, czyli suchym lądem, ponadto obserwacje wykonywane przez NASA Mars Exploration Rover oraz ESA Mars Express potwierdziły obecność wody na czerwonej planecie. Jednak są pewne kwestie, które znacznie utrudniają plan kolonizacji, np. przyśpieszenie grawitacyjne jest o ponad jedną trzecią większe niż na Ziemi, Mars znajduje się dalej od Słońca niż Ziemia, dlatego światło słoneczne trafia tylko do górnych warstw atmosfery Marsa, co skutkuje niską temperaturą na planecie.
Przesiedlenia są możliwe, nie trzeba nawet za nie płacić.
Jeżeli ktoś chciałby zamieszkać na Marsie, wystarczy, że zgłosi się do firmy Mars One, która przyjmuje zgłoszenia chętnych do udania się na Marsa. Holenderski przedsiębiorca, Bas Lansdorpa, prowadzi projekt Mars One, jego celem jest ustanowienie stałej kolonii ludzkiej na Marsie. Plan zakłada wysłanie prywatnego satelity komunikacyjnego na orbitę Marsa w 2016 roku, a po kilku kolejnych etapach lądowanie tam czworga ludzi w 2023 roku. Po tym okresie kolejne grupy astronautów mają docierać na Marsa co dwa lata. Celem Mars One jest zebranie 24-40 ochotników, którzy będą przewożeni na Czerwoną Planetę czwórkami, a na miejscu wezmą udział w pionierskiej akcji kolonizowania obcej planety.
Wybrani pionierzy będą musieli przenieść się do USA i przejść siedmioletnie szkolenie z pensją wypłacaną przez Mars One. Przez 9 miesięcy każdego roku ochotnicy będą uczyli się podstaw medycyny ratunkowej i zwykłej, dentystyki, inżynierii, biologii, mechaniki. Pozostałe trzy miesiące każdego roku przyszli załoganci spędzą w warunkach podobnych do tych na Marsie.
A skąd na to wszystko wziąć pieniądze?
Wysłanie pierwszej grupy na Marsa będzie kosztowało 6 miliardów dolarów. Przedstawiciele Mars One podpisali listy intencyjne z potencjalnymi dostawcami niezbędnych elementów potrzebnych do wyprawy na każdym etapie misji. Autorzy projektu zakładają, że koszty da się znacznie obniżyć dzięki temu, że będzie to podróż w jedną stronę - astronauci mają zostać tam do końca życia. Mars One obecnie próbuje zapewnić sobie finansowanie poprzez wsparcie sponsorów i inwestorów oraz rozpropagowanie wyprawy programem telewizyjnym, a wybór astronautów oddać w ręce widzów. Całe przedsięwzięcie ma być największym i najdłuższym reality show w dotychczasowej historii telewizji, trwającym od początku rekrutacji uczestników, poprzez siedmiomiesięczną podróż aż do lądowania na Marsie. Pierwszy etap rekrutacji uczestników zakończył się w 2013 roku. Przez 10 lat będą oni przygotowywani do spędzenia reszty życia na Marsie. Na miejscu załoga będzie budowała nowy dom i hodowała dla siebie pożywienie w specjalnych szklarniach. Nie będą przyjmowali poleceń od nikogo na Ziemi. Stworzą nową cywilizację, nowe prawa i święta.
Mieszkanie na Marsie to nie tylko marzenie z lat dzieciństwa, teraz możesz stać się nowym Bohaterem Kosmicznego Świata, Pionierem Nieznanej Planety czy Kolonizatorem Miejsc Nieodkrytych. Wystarczy porzucić dotychczasowe życie i dostać się do projektu, później już tylko cieszyć się kosmicznym bytem.
Karolina Desecka
XXV Liceum Ogólnokształcące
im. Generałowej Jadwigi Zamoyskiej
w Poznaniu
-------------------------
Tekst powstał w ramach Akademii Młodego Dziennikarza, cyklu portalu miastopoznaj.pl oraz wielkopolskich liceów. Kolejne artykuły co tydzień w poniedziałek.