CO ZMIENI KONWENCJA ANTYPRZEMOCOWA W POZNANIU?
Panda w policyjnym slangu oznacza kobietę z podbitym okiem, maltretowaną przez partnera. Niedawna ratyfikacja konwencji antyprzemocowej skłoniła nas do sprawdzenia, czy w naszym mieście problem przemocy wobec kobiet jest poważny.
Ania*
- Dokładnie pamiętam pierwszy raz. To było równo rok odkąd byliśmy razem. Gdy nasi znajomi wyszli, zaczęłam sprzątać. On nic nie mówił. Tylko stał. Zapytałam o co chodzi. Wtedy dostałam otwartą dłonią w twarz – opowiada ofiara przemocy.
Uderzył, bo Ania miała flirtować z jednym z gości na ich rocznicy. Gdy emocje opadły zaczął przepraszać. Przekonywał, że nigdy w życiu by jej nie uderzył, że to przez alkohol, że to się już nigdy więcej nie powtórzy. Powtórzyło się. Przez pięć lat ich związku Ania była bita tyle razy, iż nie potrafi nawet zliczyć wszystkich zdarzeń.
Konwencja
- Znalazłem wystarczającą ilość powodów, aby ocenić, że wpływ konwencji na polskie prawo jest już i będzie w przyszłości absolutnie pozytywny, będzie wzmacniał przepisy prawa – oświadczył prezydent Bronisław Komorowski w poniedziałek, gdy ratyfikował konwencję Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Konwencja zakłada, że państwo zacznie prowadzić regularne kampanie i programy na rzecz podnoszenia świadomości oraz zrozumienia różnych przejawów przemocy. Ważne jest również wprowadzenie programów edukacyjnych dotyczących równouprawnienia kobiet i mężczyzn, niestereotypowych ról przypisanych płciom, wzajemnego szacunku, rozwiązywania konfliktów w relacjach międzyludzkich bez użycia przemocy.
- Żeby konwencja w sposób realny funkcjonowała, muszą za nią iść akty prawne. - Marek Lasota z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu - One z pewnością się pojawią. Muszą pojawić się zmiany ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz kodeksu cywilnego. Na razie jednak trudno powiedzieć dokładnie jakiego rodzaju zmiany to będą. Dopiero po ich wprowadzeniu, uda się stwierdzić, czy są skuteczne w przeciwdziałaniu przemocy. – zaznaczał.
Ukryte plamy
- Gdy raz wybaczysz coś takiego, to przegrałaś. Na początku myślałam, że to moja wina. Wiadomo, wydaje ci się, że go kochasz, przecież nie zrobił tego specjalnie. To był ten jeden jedyny raz. Jeśli się powtórzy na pewno o tym powiesz komuś z zewnątrz. A potem jest następny raz i następny. I najgorsze w tym wszystkim jest to, że boisz się komukolwiek powiedzieć – wspomina Ania.
On był bardzo lubiany, robił bardzo dobre wrażenie na jej znajomych. Bała się powiedzieć nawet najbliższej przyjaciółce. Myślała wtedy, że nikt by jej nie uwierzył. Nawet mamie nie powiedziała. Siniaki udawało się ukrywać, a tych, których ukryć się nie dało, dostawały legendę. Od klasycznych typu „pośliznęłam się na…” aż do trudnych do uwierzenia historii.
- Chyba tylko mama coś podejrzewała. Ja ciągle chodziłam smutna. Rzadko bywałam u rodziców a przecież mieszkamy w jednym mieście! On wolał jak siedziałam w domu. Do kina, czy na koncert to tylko z nim. Wiadomo, czasem się wyrywałam gdzieś z przyjaciółką ale to były takie dobre okresy po których zawsze przychodziły te złe – opisuje.
Po 18 nie biją
- Problem przemocy wobec kobiet w Poznaniu jest porównywalny z innymi dużymi miastami. Specjalnie nie wyróżniamy się na tym polu w stosunku do reszty kraju. – zapewnia Marek Lasota.
Z roku na rok zgłoszeń dotyczących przemocy wobec kobiet w Poznaniu jest więcej. Nie koniecznie jednak można wnioskować z tego, że zwiększa się skala problemu. Jak twierdzi pracownik MOPR, wiąże się to raczej ze wzrostem świadomości społecznej. Co za tym idzie, coraz więcej takich zajść jest ujawnianych, gdyż wcześniej nikt nie wiedział, że można to zgłaszać.
- Jeśli chodzi o całodobowe ośrodki zajmujące się tylko kobietami doświadczającymi przemocy, w Poznaniu takich niema. Są ośrodki zajmujące się ogólnie ofiarami przemocy, choć kobiety najczęściej korzystają z ich pomocy, bo one najczęściej padają ofiarą takich zdarzeń. Do takich ośrodków należy Miejskie Centrum Pomocy Kryzysowej i będący w jego strukturach Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie. – informuje Lasota
Zgodnie z zaleceniami konwencji, kobiety powinny mieć dostęp do bezpłatnego całodobowego pogotowia telefonicznego, czynnego siedem dni w tygodniu. Niestety, dotychczas jest z tym kłopot. Najbardziej znana w całym kraju Niebieska Linia, czynna jest od poniedziałku do piątku od godziny 12 do 18, a w weekendy od 10 do 16. Na tym tle wyróżnia się Poznań, gdzie Miejskie Centrum Interwencji Kryzysowej posiada własną Niebieską LINIĘ, czynną całą dobę.
Mama ulga
Kilka razy próbowała z nim zrywać. On wtedy przychodził z jakimś prezentem. Długo płakał. Przekonywał, że to się już nigdy więcej nie powtórzy. Zawsze się powtarzało. Aż pewnego razu podczas świąt Bożego Narodzenia, które spędzali osobno, każde ze swoją rodziną, matka nakryła Anię na płaczu. Po czterech długich latach ukrywania swojego koszmaru, dziewczyna niewytrzymała. Opowiedziała o wszystkim swojej mamie.
- Poczułam niesamowitą ulgę! Nareszcie mogłam z kimś porozmawiać. – zapewnia.
Pojechały razem na stancję, którą Ania wynajmowała razem z nim. Zabrały jej rzeczy i już nigdy tam nie wróciły. On przychodził, dobijał się do drzwi, wydzwaniał, przysyłał znajomych. Tym razem jednak Ania nie odpowiadała. Ceną za cztery lata bicia, była strata kilku przyjaciół, którzy nie uwierzyli, że On mógłby ją bić.
Gorzkie żale
- Moim zdaniem konwencja nic nie zmieni. Problem siedzi w głowie każdej z nas, bitych kobiet. My same musimy uwierzyć, że On nigdy nie przestanie. A często to zajmuje dużo czas. Choć oczywiście jest łatwiej, gdy wiadomo gdzie i do kogo zwrócić się po pomoc. Ja nie wiedziałam. Ale też bardzo długo nie wiedziałam, że mam problem. – podkreśla Ania.
Według danych Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości każdego roku przemocy fizycznej lub seksualnej doświadcza od siedmiuset tysięcy do miliona Polek. Wśród waszych znajomych również może znaleźć się osoba dotknięta przemocą. Może sama jesteś Tą osobą. 618 141 717 to numer całodobowej poznańskiej Niebieskiej LINII.
*Imię osoby dotkniętej przemocą zostało zmienione
Telefon niebieska linia http://dik-poznan.cop.pl/index.php?page=telefon-niebieska-linia