DLACZEGO SIĘ NIE WYSYPIAMY?
Podkrążone oczy, ból mięśni i ogólny spadek formy oraz przemęczenie. Żyjemy w pośpiechu, śpimy coraz krócej i gorzej. Można jednak wiele zrobić, aby poprawić komfort wypoczynku. Dobrze przespana noc dostarcza nam bowiem energii potrzebnej do zmagania się z codziennymi obowiązkami.
Po pierwsze, warto wyeliminować złe nawyki, które prowadzą do bezsenności albo przynajmniej znacznie obniżają jakość snu. To m.in. późne oglądanie telewizji, wypicie filiżanki kawy późnym popołudniem, korzystanie z komputera w łóżku czy nieregularne spożywanie posiłków. Badania przeprowadzone na uniwersytecie w Edynburgu dowiodły, że zmienne godziny jedzenia mogą mieć pejoratywny wpływ na zaśnięcie. - Jeżeli zamiast zjeść obiad o normalnej porze, zdarza ci się przesunąć godzinę spożycia na wieczór, uważaj bo ucierpieć może nie tylko twoja figura. Okazuje się, że łatwiej zasypiają ci, którzy codziennie jedzą wieczorem niż ci, którzy robią to tylko od czasu do czasu lub kilka razy w tygodniu - alarmują naukowcy.
Kryminał przed snem? Odradzamy!
Nienajlepszym pomysłem, wbrew powszechnemu przekonaniu, jest czytanie książek przed snem. W szczególności te najbardziej emocjonujące oraz wymagające dużego skupienia oraz koncentracji mogą wpływać na gorszą jakość snu. Niekoniecznie jest to namowa do definitywnego odstawienia książek wieczorową porą, warto natomiast sięgnąć wówczas po lekturę o spokojniejszej treści.
- Nie śpię regularnie, gdyż późny wieczór to jedyna pora, kiedy mogę w spokoju obejrzeć telewizję. Trudno mi z tego nawyku zrezygnować zwłaszcza, że głównie o tej porze są emitowane ciekawe filmy i programy - deklaruje Katarzyna, która prowadzi własną działalność gospodarczą. I na to znajdzie się rada. Zamiast zarywać noce, warto nagrywać programy i filmy, na których obejrzeniu nam zależy. A zamiast nocy, poświęcić na to weekend.
Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz
Nade wszystko jednak największy wpływ na sen ma to, gdzie, jak i na czym śpimy. Wygodne łóżko, wygodna pozycja oraz odpowiedni materac, od którego zależy poranne samopoczucie. Nie ma bowiem drugiego takiego przedmiotu, który byłby bliżej nas, znosił nasz ciężar i masował nasze ciało. Złe ułożenie podczas snu może prowadzić do bólu i ucisku kręgosłupa oraz zaburzeń krążenia krwi. - Najlepszy materac to taki, który zapewni śpiącej osobie właściwe podparcie kręgosłupa bez względu od pozycji, w której ona się znajduje, czyli na boku, na plecach lub na brzuchu i ochroni ją przed dyskomfortem ciągłej zmiany ułożenia ciała wynikającej z napięcia mięśni i niedokrwienia najbardziej wrażliwych części ciała - zauważa Marek Staszewski, fizjoterapeuta.
Obalanie mitów
- Przy wyborze materaca należy wziąć pod uwagę swój wzrost, wagę, wiek i ewentualne schorzenia kręgosłupa oraz właściwości skóry śpiącego. Źle dobrany równoznaczny jest z bólem kręgosłupa czy drętwieniem nóg. Podczas snu nie mamy takiej świadomości, ale odczuwamy poranne zmęczenie, niezadowolenie i pogłębiającą się niechęć do wszystkiego - dodaje. - Najlepszy materac to taki, który zapewni śpiącemu właściwe podparcie kręgosłupa bez względu od pozycji, w której się znajduje. Ochroni ją przed dyskomfortem ciągłej zmiany ułożenia ciała wynikającej z napięcia mięśni i niedokrwienia najbardziej wrażliwych części ciała - puentuje Staszewski.
Przykład materaca piankowego, źródło: www.sypialnie.com.pl
Mitem jest, że osoby ciężkie powinny stosować materace twarde, a osoby lekkie - miękkie. Obecnie najbardziej trafnym miernikiem doboru materaca jest tzw. ergonomia spania. Przykładowo: osoba śpiąca na boku powinna mieć tak zagłębione ramiona i biodra, aby ich kręgosłup tworzył linię prostą. Ponadto materac powinien być tak dobrany, aby osoba śpiąca miała przynajmniej po dziesięć centymetrów zapasu z każdej strony.
Dobry materac oraz eliminacja złych nawyków równa się dobry, spokojny sen. A w dzisiejszych czasach, kiedy nieustannie pędzimy do przodu, jest to przywilej o wartości nadrzędnej.
----------------
Artykuł powstał w ramach współnego cyklu portalu miastopoznaj.pl oraz firmy KAMI, dotyczącego zdrowego i spokojnego snu.