PIONIERZY - KSIĄŻKA O LUDZIACH KTÓRZY BUDOWALI AMERYKĘ
Początki Ameryki to nie tylko krwawe bitwy czy zakładane w pocie czoła osady. To także zabiegi dyplomatyczne by zakupić ziemię czy przemowy do mieszkańców by ich zmobilizować do kolejnych działań.
Właśnie o tym opowiadają „Pionierzy”. David McCullough kreśli historię ludzi, którzy zbudowali Amerykę. Zwykłych ludzi, którzy siłą swoich rąk stawiali osady, ale i walczyli by zgodnie z prawem te osady postawić. To też opisy niesamowitej krainy, która dla wielu stanowiła swoistą ziemię obiecaną:
„Kraina ta, ze względu na żyzność gleby oraz łagodność położenia, nie tylko przewyższa moje oczekiwania, ale także warunki w każdej części Ameryki czy Europy, w której kiedykolwiek miałem okazję gościć” – pisze w liście jeden z osadników. I dodaje: „Zaskoczyło nas stado dwudziestu bizonów. Jeleni jest taka obfitość, jak u Was owiec. Bobrów i wydr jest w bród”.
To również opis stać z Indianami, momentami mrożące krew w żyłach „Indianie zabili i ścięli niemal wszystkich wartowników, a teraz zbliżyli się do naszych linii” – tak możemy przeczytać w przytaczanych w książce wspomnieniach.
Na ponad 300 stronach opisano początki Ameryki, kładąc większy nacisk na przeżycia, emocje czy opisy wydarzeń, mniej skupiając się na całościowym obrazie początku kolonizacji. Całość czyta się szybko i łatwo, świetnym pomysłem są ubarwiające całość spisane fragmenty listów czy wspomnień bohaterów. Z drugiej strony nie wszystkie historie przytoczone przez autora wydają się być po prostu ciekawe.
Dlatego też moim zdaniem to interesująca książka, dla każdego kto chciałbym poznać inną pespektywę początków Ameryki, i który tylko czasami przewróci kilka stron do przodu by poznać kolejną historię. A dla osób, którzy o Stanach czytają co tylko się pojawi, to lektura obowiązkowa.
Pionierzy, David McCullough, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2020.