10 POZNAŃSKICH „NAJ...”
Dzisiejszy tekst to właściwie zbiór ciekawostek o Poznaniu. Pewnie niektóre propozycje z owej dziesiątki są Wam doskonale znane, ale mam nadzieję, że choć w części Was zaskoczę.
Każde miasto ma jakieś swoje „naj…”. Poznań nie jest wyjątkiem. Zapraszam więc do lektury i dobrej zabawy.
1. Najdłuższa ulica w Poznaniu
To pytanie tylko z pozoru jest proste. Do tego miana aspirują trzy ulice: Bolesława Krzywoustego, Jana Henryka Dąbrowskiego i Głogowska. Różne źródła różnie podają, a przecież długość i przebieg ulic zmieniają się. Pewnie część z Was to zdziwi, ale za najdłuższą poznańską ulicę uchodzi ulica Bolesława Krzywoustego. Jej długość wynosi ok. 9 km. Rozpoczyna się na moście Królowej Jadwigi i dochodzi aż do granic miasta. Ulica Krzywoustego to jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych Poznania. Druga w kolejności – ulica Dąbrowskiego, liczy sobie, według różnych źródeł, od 8,2 do 8,5 km. Długość ulicy Głogowska z kolei wynosi ok. 8 km.
2. Najkrótsza ulica w Poznaniu
O ile na pytanie o najdłuższą ulicę Poznania większość mieszkańców odpowiedziałaby, że to jedna z trzech wymienionych w punkcie 1, tak sprawa najkrótszej ulicy w stolicy Wielkopolski nie jest już tak prosta. Według Zarządu Dróg Miejskich, pierwszeństwo należy się ulicy o wdzięcznej nazwie „Kącik”. Znajdziemy ją na Łazarzu, a zaczyna się na Rynku Łazarskim i szybko się kończy. Liczy sobie zaledwie 22 m długości, a stoją przy niej trzy budynki, a w tym dwa mieszkalne i jeden pawilon handlowy. Następne w kolejności są ulice: Cybińska na Śródce (ok. 30 m) oraz leżąca w pobliżu ulica św. Jacka (niecałe 50 m).
3. Najstarsza firma w Poznaniu
Najstarszym, nieprzerwalnie działającym przedsiębiorstwem w Polsce jest kopalnia soli w Wieliczce, natomiast w Poznaniu najdłużej działającą firmą jest słynny zakład jubilerski W. Kruk. Jest to także najstarsze przedsiębiorstwo tej branży w Polsce. Historia firmy sięga roku 1840, kiedy to skromny złotnik Leon Skrzetuski założył zakład przy ulicy Wodnej, gdzie produkował głównie sprzęt liturgiczny na potrzeby Kościoła. W 1893 r. firmę przejął siostrzeniec założyciela, Władysław Kruk, od nazwiska którego pochodzi nazwa firmy. Prawdziwym przełomem w dziejach zakładu były rządy Henryka Kruka, młodszego syna Władysława, który przejął rodzinny interes w 1927 r. Firma wyspecjalizowała się w produkowaniu ekskluzywnej biżuterii oraz handlu zegarkami sprowadzanymi ze Szwajcarii.
4. Najwyższe wzniesienie w Poznaniu
Wielkopolska, jak wiadomo, regionem górzystym raczej nie jest. Mamy tu piękne lasy, rzeki, mnóstwo urokliwych miasteczek, dworów, pałaców i zabytków architektury sakralnej, ale gór raczej w Wielkopolsce nie uświadczymy. Amatorom górskich wycieczek muszą wystarczyć niewysokie wzgórza. Najwyższym wzniesieniem na terenie Poznania jest Góra Moraska, wznosząca się na wysokość 153,8 m n.p.m. Góra jest celem wycieczek pieszych i rowerowych za względu na malownicze położenie oraz kratery powstałe po upadku meteorytu ok 5 tys. lat temu. Notabene, moraski meteoryt jest największy w Polsce.
5. Najwyższy budynek w Poznaniu
Skoro wiemy już, jakie wzgórze jest najwyższe w Poznaniu, pora przyjrzeć się najwyższemu budynkowi w stolicy Wielkopolski. Póki co, za najwyższy wieżowiec należy uznać Andersię Tower, mierzącą 102,1 m. Budynek stoi na placu Andersa. Na drugim miejscu jest Poznań Financial Center (91 m), stojący również na placu Andersa. Przez prawie 30 lat palmę pierwszeństwa dzierżyło Collegium Altum Uniwersytetu Ekonomicznego, który liczy nieco ponad 78 m (bez masztu). Już wkrótce jednak Andersia Tower przestanie być najwyższym budynkiem w Poznaniu. W czerwcu tego roku ruszy budowa kolejnego wieżowca przy placu Andersa, któremu nadano już nazwą Andersia Silver. Będzie on wysoki na 116 m.
6. Najdłuższy budynek w Poznaniu
Na osiedlu Rusa, leżącym na poznańskim Chartowie, znajduje się najdłuższy budynek w Poznaniu, a nawet w całej Wielkopolsce. Blok, tzw. „deska”, o numerach 121-138 ciągnie się na długości 438 m, liczy sobie 11 kondygnacji, 18 klatek schodowych, na których mieści się 828 mieszkań, zamieszkałych przez ok. 1700 osób. Tyle samo mieszkańców liczą sobie najmniejsze miasteczka w Wielkopolsce, jak Stawiszyn, Dolsk, Krzywiń i Wielichowo. Ostatnio o budynku zrobiło się głośno dzięki oryginalnej dekoracji elewacji. Mieszkańcy zdecydowali, że przy okazji remontu bloku, zostanie on pomalowany w motyw klocków z popularnej w latach 90. gry „Tetris”.
7. Najsłynniejszy poznański mural
W października 2015 r. na poznańskiej Śródce odsłonięto jeden z największych i najpiękniejszych murali w Polsce. Trójwymiarowy mural, który powstał w inicjatywy radnego Gerarda Cofty, przedstawia historię Śródki w pigułce. Jego oficjalny tytuł brzmi: Opowieść śródecka z trębaczem na dachu i kotem w tle. Mural zajmuje ściany dwóch kamienic przy rynku Śródeckim, w pobliżu dawnego, barokowego klasztoru filipinów i gotyckiego kościoła św. Małgorzaty. Śródka od kilku lat przyciąga coraz więcej turystów i samych poznaniaków, głównie za sprawą urokliwych, małych restauracji i kawiarni, bliskości Ostrowa Tumskiego, zabytkom, a ostatnio także dzięki sławnemu muralowi.
8. Największa strata w dziejach Poznania
Gdyby przetrwała do dzisiaj, byłaby nie tylko jednym z najwyższych budynków w Poznaniu, ale także jednym z najcenniejszych zabytków architektury sakralnej w Polsce, porównywalnym z kościołami mariackimi w Krakowie i Gdańsku. Niestety, kolegiata farna pw. św. Marii Magdaleny, zwana starą farą, już nie istnieje. Kościół powstał na krótko po lokacji Poznania i był prawdziwą dumą poznańskich mieszczan, którzy nie żałowali pieniędzy na jej wystrój. Wieża kościoła, licząca 80 m, górowała przez wieki nad Poznaniem. W farze znajdowało się 18 kaplic (w katedrze jest ich obecnie 12) oraz 52 ołtarze! W krypcie chowano najbardziej zasłużonych poznańskich mieszczan, jak choćby doktora Józefa Strusia. Niestety, kościół padł ofiarą kilku katastrof budowlanych w drugiej połowie XVIII w., a w 1802 r. z polecenia władz pruskich rozebrano jego ruiny. W ubiegłym roku rozpoczęto zakrojone na szeroką skalę badania archeologiczne w miejscu, w którym stała kiedyś fara.
9. Najbardziej kontrowersyjny zabytek w Poznaniu
„Zamek Gargamela”, tym mianem wielu poznaniaków określa zamek Przemysła, odbudowany kilka lat temu na fundamentach średniowiecznej rezydencji książąt wielkopolskich, królów polskich i starostów generalnych Wielkopolski. Pierwotny, gotycki zamek zaczęto przebudowywać na początku XVI stulecia, po czym spłonął on w wielkim pożarze miasta z 1536 r. Odbudowano go już w stylu renesansowym. Widać go doskonale w atlasie Civitates orbis terrarum Brauna i Hogenberga z 1617 r. Zamek odbudowany obecnie wg projektu Witolda Milewskiego, nawiązuje właśnie do tamtej budowli, choć dołożono mu wieżę, która ma przypominać o jego średniowiecznej metryce. Obecnie mieści się w nim Muzeum Sztuk Użytkowych. Zamek od samego początku spotkał się z falą krytyki, wg mnie nieco przesadzonej. Osobiście uważam, że zamek doskonale wpisuje się w zabudowę Starego Rynku, choć brakuje mu patyny czasu.
10. Najbardziej intrygująca zagadka kryminalna z przeszłości Poznania
Historię domniemanego zabójstwa księżnej Ludgardy przez jej męża Przemysła II, jest na ogół znana. Od wieków pisarze i historycy spierają się, czy było to zabójstwo, czy też księżna zmarła z przyczyn naturalnych. Cóż, Piastowie nie byli zbyt kochającą się rodziną. Okaleczenia braci, bunty synów przeciw ojcom, wojny między najbliższymi krewnymi były na porządku dziennym, ale żonobójstwo raczej się nie zdarzało, choć szczęśliwych małżeństw było niewiele w rodzie Piastów. Przez dziesięć lat małżeństwa Ludgarda nie dała upragnionego potomka ambitnemu księciu. Współczesne źródła nie wspominają o zabójstwie księżnej przez męża, jednakże podania o księciu-żonobójcy przetrwały w podaniach ludowych, a w każdej legendzie tkwi ziarno prawdy. Z drugiej strony, czy tak wybitny mąż stanu jak arcybiskup Jakub Świnka włożyłby królewską koronę na skronie mordercy żony? Jak było naprawdę, nigdy się nie dowiemy. Pozostają tylko spekulacje. Zainteresowanych tematem zapraszam do lektury tekstu
Taki jest mój zestaw dziesięciu poznańskich „naj…” A jakie są Wasze propozycje? Zapraszam do podzielenia się nimi.