W DNIACH BABCI I DZIADKA NAJWAŻNIEJSZA JEST PAMIĘĆ
Babcia i dziadek to świetna sprawa. Jako dzieci jesteśmy najczęściej przez nich rozpieszczani, będąc już starsi doceniamy ich mądrość życiową. O naszych seniorach rodu warto pamiętać nie tylko w takie święta jak 21 i 22 stycznia.
Dzisiejsza babcia coraz rzadziej kojarzy się ze starszą osobą, która siedzi w dużym głębokim fotelu i szyje na drutach. Częściej jest to nowoczesna osoba, korzystająca z internetu, uprawiająca nordic walking czy spędzająca wolny czas w większym gronie. Oczywiście jest to pewne uproszczenie, którym jesteśmy karmieni w reklamach czy mediach. Starość ma być aktywna, zdrowa i uśmiechnięta.
Niestety nie zawsze jest to zgodne z rzeczywistością.
Niskie emerytury, samotność, problemy ze zdrowiem – to codzienność wielu naszych babć i dziadków.
O naszych babciach i dziadkach przyjęło się w ostatnim czasie mówić, że to seniorzy. Przypisanie ich do tej grupy ma ich odmłodzić, być zachętą do bardziej twórczego sposobu spędzenia czasu, a przede wszystkim ma pokazać, że nie są sami i takich ludzi jak oni jest wielu – w zasadzie coraz więcej.
Kolejne miasta (w tym Poznań) rozwijają swoją ofertę dla seniorów. Ludzie wkoło zaczynają dostrzegać, że jest to grupa, która rośnie i do której wszyscy kiedyś będziemy należeć. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy prowadzi zbiórkę „na godną opiekę medyczną dla seniorów”, pojawiają się miejskie rady seniorów, a także targi, specjalnie dedykowane grupie +50. I takich ofert będzie w najbliższych latach przybywać.
Zmienia się też postrzeganie osób starszych. Sam byłem ostatnio świadkiem jak w jednej z poznańskich kawiarni kelnerka dając dwóm starszych paniom rachunek za herbatę powiedziała im, że policzyła taniej – jak dla seniorów. Panie były zachwycone.
W dniu babci i dziadka jestem pewien, że nie chodzi o wyszukane prezenty. Tutaj najważniejsze jest spędzenie czasu, może ofiarowanie symbolicznego kwiatka czy bombonierki. Przede wszystkim jednak odwiedzenie ich, wspólna rozmowa, wypicie kawy czy herbaty.
Jestem pewien, że nasze babcie i dziadkowie najbardziej to docenią.