PKP, TRIGRANIT - NIE BÓJCIE SIĘ!
Po przedstawieniu koncepcji przebudowy starego dworca PKP, Trigranit wraz z przedstawicielami PKP pochwalili się wszem i wobec – będą konsultacje! Ale fasady i jej wyglądu. Funkcje dworcowe nie mają być konsultowane w ogóle. Możnaby rzec – powtórka z rozrywki, w końcu tak samo było z budową nowego dworca PKP i dworca PKS. Wtedy też niczego nie konsultowano, a projekt przebudowy układu drogowego miasto pokazało…po uzyskaniu pozwolenia na budowę, a więc kiedy zmiany były już praktycznie niemożliwe do wykonania. Minęło parę lat i nowa miejska władza jak i PKP wykonuje prace naprawcze zarówno na dworcu jak i przy układzie drogowym.
Po powyższej informacji, właściwie w tym samym czasie, zarówno architekci z SARP jak i my jako IdP wystosowaliśmy pismo do PKP i Trigranitu, aby udostępnić pełną dokumentację proponowanej przebudowy i skonsultować wszystko co związane z obsługą podróżnych w proponowanym projekcie. Na takie sugestie jednak PKP i Trigranit nabierają wody w usta i usłyszeć możemy tylko wypowiedzi w stylu „wszystkie sugestie bierzemy pod uwagę i konsultujemy je z miastem”. O tym by wyjść frontem do pasażerów i mieszkańców niestety cisza.
Tymczasem mam wrażenie, że wynika to ze złego spojrzenia PKP i Trigranitu – w osobach, które krytykowały nowy dworzec i teraz chcą też zabrać głos widzą po prostu wrogów. Ale nie zauważają, że razem z miastem takie spojrzenie sami sobie narzucili – mając gdzieś zdanie mieszkańców, architektów i stowarzyszeń podczas przebudowy ulicy Matyi , peronów 1 – 3 i nowego dworca. Jeśli teraz pokażą, że chcą dialogu, otwartości i najlepszych rozwiązań dla całego układu komunikacyjnego to z dialogiem i otwartością się spotkają, a wspólna praca przysłuży się przyszłym użytkownikom całego kompleksu dworcowego.
PKP, Trigranit – nie bójcie się! Nam wszystkim zależy na dobrym centrum komunikacyjnym-:)