UDANY DIALOG MIĘDZY HISTORIĄ A NOWOCZESNOŚCIĄ
Znaczna ingerencja w lokalną przestrzeń zawsze rodzi wątpliwości, szczególnie w przypadku projektowania innowacyjnego na terenach historycznych. Z tego typu dylematami zetknęli się poznańscy architekci, wpisując swój koncept w staromiejski kwartał, od dawna utrwalony w świadomości mieszkańców. Wszelkie głosy o powstaniu zabudowy przy ulicy Żydowskiej i Wronieckiej, wzbudzały wiele emocji ludzi z różnych środowisk.
Michał Ankiersztajn, Dariusz Stankiewicz i Jarosław Wroński z ASW architekci we współpracy z konserwatorem zabytków opracowali budynek hotelowy nawiązujący do historycznych kamieniczek Poznania oraz układu pobliskich działek, wykorzystując cały szereg najnowocześniejszych rozwiązań. Założenie wydaje się być zupełnie sprzeczne, dlatego warto się nad nim pochylić. Projektanci uzupełnili dawną strukturę urbanistyczną Poznania nie odcinając się od przeszłości danego miejsca, ale interpretując ją i budując nowe znaczenia; nie chcieli tu odtwarzać historii, czy kopiować naroża okolicznych ciągów, ale stworzyć bryłę z poszanowaniem zabytkowej tkanki. Hotel ma się przyczyniać do zmiany jakości obrazu miasta w części szczególnie atrakcyjnej dla turystów, w bliskim sąsiedztwie starego rynku z ratuszem, a także staromiejskich murów obronnych.
Architektura bardzo ściśle jest związana z programem sieci hoteli PURO, dla której została tworzona. Ma ona bowiem funkcjonować jako obiekt zapewniający pozytywne, nowe wartości w zwiedzaniu miasta, a także wpływać na podejście gości do pobytu. Nie chodzi tu tylko o miejsce noclegu, czy spędzania wolnego czasu. Do współpracy w tworzeniu owego miejsca zostali zaproszeni lokalni artyści i architekci, by jak najlepiej odnieść się do klimatu poznańskiej starówki. Wynikiem współdziałania jest piękne, urokliwe patio na styl kawiarnianych, ukrytych ogródków z ulicy Żydowskiej. Sama forma architektoniczna jest bardzo charakterystyczna; budynek jednak wchodzi w niejaki, subiektywnie oceniając udany, dialog ze staromiejską zabudową Poznania.
ASW architekci postawili na minimalizm wyrazu i neutralność w swoim oddziaływaniu. Jednym z głównych założeń projektu jest swoisty kontrast między jasną elewacją z płyt włókno-cementowych, a przełamaną ciemniejszą fasadą z profilowanych płyt ceramicznych. Nocne podświetlenie okien to aspekt zbędny lub źle zastosowany, bowiem kolorowe ramy przywodzą na myśl jedynie nasz poznański, tęczowy „chlebak”.
Obiekt zdecydowanie wyróżnia bardzo wysoki poziom unowocześnienia, zarówno jeśli chodzi o technologię, jak i samo wykończenie materiałowe. Hotel korzysta z systemu samodzielnego meldunku w check-in-kioskach; a wszystkie dodatkowe funkcje: wymeldowania, sterowania oświetleniem i temperaturą, zamawiania posiłków i samą korespondencją z konsjerżem, dostępne są za pomocą tabletu w pokoju. Jak oceniają goście, jest to spore ułatwienie zarówno dla klientów, jak i pracowników obiektu. W całej koncepcji największą uwagę skupiono niewątpliwie na profesjonalnym wykończeniu budynku; wielkoformatowe płyty włókno-cementowe, produkowane z naturalnych surowców spełniły oczekiwania inwestorów zarówno w kwestii estetyki i jakości. Płyta(equitone(tectiva) TE00 kremowobiała) imituje naturalny kamień, posiadający rowki i naturalne przebarwienia; a co jest dużym plusem – jest znacznie tańsza od organicznego materiału. Technologia wykończenia pozwoliła na stworzenie, mrozoodpornej, aktywnie oddychającej i odpornej na wilgoć powłoki, wentylowanej fasady, która zwiększa energooszczędność obiektu i poprawia termoizolacyjność przegród.
Obiekt architektoniczny bardzo pozytywnie wpłynął zarówno na urbanistykę, jak i estetykę kadru poznańskiej starówki; jest mocnym tąpnięciem, który ukazuje iż nowoczesna architektura potrafi 'korespondować' z okolicznymi zabytkami.