10 GRUNWALDZKICH PEREŁEK
Grunwald, to jedna z największych dzielnic Poznania. Obejmuje ona aż cztery osiedla samorządowe: Grunwald Północ, Grunwald Południe, Stary Grunwald i Święty Łazarz. Najstarsze budynki stojące w tej części miasta, pochodzą z drugiej połowy XIX w., choć prawdziwy boom budowlany przypadł tu na okres międzywojenny.
Grunwald należy do najbardziej różnorodnych dzielnic Poznania. Znajdziemy tu domy z przełomu XIX i XX stulecia, wille, kamienice i budynki użyteczności publicznej z okresu międzywojennego, z których zresztą Grunwald słynie. Każdy, kogo interesuje architektura międzywojenna, powinien wybrać się na długo spacer po tej dzielnicy. Grunwald jest także wyjątkowo zróżnicowany pod względem religijnym. Obok świątyń katolickich, stoi tu kościół ewangelicko-augsburski, cerkiew prawosławna oraz zbory: baptystów, zielonoświątkowców, adwentystów i ewangelików reformowanych. Wybrałem dziś 10 najbardziej charakterystycznych, moim zdaniem, obiektów w dzielnicy Grunwald (szeroko rozumianej). Oczywiście, ciekawych budynków w tej dzielnicy jest dużo więcej.
1. Willa Flora
Willa Flora, stojąca przy ul. Grunwaldzkiej 3, to jeden z najstarszych budynków na Grunwaldzie. Zbudowano ją w 1872 r., a jej pierwszym właścicielem był architekt, Bolesław Margowski. Okazałą, choć dziś już mocno zaniedbaną willę, wzniesiono w stylu neorenesansowym. Nad budynkiem dominuje przysadzista wieża. Willa cechuje się spokojną, przejrzystą, geometryczną formą, o oszczędnych zdobieniach. Na przełomie XIX i XX w. mieścił się tu, bardzo popularny w tamtych czasach, ogródek rozrywkowy. W budynku i wokół niego zbudowano restaurację, salę widowiskową, kręgielnię, muszlę koncertową, korty tenisowe, a w okresie zimowym, nawet lodowisko. Oczywiście, bo dawnym ogródku nie ma już śladu. W latach 1927 – 1932 w willi miało swoją siedzibę Polskie Przedsiębiorstwo Filmowe Popfilm. W okresie PRL, mieściły się tu pomieszczenie biurowe. Miejmy nadzieję, że willa odzyska wkrótce swój dawny blask.
2. Dawny Hotel Polonia
Powszechna Wystawa Krajowa z 1929 r., była największym przedsięwzięciem organizacyjnym i budowlanym w międzywojennym Poznaniu. Jednym z największych budynków zbudowanych z tej okazji, był hotel „Polonia”, stojący na rogu ulic: Grunwaldzkiej i Stolarskiej. Postawiono go w rekordowym czasie 13 miesięcy! Prace rozpoczęto w kwietniu 1928 r., a zakończono w maju 1929 r. Autorem projektu budynku był Jerzy Tuszowski, a współpracował z nim Kazimierz Ruciński. W swoim czasie, hotel „Polonia” był największym hotelem w kraju. Mieścił on 362 pokoje o 603 łóżkach z pełnym zapleczem socjalnym. Niestety, w czasie trwania PeWuKi, nie udało się zapewnić kompletu gości w hotelu. Zawiedli zwłaszcza goście zagraniczni, na których szczególnie liczono. Po zakończeniu wystawy, pokoje hotelowe przekształcono w mieszkania, a część z nich przeznaczono na biura dla Zarządu Miasta. Po wojnie, w dawnym hotelu urządzono szpital wojskowy, a od 2012 r. jest on częścią szpitala klinicznego Uniwersytetu Medycznego.
3. I Liceum Ogólnokształcące im. Karola Marcinkowskiego
Liceum, zwane popularnie „Marcinkiem”, należy do najlepszych szkół średnich w Polsce. W gronie jego absolwentów znaleźć można chociażby: Stefana Stuligrosza, Stanisława Barańczaka, Wojciecha Fibaka, Filipa Bajona czy Katarzynę Bujakiewicz. Budynek szkoły, wraz z przybudówkami, czyli mieszkaniem dyrektora i woźnego oraz osobnym budynkiem z salą gimnastyczną, zbudowano w latach 1901 – 1903 w stylu neogotyckim. Charakterystycznym elementem gmachu jest wieża z zegarem. Przy szkole założono też żwirowane boisko oraz niewielki ogród botaniczny. Autorem projektu kompleksu szkolnego był niejaki Fust. Pierwotnie w mieściło się tu Królewskie Gimnazjum Augusty Wiktorii (żona cesarza Wilhelma II). Już w kwietniu 1919 r. Naczelna Rada Ludowa zdecydowała o mianowaniu polskiego dyrektora, którym został Antoni Borzucki i przekształceniu szkoły w Państwowe Gimnazjum im. Karola Marcinkowskiego.
4. Kamienica przy ul. Grunwaldzkiej 15
Poznań przełomu XIX i XX stulecia, to czas wspaniałych, wręcz „pałacowych” kamienic o urozmaiconych fasadach. Działało w tym czasie kilkunastu znakomitych architektów, zarówno polskich, jak i niemieckich, pracujących w pojedynkę lub łączących się w spółki. Jedną z najlepszych firm architektonicznych działających w tym czasie w Poznaniu, była spółka Hermanna Böhmera i Paula Preula. W stolicy Wielkopolski znajdziemy kilka kamienic, których projekty powstały w biurze Böhmera i Preula. Jedna z nich stoi przy ul. Grunwaldzkiej 15. Zbudowano ją w 1903 r. Kamienica charakteryzuje się niezwykle urozmaiconą bryłą. Jego głównym elementem jest wykusz, zwieńczony drewnianym daszkiem. Taki daszek, nawiązujący do architektury szwajcarskiej, był nijako znakiem firmowym spółki Böhmer und Preul. Prócz tego, uwagę zwracają też balkony, częściowo loggiowe, a częściowo nadwieszone oraz bogata sztukateria.
5. Park Gustawa Manitiusa
Ten malowniczy park, położony niemal w samym centrum dzielnicy Grunwald, to w rzeczywistości teren dawnych… cmentarzy ewangelickich. W 1895 r. na niezabudowanym obszarze, poza terenami fortyfikacji twierdzy Poznań, powstały dwa sąsiadujące ze sobą cmentarze, należące do ówczesnych parafii Kościoła Ewangelicko-Unijnego: św. Pawła (dzisiejsza parafia katolicka przy ul. Fredry) i św. Łukasza (obecnie parafia katolicka przy ul. Szamarzewskiego). W 1896 r. zbudowano neogotycką kaplicę cmentarną. W 1945 r. cmentarze zamknięto, nagrobki rozebrano, a w 1952 r. cały teren został przekształcony w Park Zwycięstwa. Ocalałą kaplicę cmentarną oddano parafii ewangelicko-augsburskiej. Aż do 2004 r. odbywały się tam nabożeństwa. W tym roku bowiem, ukończono budowę kościoła Łaski Bożej przy ulicy Obozowej, a więc niedaleko parku. Od 2000 r. patronem parku został ks. Gustaw Manitius (1880 – 1940), przedwojenny pastor polskiej parafii ewangelickiej i senior diecezji wielkopolsko-pomorskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, od 1937 r. nowo utworzonej diecezji wielkopolskiej. Zginął w Forcie VII.
6. Szpital Kliniczny im. Heliodora Święcickiego
Powstanie i funkcjonowanie szpitala przez pierwsze lata jego istnienia, wiązało się z działalnością poznańskich ewangelików. Został on zbudowany w latach 1909 – 1911 r. wg projektu kuzynów: Emila i Georga Zillmannów. Pierwotnie był on zakładem leczniczo-opiekuńczym, prowadzonym przez ewangelickie siostry diakonisy. Było to stowarzyszenie kobiet ordynowanych przez władze kościelne, zajmujące się opieką nad starszymi i chorymi ludźmi. W czasie I wojny światowej, szpital przekształcono w lazaret. W okresie międzywojennym, szpital pozostał w rękach diakonis i był on jedynym niemieckim szpitalem w ówczesnym Poznaniu. W czasie okupacji, w budynku urządzono lazaret. Po wojnie, budynki przejął Uniwersytet Poznański. Patronem szpitala został Heliodor Święcicki, lekarz, współzałożyciel Uniwersytetu Poznańskiego i jego pierwszy rektor. Po utworzeniu w 1950 r. Akademii Medycznej, szpital został jej przekazany jako szpital kliniczny. Wkrótce stał się jednym z najnowocześniejszych i najlepszych szpitali w kraju.
7. Cerkiew Św. Mikołaja
Poznańska cerkiew prawosławna św. Mikołaja, mimo niewielkich rozmiarów, może poszczycić się dość długą historią. Powstała ona bowiem w pierwszych latach II Rzeczypospolitej dla wiernych prawosławnych, mieszkających w Poznaniu na stałe lub tymczasowo. Uroczyste poświęcenie świątyni miało miejsce 13 kwietnia 1924 r. Według spisu ludności z 1931 r., w Poznaniu mieszkało wówczas 466 wiernych wyznania prawosławnego. Byli to głównie dawni obywatele Cesarstwa Rosyjskiego, którzy wyjechali z Rosji po rewolucji październikowej i mieszkańcy kresów wschodnich II Rzeczypospolitej, którzy przyjechali do Poznania w poszukiwaniu pracy i poprawy własnego bytu materialnego. Wielu żołnierzy ze wschodnich województw, odbywających w stolicy Wielkopolski obowiązkową służbę wojskową, także wyznawało prawosławie. Trzeba było więc zbudować dla nich cerkiew. Na ten cel zaadaptowano dawną, drewnianą stajnię wojskową. Większość wyposażenia świątyni pochodziła z rozebranej cerkwi Świętej Trójcy w Koninie.
8. Strażnica pożarowa przy ul. Grunwaldzkiej 16A
Zabytkowa strażnica pożarowa, będąca obecnie siedzibą Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 przy ul. Grunwaldzkiej 16a, należy do najciekawszych i najcenniejszych budynków na Grunwaldzie. Niestety, jest także stosunkowo mało znana. Być może dlatego, że stoi na dziedzińcu dawnego hotelu „Polonia”, obecnego szpitala, który to budynek zasłania go do strony ul. Grunwaldzkiej. Kilka lat temu obiekt przeszedł gruntowny remont, dzięki któremu udało się przywrócić mu jego dawny wygląd. Budynek dalej pełni swą pierwotną funkcję. Strażnicę zbudowano w 1908 r. wg projektu Fritza Teubnera, który był wówczas architektem miejskim. Strażnica należała początkowo do jednostki straży pożarnej z Jeżyc. Gmach nawiązuje do baroku, ale jego charakterystycznym elementem są zdobienia szachulcowe, a także wieża obserwacyjna i mansardowy dach. Na parterze mieściły się garaże dla wozów i stajnie dla koni, a na parterze, pomieszczenia dla strażaków.
9. Kamienica Bolesława Richelieu przy ul. Grunwaldzkiej 20A
Na Grunwaldzie pięknych kamienic nie brakuje, a jedna z najokazalszych stoi na skrzyżowaniu ulic: Grunwaldzkiej i Stolarskiej, w pobliżu dawnego hotelu Polonia. Autorem tej okazałej, secesyjnej kamienicy, był wybitny architekt, Paul Pitt dla swojego współpracownika, znanego i cenionego sztukatora Bolesława Richelieu, który zresztą sam wykonał bogate zdobienia fasady. Budynek powstał w latach 1901 – 1902, jest czterokondygnacyjny z wielospadowym dachem i użytkowym poddaszem. Zbudowano go w kształcie litery „L”. Jak już wyżej wspomniałem, najbardziej charakterystycznym elementem kamienicy, jest wspaniała sztukateria, wykonana przez samego Richelieu w postaci węży, drzewa, a przede wszystkim smoka, wieńczącego portal. Sama fasada budynku jest jednak spokojna, tak odmienna od innych, secesyjnych kamienic poznańskich. Paul Pitt zaprojektował też stojącą nieopodal kamienicę pod numerem 23.
10. Zespół domów urzędniczych przy ul. Przybyszewskiego
Jak już wspomniałem na początku, Grunwald słynie przede wszystkim z architektury międzywojennej. Jednym z najlepszych przykładów tego typu budownictwa, jest zespół domów zbudowanych dla Spółdzielni Urzędników Państwowych, zlokalizowany w kwartale ulic: Przybyszewskiego – Marcelińskiej – Niecałej – Białej. Zespół powstał w 1928 r., a autorem projektu był Marian Pospieszalski. Największą bolączką Poznania w okresie dwudziestolecia międzywojennego, był stały niedobór mieszkań, przy szybko wzrastającej liczbie ludności miasta. Zespół kamienic urzędniczych zbudowano w stylu neobarokowym, o bardzo zgrabnie dopracowanej dekoracji fasady. Mieszkania były wygodne, dość duże, zaopatrzone we wszelkie udogodnienia. Całość pasuje do otoczenia, bowiem vis-à-vis znajduje się dawny szpital im. Heliodora Święcickiego, a w najbliższym sąsiedztwie, okazałe międzywojenne wille. Na szczęście, część kamienic wchodzących w skład zespołu, przeszło gruntowny remont.
Powyższa lista nie obejmuje oczywiście wszystkich ciekawych obiektów na Grunwaldzie. Podobna lista mogłaby być co najmniej trzy razy dłuższa. Czekam teraz na Wasze propozycje.
Fot.
1. Willa Flora, źródło: Wikimedia.
2. Dawny hotel "Polonia", źródło: fotopolska.eu
3. I LO im. Karola Marcinkowskiego, źródło: Wikimedia.
4. Kamienica przy ul. Grunwaldzkiej 15, źródło: fotopolska.eu.
5. Park Manitiusa z dawną kaplicą cmentarną, źródło: Wikimedia.
6. Szpital Kliniczny im. Heliodora Święcickiego, źródło: Wikimedia.
7. Cerkiew św. Mikołaja, źródło: fotopolska.eu.
8. Strażnica pożarowa przy ul. Grunwaldzkiej 16A, źródło: fotopolska.eu.
9. Kamienica Bolesława Richelieu, źródło: fotopolska.eu.
10. Kamienica przy ul. Przybyszewskiego 45, należąca do Zespołu Domów Urzędniczych.