ROK 66, CZYLI OBCHODY MILLENIUM CHRZTU POLSKI W POZNANIU
Pięćdziesiąt lat temu w Gnieźnie i Poznaniu, pierwszych stolicach Polski, rozpoczęły się główne, kościelne uroczystości związane z obchodami Tysiąclecia Chrztu Polski. Równocześnie władze komunistyczne zainaugurowały konkurencyjne obchody Tysiąclecia Państwa Polskiego. Dziś, kiedy obchodzimy 1050. rocznicę Chrztu Polski, warto przypomnieć te wydarzenia.
Pierwszy Sekretarz kontra Prymas Tysiąclecia
W październiku 1956 r. na czele Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej stanął Władysław Gomułka, co miliony Polaków odebrały jako zapowiedź liberalizacji systemu i budowy „polskiej drogi” do socjalizmu. W napiętych do tej pory stosunkach państwo-Kościół, nastąpiło pewne odprężenie, choć nie trwało ono długo. Z internowania powrócił prymas Stefan Wyszyński, a wszyscy biskupi wrócili do swych diecezji. Władze zgodziły się na powstanie Komisji Wspólnej, w której zasiadać mieli przedstawiciele rządu i Episkopatu. Do szkół powróciły lekcje religii, a władze kościelne podjęły próbę odzyskania nieruchomości należących wcześniej do zgromadzeń zakonnych. Ważnym posunięciem władzy było anulowanie niezwykle restrykcyjnego dekretu O obsadzaniu duchownych stanowisk kościelnych z 9 lutego 1953 r. i uchwaleniu nowego, znacznie bardziej liberalnego i łagodniejszego w wymowie dekretu O organizowaniu i obsadzaniu stanowisk kościelnych. Co prawda, wpływanie organów państwa na obsadzanie parafii i diecezji Kościół uznawał za sprzeczną z prawem ingerencję państwa w sprawy wewnątrzkościelne, ale pewne złagodzenie dotychczasowych rozwiązań, dawało nadzieję na dalszą liberalizację systemu.
Nadzieje na poprawę położenia Kościoła w PRL rozwiały się jednak szybko i już od 1958 r. można mówić o ponownym zaostrzeniu kursu, choć tak naprawdę zasady polityki wyznaniowej państwa pozostały niezmienne i polegały na eliminacji Kościoła z życia społecznego i stopniowej laicyzacji kraju. W pierwszej kolejności władze państwowe podjęły walkę o usunięcie religii ze szkół pod hasłem przestrzegania zasady świeckości szkoły, jednakże głównym powodem wyrzucenia religii ze szkół, była chęć ograniczenia wpływu duchownych na dzieci i młodzież.
Kolejnym elementem walki władz PRL z Kościołem były ograniczenia w zakresie budownictwa kościelnego. Początkowo Kościół uzyskał zgodę na budowę nowych świątyń, ale od 1958 r. władze państwowe zaczęły wycofywać się z poprzednich zobowiązań. W parze z ograniczeniem budownictwa kościelnego, szło odbieranie Kościołowi nieruchomości poniemieckich przejętych na Ziemiach Odzyskanych po zakończeniu II wojny światowej. Do prawdziwej konfrontacji pomiędzy Kościołem a władzą komunistyczną doszło z okazji Millenium Chrztu Polski w 1966 roku.
Przygotowania do obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski rozpoczęto już dziewięć lat przed planowanymi uroczystościami. 3 maja 1957 r. Prymas Wyszyński ogłosił program Wielkiej Nowenny, czyli szerokiej akcji duszpasterskiej mającej przygotować naród do obchodów millenijnych, umocnić wiarę, przeciwstawić się ateizacji prowadzonej przez władze państwowe i wzmocnić Kościół, osłabiony po wojnie i epoce stalinizmu. Władza widziała w Wielkiej Nowennie drogę ku umocnieniu katolicyzmu i przejaw antysocjalistycznej polityki prymasa. Oczywiście, wkrótce postanowiono przeciwstawić się jej z całą mocą. Okazją do konfrontacji z Kościołem było słynne orędzie biskupów polskich do niemieckich z 1965 r., zakończone słowami „wybaczamy i prosimy o wybaczenie”. Władza zaatakowała gwałtownie Kościół, oskarżając go o sprzyjanie „zachodnioniemieckim rewizjonistom” i zdradę interesów polskich. Przeprowadzono w związku z tym szeroką akcję propagandową skierowaną przeciwko episkopatowi. Trzeba jedna przyznać, że spora część narodu, nawet ludzie wierzący, a także niższe duchowieństwo, z niezrozumieniem przyjęło orędzie. Pamięć o wojnie była jeszcze zbyt świeża, a Niemcom z trudem przychodziło pogodzić się z granicami na Odrze i Nysie Łużyckiej. Dziś z perspektywy czasu widać jednak, że orędzie stanowiło ważny krok na drodze do pojednania polsko-niemieckiego.
Powitanie prymasa Wyszyńskiego i arcybiskupa Baraniaka w Poznaniu 16 kwietnia 1966 r. wieczorem, NAC sygn. 19-2-2.
Gniezno i Poznań
Dla organizatorów obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski było jasne, że Gniezno i Poznań, jako prastare grody piastowskie, powinny zająć szczególne miejsce w planowanych uroczystościach. Oczywiście, nie sposób ustalić, gdzie książę Mieszko wraz z dworem przyjął chrzest. Według tradycji, miało to miejsce w Wielką Sobotę 14 kwietnia 966 r., zatem, główne obchody milenijne powinny się odbyć również w kwietniu. 11 stycznia 1965 r. arcybiskup poznański ks. Antoni Baraniak, powołał Komitet Obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski w Archidiecezji Poznańskiej. Oficjalnie 9 kwietnia 1966 r. w Wielką Sobotę w katedrze gnieźnieńskiej ogłoszono zakończenie Wielkiej Nowenny i rozpoczęcie obchodów Millenium Chrztu Polski. Specjalnym gościem uroczystości miały być papież Paweł VI, ale władze nie zgodziły się na to. Obchodom milenijnym w archidiecezji poznańskiej miała towarzyszyć kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, pielgrzymująca od 1957 r. po wszystkich polskich parafiach. Warto dodać, że obraz ten został poświęcony przez samego papieża Piusa XII.
Obchody milenijne w skali ogólnopolskiej rozpoczęły się 9 kwietnia, natomiast początek centralnych uroczystości miał miejsce w Gnieźnie 14 grudnia, a zatem dokładnie w tysiąc lat od momentu chrztu Mieszka I, jeśli wierzyć tradycji. Cały episkopat zjechał do Gniezna, gdzie odbyło się uroczyste otwarcie pierwszej sesji planarnej Konferencji Episkopatu Polski. Przez dwa kolejne dni odbywały się nabożeństwa, procesje, sesje naukowe z udziałem wybitnych historyków z profesorem Jerzym Kłoczowskim na czele i inne uroczystości. 16 kwietnia orszak złożony z biskupów, księży, przełożonych zakonów męskich i żeńskich oraz wiernych z kopią obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, wyruszył z Gniezna do Poznania. Trasa przebiegała przez Iwno, Kostrzyn, Swarzędz, Antoninek, Osiedle Warszawskie, Komandorię, Podwale, most Rocha, plac Bernardyński, a następnie ulicami: Garbary, i Wodną, orszak ok. 20.00 dotarł na plac Kolegiacki, a wreszcie pod farę. Rozpoczęły się poznańskie obchody uroczystości milenijnych.
Wierni ruszają spod fary. NAC sygn. 19-2-7.
Z fary pod katedrę
Gospodarzem poznańskich uroczystości był arcybiskup Antoni Baraniak (1904 - 1977). Ksiądz arcybiskup urodził się w 1904 r. w Sebastianowie. W 1930 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk arcybiskupa krakowskiego Adama Stefana Sapiehy, będąc jednocześnie członkiem zakonu salezjanów. W latach 1933 - 1948 pełnił funkcję sekretarza prymasa Polski kardynała Augusta Hlonda, a po jego śmierci, został sekretarzem i bliskim współpracownikiem kolejnego prymasa, Stefana Wyszyńskiego. W 1951 r. papież Pius XII mianował go biskupem pomocniczych archidiecezji gnieźnieńskiej. Jako swoją biskupią dewizę przyjął motto salezjanów: Da mihi animas, cetera tolle – Daj mi duszę, resztę zabierz. Równolegle z internowaniem prymasa we wrześniu 1953 r., Baraniak został aresztowany. W więzieniu przebywał 27 miesięcy. Przez ten czas był wielokrotnie przesłuchiwany i poddawany nieludzkim torturom, nie ugiął się jednak i nie obciążył Wyszyńskiego. Z więzienia zwolniono go co prawda w grudniu 1955 r., ale nie odzyskał wolności, gdyż został internowany. Ostatecznie uwolniono go a październiku 1956 r. Rok później papież powołał go na stanowisko arcybiskupa metropolity poznańskiego. Był jednym z najbardziej aktywnych uczestników Soboru Watykańskiego II, gdzie zasiadał w komisji soborowej do spraw Kościołów wschodnich. W 1968 r., dla uczczenia tysięcznej rocznicy powstania diecezji poznańskiej, zorganizował pierwszy od 1739 r. synod diecezjalny. Przez władze komunistyczne uważany był za drugiego (po Wyszyńskim), największego przeciwnika komunistycznych rządów w Polsce. Zmarł w 1977 r. Powróćmy jednak do uroczystości milenijnych w Poznaniu.
Wieczorem 16 kwietnia, wiernych zebranych przed farą powitał arcybiskup Baraniak i prymas Wyszyński. Przez całą noc trwała adoracja kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. O północy uroczystą mszę celebrował arcybiskup krakowski ks. Karol Wojtyła, a homilię wygłosił arcybiskup wrocławski, ks. Bolesław Kominek, jeden z inicjatorów i współautor słynnego orędzia biskupów polskich do niemieckich z 1965 r. Tak zakończył się pierwszy dzień poznańskich uroczystości.
Biskupi niosą obraz MB do katedry, NAC sygn. 19-2-13.
Następnego dnia, 17 kwietnia o godzinie 9.00, prymas Wyszyński odprawił mszę, a następnie obraz miały być przeniesiony w uroczystej procesji na Ostrów Tumski, do katedry, jednakże władze Poznania nie zgodziły się na procesję, tłumacząc to względami bezpieczeństwa. W rzeczywistości, komunistyczni oficjele nie chcieli demonstracji uczuć religijnych poznaniaków, a ponadto na Starym Rynku zaplanowano szereg imprez mających wpisać się w świeckie uroczystości Tysiąclecia Państwa Polskiego. Kopia obrazu „Czarnej Madonny” miała zostać przewieziona niejako „prywatnie”, a biskupi i wierni mieli poczekać na nią przed katedrą. Na trasie przejazdu samochodu zebrały się tłumy, a w pewnym momencie wierni wyjęli obraz z pojazdu i zanieśli go na Ostrów. Na Ostrowie Tumski obraz przejęli biskupi i zawieszono go na frontonie katedry. W tym samym czasie na placu przed bazylią archikatedralną zebrał się wielotysięczny tłum, który stale się powiększał, m.in. o ludzi, którzy opuścili uroczystości państwowe. Następnie odbyła się msza, celebrowana przez arcybiskupa Baraniaka, a homilię wygłosił Prymas Tysiąclecia. W czasie, w którym przemawiał, rozległo się 25 salw armatnich uświetniających państwowe uroczystości. Po południu odbyło się uroczyste dokończenie sesji plenarnej Konferencji Episkopatu Polski, rozpoczętej w Gnieźnie. Ostatnim akcentem uroczystości milenijnych w Poznaniu, było złożenie kwiatów przez biskupów przed sarkofagiem zawierającym domniemane szczątki Mieszka I i Bolesława Chrobrego w „Złotej Kaplicy” w katedrze.
Kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej pozostała w katedrze poznańskiej do 22 kwietnia, a później dalej ruszyła w Polskę. Kolejnym etapem centralnych uroczystości kościelnych Tysiąclecia Chrztu Polski, stała się w dniach 2-4 maja, Jasna Góra. Oczywiście pomniejsze uroczystości odbywały się także w innych miastach Wielkopolski. W obchody milenijne wpisały się koronacje obrazów maryjnych w sanktuariach w Górce Duchownej i Skalmierzycach.
Homilia prymasa Wyszyńskiego, NAC sygn. 19-2-16.
Tysiąclecie kontra Millenium
Początkowo władze komunistyczne nie planowały przeprowadzenia konkurencyjnych uroczystości państwowych, ale wobec przygotowań do kościelnych obchodów milenijnych, doszły do wniosku, że bierność spowoduje masowy udział Polaków w uroczystościach kościelnych, co oznaczałoby klęskę propagandową. Zatem, zdecydowano się na zorganizowanie uroczystości państwowych w tym samym czasie, w którym odbywać się będą obchody kościelne. Jako pretekst postanowiono wykorzystać dwie „okrągłe rocznice”, czy 21. rocznicę forsowania Nysy Łużyckiej przez 2. Armię Wojska Polskiego oraz 22. rocznicę ogłoszenia manifestu PKWN. Uroczystości państwowe miały ukazywać Polskę Ludową, jako najlepszą formę państwowości polskiej, a socjalizm jako najlepszy z ustrojów. W związku z orędziem biskupów polskich do niemieckich, przypomniano tysiącletnie zmagania Polaków z Niemcami. Uroczystościom towarzyszyły transparenty, na których wypisywano daty i miejsca zwycięskich bitew z Niemcami, jak Cedynia 972, Głogów 1109 i Grunwald 1410.
Względy propagandowe wymagały zapewnienia odpowiedniej frekwencji na uroczystościach państwowych, przy jednoczesnym ograniczeniu uczestnictwa wiernych w obchodach państwowych. Sięgnięto do metod administracyjnych, jak zakaz organizowania procesji, pielgrzymek parafialnych, instalowania nagłośnienia na zewnątrz kościołów, itp. Funkcjonariusze SB przeprowadzili „rozmowy profilaktyczne” z proboszczami, aby zniechęcić ich do uczestnictwa w centralnych obchodach kościelnych. Na uroczystościach państwowych miały obowiązkowo stawić się delegacje z zakładów pracy, członkowie partii, młodzież skupiona w Związku Młodzieży Socjalistycznej oraz harcerze. Oprócz kija, władza miała też marchewkę. Uroczystościom państwowym miały towarzyszyć imprezy sportowe, kiermasze książek, koncerty muzyki rozrywkowej, a w kinach wyświetlano Krzyżaków i Faraona na bezpłatnych seansach.
Kulminacją państwowych obchodów w Poznaniu, które odbyły się 17 kwietnia był wiec na placu Mickiewicza z udziałem Władysława Gomułki, premiera Józefa Cyrankiewicza, marszałka Mariana Spychalskiego oraz Jana Szydlaka, I sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Poznaniu. Gomułka wygłosił długie przemówienie, w którym atakował prymasa, nazywając go „kierownikiem episkopatu”. Po zakończeniu wiecu, na Starym Rynku odbył się kiermasz książek, gdzie znani autorzy, m.in. Zenon Kosidowski, podpisywali swoje książki. Miałem niedawno okazję obejrzeć fragment filmu z uroczystości państwowych, nakręconych przez Telewizję Polską w 1966 r. Ówcześni operatorzy mieli pokazać rozentuzjazmowanych poznaniaków, z radością i zainteresowaniem uczestniczących w obchodach. Niestety, na filmie widać wyraźnie znudzonych i niecierpliwionych ludzi, stojących na placu raczej z musu, niż własnej woli. Tym jednak, co najbardziej zirytowało władze był fakt, że jak tylko zakończył się wiec, to natychmiast duża część biorących w nich udział, przeniosło się pod katedrę, aby wziąć udział w uroczystościach kościelnych. Oblicza się, że około 1/3 uczestników wiecu na placu Mickiewicza poszła na Ostrów Tumski. Tę rundę wygrał Kościół.
Mimo starań władzy komunistycznej, w kościelnych uroczystościach milenijnych wzięło udział więcej osób, niż w obchodach państwowych, mimo tego, że uroczystości kościelne były dobrowolne, a obecność na państwowych wręcz wymuszany. Z tej okazji powstał nawet dowcip: „Jak długo władza będzie pokazywać film Faraon? Dopóki nie zorientuje się, że kapłanami nie wygra”.
Źródło:
M. Fąka, Kościelne obchody milenijne w Archidiecezji milenijnej, w: Millenium kontra Tysiąclecie – 1966, praca zbiorowa pod red. K. Białeckiego, S. Jankowiaka i J. Miłosza, Poznań 2007.
F. Leśniak, Kulminacja obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego w Wielkopolsce – rok 1966, w: Millenium kontra Tysiąclecie – 1966, praca zbiorowa pod red. K. Białeckiego, S. Jankowiaka i J. Miłosza, Poznań 2007.
J. Zawadka, Wielka Nowenna w koncepcji duszpasterskiej prymasa Wyszyńskiego. Zarys problematyki pastoralno-historycznej, „Warszawskie Studia Teologiczne”, XXIV/1/2011.