JAK BUDOWANO WINOGRADY
Zespół osiedli mieszkaniowych Winogrady zamieszkuje dziś ok. 43 000 mieszkańców. Tworzą go osiedla: Wichrowe Wzgórze (w czasach PRL – osiedle Kraju Rad), Zwycięstwa, Kosmonautów, Pod Lipami (niegdyś Wielkiego Października) oraz Przyjaźni. Dzięki swojej zabudowie, zdominowanej przez wysokie bloki z wielkiej płyty, jest to jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc w Poznaniu. Winogrady umiejscowione są także w najwyższej części miasta i są doskonale widoczne ze śródmieścia. Winogrady należą do tzw. wielkich osiedli mieszkaniowych, zbudowanych w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku, wraz z Ratajami i częścią Grunwaldu. Oto historia powstania winogradzkich osiedli.
Po 1956 roku, nastąpił w Polsce intensywny rozwój budownictwa mieszkaniowego. Miał on opierać się na reaktywowanych spółdzielczych formach własności i budownictwie komunalnym. W PRL istniały trzy typy spółdzielni mieszkaniowych: tzw. lokatorskie, czyli takie, których członkowie byli najemcami mieszkań. Następny typ, to spółdzielnie budowlano-mieszkaniowe, zwane też własnościowymi, gdzie członkowie, będący jednocześnie użytkownikami mieszkań, zyskiwali prawo własności do lokali. Ostatni typ spółdzielni mieszkaniowych to tzw. spółdzielcze - zrzeszające właścicieli domów jednorodzinnych. W końcu lat pięćdziesiątych wprowadzono tzw. nową politykę mieszkaniową, zezwalającą na podejmowanie przez spółdzielnie samodzielnych decyzji inwestycyjnych.
W 1948 roku, powstała w stolicy Wielkopolski Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Została ona utworzona przez połączenie siedmiu mniejszych spółdzielni. Dwadzieścia lat później dokonano rejonizacji, określającej obszary działania największych spółdzielni. Nowe Miasto zostało podporządkowane Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle Młodych, Stare Miasto przypadło Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Jeżyce dostały się Kolejowej Spółdzielni Mieszkaniowej, tereny przy ulicach: Głogowskiej i Hetmańskiej oraz Wilda, przypadły Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej. Zarządy spółdzielni były całkowicie kontrolowane przez państwo, a jednocześnie dysponowały ogromną władzą, gdyż przez cały okres Polski Ludowej, mieszkania były najbardziej pożądanym, a jednocześnie najmniej dostępnym towarem (przypomnijmy sobie serial komediowy Alternatywy 4).
Wraz z budową wielkich osiedli mieszkaniowych, zmieniały się dotychczasowe rozwiązania architektoniczne i urbanistyczne. Po 1956 roku obowiązującą ideą towarzyszącą budowaniu wielkich osiedli, była koncepcja tzw. społecznego osiedla mieszkaniowego. Układy przestrzenne miały być zhierarchizowane, tzn. najmniejszą jednostką urbanistyczną miało być mieszkanie, następnie osiedle, liczące od 5 do 6 tys. mieszkańców, skupionych wokół szkoły podstawowej, będącej niejako jego centrum społecznym, ponadto na osiedlu powinny znajdować się też inne obiekty związane z oświatą, wychowaniem, sportem i rekreacją. Kolejną jednostką była dzielnica, licząca od 4 do 6 osiedli, którą zamieszkiwałoby kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców. W centrum takiej dzielnicy, miały znaleźć się duże jednostki kulturalne, jak np. kina i biblioteki oraz centra handlowo-usługowe, administracyjne, ośrodek zdrowia i stacja obsługi samochodów. Odległość od tegoż centrum nie mogła być większa dla mieszkańców, niż 500 m. Koncepcje te zyskały poparcie środowisk architektonicznych, lecz nie wszędzie je zastosowano.
Plan wybudowania osiedli mieszkaniowych na Winogradach narodził się w 1962 roku i wszedł do Ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego Poznania. Inwestycją miał być objęty obszar Winograd i Winiar. Teren pod inwestycję liczył 275 ha i ograniczony był ulicami: Naramowicką, Lechicką i Słowiańską. Dwa lata później opracowano szczegółowy plan zagospodarowania przestrzennego w Biurze Projektów Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Jego autorami byli: Halina Skibińska z zespołem oraz Mieczysław Starczewski z Poznania. Plan został zatwierdzony w 1966 roku i przewidywał powstanie zabudowy mieszkaniowej, wraz z przedszkolami, szkołami podstawowymi, średnimi i zawodowymi, ośrodkiem sportowym i centrum handlowo-kulturalnym. Inwestycję rozpoczęto w maju 1968 roku, a zrealizować ją miała Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
Dlaczego wybrano Winogrady? Teren ten posiada bardzo dobre warunki klimatyczne, nasłonecznienie jest lepsze niż w Śródmieściu, a przez to nieco wyższa temperatura. Ponadto obszar ten ma lepszą przewiewność, występuje tu przewaga wiatrów wiejących od zachodu, a na zachód od Winograd nie znajdowały się żadne większe zakłady przemysłowe. Nie bez znaczenia była też topografia terenu, z kontynuowaną istniejącą zabudową jednorodzinną Winiar. W obrębie nowej dzielnicy miało się znaleźć pięć wspomnianych już osiedli, a więc: Kraju Rad (ob. Wichrowe Wzgórze), Zwycięstwa, Kosmonautów, Wielkiego Października (ob. Pod Lipami) oraz Przyjaźni. W dzielnicy miały powstać mieszkania dla ok. 75 tys. mieszkańców.
Os. Przyjaźni
Konkurs na projekt nowej dzielnicy wygrał zespół pracowników Inwestprojektu, złożony z Mariana Weigta z Poznania oraz Jana Klewina i Janusza Dmowskiego z Warszawy. Projekt Inwestprojektu był nowatorski i do tej pory niespotykany w Polsce. Zakładał on budowę obiektów w układzie wstęgowym, wkomponowanych w teren. Zabudowa miała składać się z długich, łamanych, 5-kondygnacyjnych budynków usytuowanych na tarasowych wzniesieniach oraz pojedynczych bloków, niesymetrycznie wkomponowanych w rzeźbę terenu. Miały przeważać tam 13-kondygnacyjne punktowce. W blokach miały być wybudowane mieszkania od M2 do M6, przewietrzane na przestrzał, ustawne, z bezpośrednio doświetlonymi kuchniami, z rozdziałem funkcji nocnej i dziennej. Budynki miały być zbudowane z wielkiej płyty. Dla Winograd opracowano odrębną technologię, tzw. system zamknięty „Winogrady”.
W pierwszym etapie opracowano projekty osiedli: Pod Lipami i Przyjaźni, zatwierdzone w 1967 roku. Zespół miał być ograniczony ulicami: Serbską, Słowiańską, Naramowicką i trasą średnicową oraz podzielony na dwie części: wschodnią (os. Pod Lipami) i zachodnią (os. Przyjaźni). Bloki miały stać co najwyżej w dwóch rzędach, z wydzielonymi strefami ciszy i zabawowymi. W przestrzeni wewnątrzosiedlowej, całkowicie oddzielono ruch pieszy od kołowego. Cała zabudował składała się z budynków o wysokości pięciu i trzynastu kondygnacji.
Kolejnym wielkim wysiłkiem inwestycyjnym miało być zbudowanie wielkiego centrum handlowo-usługowego. Postanowiono odejść od obowiązujących w takich przypadkach normatywów i opracować nowe rozwiązanie architektoniczne, dostosowane do zabudowy osiedli. W 1970 roku rozpisano zamknięty konkurs architektoniczny na projekt centrum zdolnego obsłużyć pięć winogradzkich osiedli. Pierwszą nagrodę wygrał zespół architektów z Katowic. Ich projekt zakładał zbudowanie ośrodka w centrum zabudowy dzielnicy, na przecięciu szlaków komunikacyjnych, prowadzących z centrum Poznania. W ośrodku planowano zbudować wielofunkcyjny zespół handlowo-gastronomiczny, ośrodek zdrowia, 3-kondygnacyjne kino oraz 16-kondygnacyjny hotel. Projekt ten nie doczekał się jednak realizacji ze względu na brak środków. Zaproponowano na początku lat 80. inną koncepcję, polegającą na zbudowaniu kilku mniejszych ośrodków, wzdłuż osi wschód-zachód, była to koncepcja tzw. „Centrum Kroczącego Winogrady”, ale i ten projekt nie został zrealizowany.
Dopiero na początku lat 80. rozpoczęto wznoszenie obiektów sakralnych na terenie Winograd. Budowę dzielnicy zakończono w 1984 roku. Dziś architekci i urbaniści pozytywnie oceniają rozwiązania projektowe Winograd, krytykują natomiast próbę zróżnicowania zabudowy mieszkaniowej w technologii wielkopłytowej. A jak mieszka się na Winogradach współcześnie? Na to pytanie chyba najlepiej odpowiedzą mieszkańcy tej dzielnicy.
Źródło:
P. Marciniak, Doświadczenia modernizmu. Architektura i urbanistyka Poznania w czasach PRL, Poznań 2010.
P. Marciniak, Architektura i urbanistyka Poznania w latach 1945-1989, w: Architektura i urbanistyka Poznania w XX wieku, praca zbiorowa pod redakcją T. Jakimowicz, Poznań 2005.