JAZDA Z DOBRĄ ZMIANĄ
Przez nasz kraj przetacza się duch dobrej zmiany. Wicepremier zakochuje się w budżecie, Minister Obrony ratuje światowy pokój blokując sprzedaż okrętów dla Rosji a w dyplomacji szacunek do partnerów wyraża się przypominaniem kto kogo czym uczył jeść. Ta, ostra niczym widelec, dobra zmiana zawitała i do Poznania.
Może wydawać się to dziwne. Dobra zmiana, która wiadomo z jakim partyjnym szyldem się kojarzy, zawitała do platformerskiego Poznania? Przecież Jacek Jaśkowiak obok Roberta Biedronia ze Słupska, Pawła Adamowicza z Gdańska i Wadima Tyszkiewicza z Nowej Soli wyrasta na głównego samorządowego oponenta dobrej zmiany. A tutaj proszę! Dobra zmiana, w swej poznańskiej odsłonie jest obecna! I to już na samym progu poznańskiego grodu. Wita bowiem podróżnych od razu po postawieniu stopy na wielkopolskiej ziemi. A dokładnie na schodach. Ruchomych.
Jaki jest poznański dworzec….każdy widzi. „To takie połączenie galerii handlowej z dworcową przybudówką”- słyszę od znajomych z innych miast. Ale to najczęściej warszawscy zazdrośnicy lub Krakusy, z którymi jak wiadomo różnie nam się układa.
Złośliwości, złośliwościami, ale dworcowy problem jest! A może był? W końcu od kilku miesięcy nie trzeba w drodze na tramwaj przedzierać się z torbą przez oszalały tłum zakupoholików grasujący za promocjami w galerianym centrum dworca. Od kilku dni nie trzeba też udawać Mariusza Pudzianowskiego dźwigając torbę po niechcących nawet drgnąć schodach. Teraz można paradnie zjechać ruchomymi schodami. Co za wygoda! Długo trzeba nam było czekać na tę dobrą zmianę. Ale wiadomo nie od razu Kraków….wróć! Nie od razu schody zbudowano! Ale skoro w końcu są, to trzeba się cieszyć.
Przyjście każdej dobrej zmiany przynosi uśmiech na twarzy i radość otoczenia. To naturalne! Każdy się cieszy, że oto dobra zmiana nadeszła. Również powstanie ruchomych schodów w Poznaniu wywołuje uśmiech. Pytanie tylko czy kiedy uświadomimy sobie, że mówimy o oddaniu do użytku zwykłych ruchomych schodów w środku Europy w XXI wieku, ten uśmiech się nie zmienia? Bardzo szybko okazać się może, że za uśmiechem pełnym radości kryje się nieco inny uśmiech. Politowania.
No, ale co zrobić. Tak to już jest z tymi dobrymi zmianami.