PO WYBORACH CZAS SIĘ PAKOWAĆ? TEORETYZUJE WIELU...
Deklaracje emigracyjne składane na swoich facebookowych tablicach, wywołują u mnie przypływ empatii. Skoro część moich (i myślę, że nie tylko moich) znajomych, tak bardzo przekonuje, że czas się pakować i uciekać, to dlaczego by im nie pomóc? Zwłaszcza, iż posty podobnej treści pojawiły się również tuż po ogłoszeniu wyników w wyborach prezydenckich. Tak, moi mili! Będzie o tanich połączeniach lotniczych z Poznania.
Pewnie wielu spośród (nazwijmy to delikatnie) osób niesympatyzujących z Prawem i Sprawiedliwością, rozczarowanych takim obrotem spraw na ogólnokrajowej scenie politycznej, w pierwszej chwili pomyślało o ucieczce do Londynu. Choć w najbliższym czasie nie ma zbyt wielu terminów, to można znaleźć przeloty w naprawdę atrakcyjnych cenach.
Poniżej cennik z wyszczególnieniem daty odlotu:
Za 59 złotych: 18, 24, 25, 26 listopada oraz grudzień: 1, 2, 3, 10, 11, 14, 15, 16,
Za 71 złotych: 28 listopada, 12, 13 grudnia,
Za 74 złotych: 7, 8 grudnia,
Za 87 złotych: 21 listopada.
Politycznego i marketingowego „nosa” ma przewoźnik Wizz Air, który planuje uruchomienie większej liczby połączeń z Ławicy. Póki co niestety brak konkretów. Wiadomo natomiast, że startując z Poznania (Wizz Airem) można wylądować m. in. w Barcelonie, Londynie czy Oslo. Ktoś reflektuje?
Warto zajrzeć także na nową mapę połączeń Portu Lotniczego Ławica. lub (jeżeli ktoś zakup biletu lotniczego, w szczególności taniego, uważa za wyzwanie) skorzystać z pomocy doświadczonego i obdarzonego wysokimi umiejętnościami poszukiwawczymi profesjonalisty. W tym celu polecam stronę: Pan Odlotów.
Konkretnie mowa o Pawle Sowie, który w jednym z naszych artykułów trochę o sobie i swoich działaniach poopowiadał. - Wiele linii lotniczych stosuje szereg kruczków i zabiegów, mających na celu sprzedaż dodatkowych usług klientowi, które są zupełnie niepotrzebne i mocno podrażają przelot. Wiem jak tego uniknąć – przekonywał. - Czasami w systemach rezerwacyjnych pojawiają się okazje taryfowe lub błędy, które znacznie obniżają cenę ostateczną. Bywa również, że wybór innego dnia czy alternatywnego połączenia pozwala zaoszczędzić dużo pieniędzy – podpowiada Paweł Sowa.
Tekst oczywiście nie jest skierowany wyłącznie do osób, które „atakują” swoimi wpisami treści wiadomej, na Facebooku, gdyż podróże są piękne, kształcą i nie są wyłącznie w celach zarobkowych. Londyn to miasto, które warto odwiedzić także w celach turystycznych. A potem wrócić do tej „złej” Polski z całkiem ciekawymi wspomnieniami.
Natomiast, powracając jeszcze na chwilę do kwestii przyszłych, zdeklarowanych emigrantów, większość z nich rzuca słowa na wiatr, czyniąc jednocześnie to samo, co zarzuca politykom w trakcie kampanii: obiecanki, pustosłowie, chęć zwrócenia na siebie uwagi. Straszą niczym jeszcze niespełna tydzień temu Platforma straszyła PiSem.
Udanej podróży zatem! Bez względu na jej cel. Chociaż pisząc zupełnie poważnie, lepiej jednak, w kraju pozostać. Na swoim, ze swoimi najlepiej! Ja przynajmniej nigdzie się stąd nie ruszam, chyba że na wakacje.