KAWA NA ŁAWĘ
Wystarczyło, że skoczyliśmy w sondażach, a już "stare partie" zlatują się jak wrony, żeby krakać, krakać i krakać. Co z tego wynika? Poza skrzekiem - niewiele. Nam z kolei pokazuje, że jesteśmy coraz silniejsi.
Inspiracją dla tego wpisu był niedzielny program "Kawa na ławę", podczas którego przedstawiciele poszczególnych partii komentują najświeższe wydarzenia polityczne. W większości zbiera się tam śmietanka towarzyska czasami z przekroczonym terminem ważności jak Czarzasty, Kłopotek czy Mastalerek, by roztrząsać, czy Ryszard Petru miał rację czy nie, pozywając Millera i Palikota w trybie wyborczym za insynuacje o związkach z bankami, które rzekomo stoją za Nowoczesną.
W tle toczy się debata pod tytułem "skąd oni mają pieniądze na taką kampanię?" (w domyśle: jak mają czelność mieć w ogóle jakieś pieniądze na kampanię i wtrącać się do wyborów).
Niestety te dyskusje i pojawiające się w nich argumenty utwierdzają mnie w przekonaniu, że potrzebna jest zmiana. Jeżeli głównym problemem panów z Wiejskiej jest "skąd Petru wziął pieniądze", to nie dziwmy się, że państwo poprzez urząd skarbowy oraz inne organy ciągle traktuje przedsiębiorców jako potencjalnych przestępców, a nie pełnoprawnych obywateli. Szczerze mówiąc wstyd by było brać mi pieniądze z naszych podatków (jak robią to PO, PiS, SLD i reszta), nie mogąc specjalnie pochwalić się wynikami.
Najbardziej rozbawił mnie Paweł Kukiz, który na propozycję wzięcia udziału w debacie na temat sytuacji gospodarczej, odparł, że może zaproponować co najwyżej koncert:) No to mamy koncert, koncert dzwonów, które biją, bo próżne. Uderzają w banki, w przedsiębiorców, w ludzi zarabiających pieniądze. Tak zwykle robią ci, którzy samemu, ciężką pracą, nie zarobili ani złotówki, bo ich kariera polityczna polegała na rozdawnictwie.
Dlatego teraz apeluję do wszystkich, którzy wiedzą jak to jest samemu zarabiać pieniądze - zagłosujcie na Nowoczesną! Wychodzi, że dla pozostałych partii jesteście złem wcielonym. Apeluję do pracowników banków – zgłosujcie na Nowoczesną – inne partie ujmują Waszej ciężkiej pracy.
Podsumowując:
Platforma Obywatelska - ile razy można zagryzać zęby i wrzucać z zamkniętymi oczami kartę do głosowania?
PiS - to z grubsza wiadomo...
ZLew - wrażliwość i lewicowość na sztandarach, a w oświadczeniach majątkowych przelewa się, oj przelewa.
PSL - jak zwykle spokojnie sobie czeka, skoro ich hasłem wyborczym jest: "i tak wygra nasz koalicjant":)
A my mówimy tak: dosyć głosowania "na mniejsze zło". Wybierajmy pozytywnie. Nowoczesna Polska zaczyna się od Twojego głosu.