CZY PRZED BITWĄ POD GRUNWALDEM KRZYŻACY OFIAROWALI DWA NAGIE MIECZE?
Co to była za bitwa! Co za zwycięstwo! Są też znane chociażby z filmu Aleksandra Forda dwa nagie miecze. Grunwald 1410 autorstwa Jana Wróbla to pasjonująca opowieść o jednym z największych triumfów polskiego oręża.
Książkę czyta się szybko, łatwo, „pochłaniając” kolejne strony. To przede wszystkim zasługa autora, Jana Wróbla, historyka, publicysty i nauczyciela. Łatwość pisania, barwny język powodują, że jest to lektura, od której trudno się oderwać. Autor przedstawia zarówno przebieg bitwy (ciekawie rozwijając wątki poboczne) ale i również wydarzenia, które miały miejsce po niej. Opiera się przy tym oczywiście na źródłach historycznych w bardzo przystępny sposób pokazując ile elementów starcia to informacje pewne, a ile pozostaje w sferze domysłów.
Prócz wartości merytorycznej i lekkiego pióra autora, za największą zaletę książki można uznać wszelkiego rodzaju opowieści około bitewne: np. związane z pytaniem czy Krzyżacy wykopali na pola Grunwaldu doły, w które wpadła jazda Polska, albo czy książę Witold rozpoczął bitwę nim sygnał dał Jagiełło. To również odniesienia do kinematografii (Krzyżacy A.Forda) czy sztuki (chociażby J. Matejko, Bitwa pod Grunwaldem – jak zginął wielki mistrz zakonu krzyżackiego Ulrich von Jungingen?). No i w książce znajdziecie odpowiedź, czy historia z dwoma nagimi mieczami jest prawdziwa.
Grunwald 1410 to lektura dla każdego. Od licealisty, przez pasjonata historii, po wakacyjnego turystę, który szuka książki do przeczytania na plaży. Z racji tego, że od lektury ciężko się oderwać, a po jej przeczytaniu aż się prosi by zobaczyć „Krzyżaków” na ekranie telewizora, to moim zdaniem po prostu bardzo dobra książka. Polecam!
Jan Wróbel, Grunwald 1410, ZNAK, 2020.