MSZA W INTENCJI PREZYDENTA POZNANIA
Na Liturgii nie będzie żadnych słownych utarczek, przytyków. Wierzę, że ta modlitwa połączy ludzi zebranych w świątyni - tych , którzy na co dzień różnią się w swych poglądach politycznych i społecznych - zapowiada ks. Daniel Wachowiak, organizator mszy w intencji Jacka Jaśkowiaka.
Jak pisze na Facebooku ksiądz Daniel Wachowiak - Pan Prezydent w wywiadzie telewizyjnym zastanawiał się nad intencjami takiej Liturgii. Modlitwa nigdy nie może służyć do walki z człowiekiem, ale pomaga w duchowej walce o człowieka. Podobnie Słowo Boże. Nie można się Nim posługiwać, by w ludzkich rozgrywkach "dowalić" człowiekowi. Słowo Boże działa skutecznie, jeśli ten, który Je głosi, czyni to z wiarą i nie przeszkadza Słowu dokonywać spraw, które Ono samo chce dokonać. Liturgia Słowa nie będzie specjalnie dobrana do jutrzejszej modlitwy z udziałem Pana Prezydenta. Zostanie odczytana tak, jak przewiduje to liturgiczny kalendarz - wtorek XXX tygodnia zwykłego, roku II. Homilia będzie dotykała tego, co wyrazi Słowo Boże. Intencja jest prosta: za Prezydenta Poznania, Pana Jacka Jaśkowiaka.
Jak dodaje - Ufam, że - tak jak powiedziałem kilka dni temu - Pan Prezydent, który potwierdził, że posiada egzemplarz Pisma Świętego, przylgnie do Słowa Bożego, które jest czymś ponad kartki Biblii. Ufam, że jutrzejsza modlitwa jest w stanie zbudować nową drogę dla wszystkich mieszkańców Poznania. Drogę duchową, na której nie będą wydawane decyzje sprzeczne z Wolą Bożą.