Wydarzenia

Piotr Smurawa, Poznaniak, himalaista z którym rozmawialiśmy kilka miesięcy temu, organizuje w Poznaniu pomoc dla Nepalu. W katastrofalnym trzęsieniu ziemi, które nawiedziło ten kraj pod koniec kwietnia, swe domy stracili między innymi ludzie, którzy pomogli Piotrkowi dotrzeć na szczyt Ama Dablam.

Oni

Lhakpa mieszka w miejscowości Khunjung, która jest położona na wysokości 3780 m. n.p.m. Smurawa dowiedział się od niego, że nie jest problemem odbudowa domów zniszczonych przez trzęsienie ziemi. Wszyscy we wsi wspólnie pracują na rzecz odbudowy. Prawdziwym problemem jest brak pracy i co za tym idzie, pieniędzy na remonty i odbudowy. Lhakpa jest przewodnikiem wysokogórskim i w związku z tragedią jaka rozegrała się w ostatnich dniach pod Everestem odwołano dwie wyprawy na których miał pracować. Odwołane wyprawy nie dotyczą tylko Everestu, ale i innych szczytów i trekkingów.

- Mimo swojego młodego wieku (dwadzieścia cztery lata) ten chłopak ma już za sobą pięć wypraw na Everest i inne wysokie szczyty. Oczywiście, liczy się dla niego zdobycie szczytu, choćby dlatego, że za to dostaje premie. Ale on również uważał, że są takie góry jak Ama Dablam, gdzie samo wchodzenie na nią, jest ważne i wspaniałe. Szczyt to premia za wysiłek – opowiadał nam w styczniu Piotrek.

My

Nasz poznański himalaista nie ukrywa, iż najbardziej zależy mu na wsparciu firm, które mogą zaoferować o wiele większą pomoc niż poszczególne jednostki. W swoim miejscu pracy, przeprowadził akcję oddania jednego 1% z kwietniowej wypłaty na rzecz akcji. Jak mówi „Sprawdziło się to wspaniale”. Nie znaczy to jednak, że swego apelu nie kieruje również do każdego z nas.

- Staram się rozmawiać z Lhakpą codziennie, ale nie jest to łatwe. Obiecałem przygotować i wysłać pomoc. Zależy mi aby cała pomoc trafiła dokładnie do wioski, w której mieszkają moi przyjaciele. Proszę o porozmawianie z zarządami i właścicielami firm w których pracujecie. Może zdecydują się na przekazanie środków finansowych na rzecz rodzin z Khunjung. Nie mam żadnych wątpliwości, że gdyby podobna tragedia wydarzyła się w naszym kraju, poproszeni o pomoc Lhakpa i jego koledzy bez wahania przyjechaliby tu i nam pomogli – zapewnia Piotr Smurawa.

Wy

Każdy może pomóc rodzinom z wioski Khunjung. Wystarczy, że skontaktujecie się z Piotrkiem*, on wyjaśni wam w jaki sposób możecie przyczynić się do odbudowy domów takich ludzi jak Lhakpa. Człowieka, który wielokrotnie pomagał zdobywać najwyższe szczyty innym ludziom. Teraz on potrzebuje pomocy. Wszystko w Twoich rękach.

*By dowiedzieć się jak pomóc dzwoń do Piotrka pod numer 512 100 313

Przeczytaj poprzedni artykuł!

IGNACY JAN PADEREWSKI JUŻ OFICJALNIE W POZNANIU