CZY POZNAŃ STAĆ NA NOWĄ HALĘ SPORTOWĄ?
Na dzień dzisiejszy powinniśmy przygotować się do tego, czy zmodernizować Arenę, za spore pieniądze, bo jest to obiekt, prawie że zabytkowy pod względem technicznym i wymaga sporego finansowego wkładu. No i pytanie, czy w stanie jesteśmy wypełnić dzisiaj taką halę podczas imprezy 6-7 tysiącami ludzi? - pyta w rozmowie z nami wiceprezydent Poznania Jakub Jędrzejewski.
Z wiceprezydentem Jędrzejewskim rozmawialiśmy przy okazji posiedzenia Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, podczas której dyskutowano na temat finansowania poznańskiego sportu oraz potrzeby budowy nowej hali sportowej w stolicy Wielkopolski.
Sebastian Borkowski: Jaka jest Pana opinia na temat nowej hali sportowej w Poznaniu, albo ew. remontu Areny? Ma już Pan wyrobione zdanie na ten temat, czy przysłuchuje się Pan dyskusji?
Jakub Jędrzejewski: Ja się oczywiście przysłuchuję zdaniu zarówno przedstawicieli klubów sportowych, jak i radnych miasta Poznania. Natomiast to nie są tematy, które są jedynymi rozwiązaniami i nie stoimy przed wyborem, remont albo nowa hala. Dlaczego? Remont hali Arena jest niezbędny. Samo dostosowanie do przepisów przeciwpożarowych na ten rok to jest ponad 4 mln złotych, a budowa nowej hali na 10-15 tys. osób to jest kolejna nowa inwestycja. Dodatkowo trzeba zapewnić by te hale w przyszłości żyły.
No właśnie, to wydaje się sednem problemu.
I pytanie też inne – czy nas, mieszkańców Poznania, będzie stać na to, żeby korzystać z płatnej oferty takiej hali?
Dzisiaj podczas dyskusji padło też takie pytanie, czy Poznań jest biznesowo i sportowo gotowy na nową halę.
Moim zdaniem, gdyby taka hala powstała z dnia na dzień, to oczywiście nie. Dlatego to musi być dobrze przygotowany proces, który pozwoli przygotować i kluby i kibiców, do odpowiedniego funkcjonowania. Ludzie muszą być świadomi tego, że częścią budżetu klubu są wpływy z biletów. Kolejna sprawa to sponsorzy, nie mamy w tej chwili wielu dużych sponsorów, którzy wspieraliby nasze zespoły.
Dlatego na dzień dzisiejszy powinniśmy przygotować się do tego, czy zmodernizować Arenę, za spore pieniądze, bo jest to obiekt, prawie że zabytkowy pod względem technicznym i wymaga sporego finansowego wkładu. No i pytanie, czy jesteśmy w stanie wypełnić dzisiaj taką halę podczas imprezy 6-7 tysiącami ludzi?
Cyklicznie.
Tak. I to tak naprawdę 2-3 razy w tygodniu, w sobotę i niedzielę oraz jakiś dzień roboczy. Ja tutaj mam wątpliwości, przy tak dużej konkurencji MTP, które mają duże hale do wynajęcia prawie od ręki, często lepiej wyposażonych niż Arena dzisiaj. Jak popatrzymy na ten rok, to największą imprezą w Arenie była w tym roku gala KSW, i nie wiem czy będzie większa w 2015.
Osobiście byłbym ostrożny w szybkim podejmowaniu decyzji, bo to nie jest tylko koszt budowy nowej hali, to również utrzymanie jej, to także aspiracje drużyn, które chciałyby grać w najwyższej lidze rozgrywek, a co idzie za tym – potrzeba zwiększenia ich budżetu. Więc ewentualna decyzja o budowie nowej hali, to będzie długotrwały proces.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
CO I GDZIE WE WTOREK W POZNANIU?
