PODUSZKOWY MARATON FILMOWY
Jeśli lubicie wspólne seanse filmowe a do tego cenicie kino inteligentne, to nie może was dziś zabraknąć w siedzibie Poznańskiego Klubu Filmowego. Aleksandra Dmitrzak, jedna z organizatorek maratonu, opowiedziała naszej redakcji co będziemy mogli wieczorem zobaczyć.
Marek Mikulski: Co będzie się działo dziś o 18 w Poznańskim Klubie Filmowym?
Aleksandra Dmitrzak: To już kolejny, chyba czwarty z cyklu, maraton tematyczny. Chcielibyśmy w tym miesiącu porozmawiać o starości. Zapraszam wszystkich do siedziby Fundacji Wspierania Twórczości, Kultury i Sztuki Ars. Wszystko będzie w bardzo nastrojowej, kameralnej atmosferze. Będzie można położyć się na kocach i poduszkach, napić się herbaty lub kawy. Tak trochę po harcersku (śmiech).
A jakie filmy zobaczymy?
„Schmidt” Aleksandra Payne’a z 2002 roku oraz „Miłość” Michaela Haneke’go z 2012.
Starość to raczej rzadki temat w kinie.
Podczas Poznańskiego Maratonu Filmowego staramy się dotykać bardzo różnych tematów. Czasami sięgamy do klasyków kinematografii, innym razem przypominamy o zapomnianym filmie znanego reżysera. Ten maraton mówi o starości nie bez przyczyny. My jako Fundacja przymierzamy się do działań skierowanych do seniorów. Chcemy stworzyć dom kultury seniora. Także stąd pomysł na przedstawienie dwóch historii o starości.
Czy wiecie już co będzie tematem następnego spotkania?
To będzie niespodzianka! Mogą Państwo być pewni, że będzie to całkowite odwrócenie tematu. Skupimy się na czymś co powinno zaskoczyć przede wszystkim naszych stałych bywalców. Jeśli i Państwo chcą zobaczyć coś interesującego i ciekawego to zapraszam na Poduszkowy Maraton Filmowy już dziś o 18.
Przeczytaj poprzedni artykuł!
CO I GDZIE W PIĄTEK W POZNANIU?
