5 POMYSŁÓW NA SPACER WOKÓŁ POZNANIA
Za oknem słońce, na dworze ciepło, nic tylko wyjść z domu! Dzisiaj zachęcamy Was do tego by w weekend opuścić Poznań i chociaż na parę godzin odetchnąć innym powietrzem.
I. Kórnik – Arboretum i spacer wokół jeziora
Kórnickiego Parku nie trzeba polecać. O tej porze roku jescze nie jest tam zielono, ale i tak pięknie! Miejsca na spacer starczy spokojnie na 2-3 godziny, można wybrać się również z dzieckiem czy czworonogiem. Dla chętnych do zwiedzenia zamek, w którym możecie zobaczyć m.in. kilka naprawdę wiekowych książek. Tuż obok arboretum jest jezioro i prowadząca wokół niego ścieżka spacerowa. Na takie ciepłe dnia jak dzisiaj idealna!
- Do Kórnika dojedziecie autobusami m.in. ze Śródki, a także pociągiem ze stacji Poznań Główny
fot. M.Poprawa/miastopoznaj.pl
II. Rogalin – wspaniały ogród i historyczne Dęby
Integralną częścią rezydencji w Rogalinie, ufundowanej przez Kazimierza Raczyńskiego w latach 70-tych XVIII w. jest założenie ogrodowo-parkowe. Bezpośrednio do pałacu od strony zachodniej przylega ogród rokokowy, stanowiący kompozycyjne dopełnienie barokowego w swej genezie założenia entre cour et jardin (między dziedzińcem a ogrodem). Parter ze strzyżonymi stożkowo tujami ujęty jest szpalerami kształtowanych początkowo w kule lip. Na zachodnim skraju ogród zamyka kopiec zwany Parnasem, z którego rozciągał się niegdyś, zasłonięty obecnie przez wysokie drzewa, widok na nadwarciańskie łąki. Ramy ogrodu wytyczają strzyżone szpalery grabowe, wewnątrz których na wysokości Parnasu znajdują się owalne gabinety. Akcentami uzupełniającymi kompozycję ogrodu są kamienne wazony i rokokowe posągi mitologicznych bóstw.
Do tego oczywiście warto iść zobaczyć słynne na całą Polskę dęby, w tym obecnie największy RUS o obwodzie ponad 9metrów!
- Do Rogalina dojedziemy autobusami PKS z Dworca Głównego w Poznaniu.
fot. Muzeum Narodowe, oddział w Rogalinie
III. Puszczykowo – spacer lasem i odpoczynek nad jeziorem
Pomysłów na trasę po Wielkopolskim Parku Narodowym jest kilka. My dzisiaj Wam polecamy jedną. Zachęcamy z Puszczykowa wybrać się szlakiem żółtym i dotrzeć w okolice jeziora Jarosławieckiego. To nie tylko znakomite miejsce na odpoczynek, ale również możliwość złapania słońca. Trasa w większości wiedzie nas przez las, w którym możemy zobaczyć wiele różnych drzew, czy…spotkać jaszczurki. Wracać do Puszczykowa warto szlakiem czerwonym by zobaczyć po drodze mogiły powstańców z 1848 roku.
- Do Puszczykowa najlepiej dojechać pociągiem ze stancji Poznań Główny lub Poznań Dębiec. Podróż zajmuje maksymalnie kilkanaście minut.
Jezioro Jarosławieckie, fot. gosirkomorniki.pl
IV. Szlakiem Piastowskim a przynajmniej jego częścią
Cały Szlak Piastowski to nawet kilka dni zwiedzania. Dzisiaj polecamy Wam jego mały fragment, może nawet ten mniej popularny czyli Pobiedziska.
Najcenniejszym zabytkiem Pobiedzisk jest ceglany kościół pw. Św. Michała Archanioła (początki z przełomu XIII i XIV w.), należący do najstarszych kościołów gotyckich w Wielkopolsce. W kościele na uwagę zasługują: obraz w ołtarzu przedstawiający św. Michała Archanioła z 1621 r., rzeźba Matki Boskiej Bolesnej z II połowy XV w. Na zewnętrznych murach świątyni jest ponad 1000 dołków, które powstawały w okresie XIV – XVI w.
Około 2 km na zachód od centrum znajduje się Skansen Miniatur, na niewielkim terenie zgromadzono miniatury budowli z rejonu Wielkopolski wykonane w skali 1:20. A tuż obok powstał gród-skansen Pobiedziska z replikami średniowiecznych machin bojowych i oblężniczych w naturalnej skali. Gród stanowi idealne miejsce do przeprowadzenia żywych lekcji historii, organizacji imprez lub po prostu ciekawego spędzenia czasu w rodzinnym gronie.
- Do Pobiedzisk najlepiej dojechać pociągiem ze stacji Poznań Garbary lub Poznań Główny
fot. pobiedziska.pl
V. Sieraków
Nasza najbardziej oddalona propozycja od Poznania. Samochodem dotrzecie tam w godzinę, chwilę dłużej autobusem – nadal jest to więc dobra propozycja na jednodniowy wypad.
Odwiedzając Sieraków nie wjeżdżajcie jednak do samego miasta, a zatrzymajcie się wcześniej – nad Jeziorem. Tam warto wypożyczyć sprzęt wodny i opłynąć jezioro (zatrzymując się w okolicach malowniczej wysepki!) czy po prostu wykąpać się. Potem możemy przejść się na długi spacer jedną z tras prowadzących po dużych okolicznych lasach. O ile przy jeziorze możecie spodziewać się tłumów, to po kilku minutach w lesie powinna otoczyć Was cisza.
- Do Sierakowa jeżdżą autobusy PKS z Dworca Głównego.
Jezioro w Sierakowie, źródło: wikipedia
W tworzeniu artykułów wykorzystano fragmenty tekstów pochodzące ze stron Muzeum Narodowego oraz Szlaku Piastowskiego.