CZY EGZAMINY NA PRAWO JAZDY BĘDĄ W MNIEJSZYCH MIASTACH?
Coraz głośniej mówi się o potrzebie stworzenia w mniejszych miejscowościach filii ośrodków WORD, gdzie kierowcy mogliby zdawać egzamin na prawo jazdy. Czy ten pomysł jest realny?
Radio Poznań podjęło temat stworzenia filii ośrodków wordowskich w kilku mniejszych wielkopolskich miejscowościach. Mówi się m.in. o Śremie, Środzie Wielkopolskiej, Szamotułach i Gnieźnie. Wieloletni instruktor, który na łamach portalu poznańskiego radia przekonuje do potrzeby stworzenia ośrodków WORD w mniejszych miejscowościach, zaznacza, że byłoby to z korzyścią również dla samego Poznania. Ulice w stolicy Wielkopolski byłyby mniej zakorkowane, szczególnie na Winogradach.
- Dla nas jako kursantów dojazd do Poznania jest po prostu stratą czasu – mówi Katarzyna, która na jazdy do stolicy Wielkopolski dojeżdża z Nowego Tomyśla. – Ponad godzinę w jedną i godzinę w druga stronę, to dużo. Okazuje się, że głównie jeżdżę po trasie prowadzącej z mojej miejscowości do Poznania a nie po samym Poznaniu. Gdzie tutaj jest miejsce na poważną naukę jazdy w mieście – dodaje 21-latka, która chciałaby, żeby ośrodek WORD był gdzieś bliżej.
Z pomysłem powstania filii WORD-u i tym samym komunikacyjnego odciążenia Winograd zgadzają się również okoliczni mieszkańcy. – To, co się tutaj dzieje nie ma nic wspólnego ze sprawdzaniem umiejętności młodych kierowców – denerwuje się pan Kazimierz, mieszkaniec os. Przyjaźni. – Rano i popołudniu są takie korki, że głowa boli i często stoją w nich po 6-7 elek pod rząd. Ja rozumiem, że oni się chcą uczyć w miejscu, gdzie będą zdawali egzamin, ale stanie w korku, to chyba nie nauka. A przy okazji i nam jeździ się gorzej – dodaje.
Szanse na stworzenie większej liczby filii Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego są niewielkie. - Zdecydowana większość ludzi chce zdawać egzamin w dużym mieście, takim jak Poznań – zaznaczał w rozmowie z Radiem Poznań Paweł Guzik, zastępca dyrektora WORD-u w Poznaniu. Poza tym na stworzenie nowych ośrodków potrzeba by pieniędzy a jak wiadomo to zawsze stanowi problem.
Póki co WORD-y w Wielkopolsce - poza Poznaniem - działają w Kaliszu, Koninie, Lesznie i Pile. I nie zanosi się, żeby miało się to zmienić. A jakie jest Wasze zdanie, powinny powstawać ośrodki WORD w mniejszych miejscowościach?