KORONAWIRUS: WIELKOPOLSKA MA NAJWIĘKSZĄ DYNAMIKĘ NAPŁYWU PACJENTÓW
Województwo wielkopolskie i dolnośląskie mają największą dynamikę napływu pacjentów, bo jeszcze niedawno miały bardzo duże wzrosty dziennej liczby zachorowań – powiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Podczas konferencji po spotkaniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego szef resortu zdrowia mówił o relokacji pacjentów do sąsiednich województw z regionów, które samodzielnie nie mogą poradzić sobie z napływem pacjentów i z obciążeniem infrastruktury szpitalnej.
"Sąsiadujące regiony pomagają takim regionom jak Śląsk w tym, żeby pacjenci trafiali do innych regionów i tam byli zaopiekowani w lokalnych szpitalach" – mówił Niedzielski.
Podkreślił, że w przypadku Śląska jest to województwo łódzkie i podał przykład szpitala w Radomsku, gdzie zaopiekowano się ok. 50 pacjentami ze Śląska. "Pacjenci, którzy trafiają do woj. łódzkiego, są wstępnie triażowani w Częstochowie i dalej transportem kołowym wiezieni do szpitala w Radomsku" – przekazał.
"Od strony zachodniej Śląsk jest zabezpieczony przez województwo opolskie, tam szpital w Kędzierzynie-Koźlu przejmuje pacjentów z granicznych powiatów województwa śląskiego" – mówił. "Jeżeli chodzi o wschodnią część Śląska, tutaj mamy ewentualność współpracy z województwie małopolskim, w którym sytuacja też nie należy do prostych, ale tam mamy poszerzany szpital tymczasowy na hali Expo, gdzie dodatkowe łóżka będą również ewentualnie przeznaczone dla pacjentów ze Śląska" – dodał szef resortu zdrowia. Niedzielski mówił też o sytuacji w woj. małopolskim. "Tutaj dostępność łóżek ogólnych jest na takim poziomie, że zabezpiecza najbliższe kilka dni, natomiast mamy problem z łóżkami respiratorowymi" – przekazał. "Lotnicze Pogotowie Ratunkowe we współpracy z wojewodą opracowało plan ewentualnego przemieszczania pacjentów, którzy są w stanie najcięższym" – poinformował i dodał, że razem z wojewodą opracował możliwość zwiększenia o 20 łóżek respiratorowych.
Mówiąc o woj. podkarpackim, Niedzielski podkreślał, że pomaga mu woj. lubelskie, ale wciąż na Podkarpaciu istnieją pewne rezerwy.
"Woj. wielkopolskie i woj. dolnośląskie to są województwa, które w ostatnim czasie odczuły bardzo wysoką dynamikę wzrostu zachorowań. Tam mamy bardzo duże dopływy pacjentów" – mówił minister zdrowia.
Niedzielski przyznał, że oba te województwa mogą liczyć na wsparcie. Wielkopolska może liczyć na pomoc Zachodniopomorskiego, a Dolny Śląsk miałoby wesprzeć woj. lubuskie. (PAP)
Autor: Grzegorz Bruszewski