STRAŻ MIEJSKA TEŻ NA ROWERACH
Skutecznie, szybko i ekologicznie. Kontrolują tereny rekreacyjne i osiedla na obrzeżach miasta. Docierają tam, gdzie samochodem się nie dojedzie i zaskakują sprawców wielu wykroczeń - mowa o strażnikach rejonowych jeżdżących rowerami.
Patrole rowerowe w straży miejskiej są aktywne od wczesnej wiosny, aż do późnej jesieni. W umundurowaniu przystosowanym do jazdy rowerem możemy ich spotkać nie tylko na terenach rekreacyjnych takich jak Wartostrada, leśne dukty, trasy wokół poznańskich akwenów czy parki, ale również na obrzeżach miasta, najczęściej z zabudową jednorodzinną. Wszędzie tam szukają miejsc zanieczyszczonych wymagających interwencji służb porządkowych i dbają o przestrzeganie bezpieczeństwa i porządku.
Oto przykłady interwencji:
Wartostrada - strażnicy patroli rowerowych najczęściej sięgają po bloczki mandatowe wobec osób spożywających alkohol. W tych interwencjach pomagają im obserwatorzy monitoringu miejskiego. "Studzą" zapędy do szybkiej i niebezpiecznej jazdy zarówno rowerami jak i hulajnogami. Każde zauważone miejsce wymagające uporządkowania, takie jak przepełnione kosze, niezwłocznie przekazują do właściwych służb porządkowych. Od strony ul. Szelągowskiej, na drodze dojazdowej do ogrodów działkowych, samochody parkowały na terenach zielonych. Częste dyscyplinowanie kierowców doprowadziło do wyznaczenia parkingu na terenie prywatnym,
Osiedle Antoninek - Zieliniec - Kobylepole - strażnik rejonowy przyjeżdża rowerem i patroluje osiedlowe uliczki. Zadania formułują mu sami mieszkańcy, zarówno radni Rady Osiedla jak i przechodnie przypadkowo napotkani podczas służby. Funkcjonariusz realizuje praktycznie wszystkie zgłoszenia - od nieprawidłowego parkowania, poprzez sprawy porządkowe, a na numerkach posesji kończąc. Po otwarciu Ścieżki w koronach drzew często interweniował wobec spożywających alkohol w miejscach zabronionych. Natomiast w okresie panujących upałów aż trzykrotnie interweniował wobec osób palących ogniska w lesie - ul. Bożeny przy pętli tramwajowej, ul. Arcybiskupa Dymka czy Radziwoja - wszędzie tam interwencja strażnika zakończyła się zagaszeniem paleniska i ukaraniem sprawców,
Wola, Strzeszyn, Kiekrz, Sołacz i Winiary - te jeżyckie osiedla często patrolują strażnicy na rowerach. W toku codziennej służby ujawniają wraki, zaniedbane chodniki, wysypiska śmieci w lasach, czy spalanie odpadów w ogniskach. Często interweniują wobec osób palących papierosy na przystankach komunikacji miejskiej oraz na terenach placówek służby zdrowia,
/źródło: SM Poznań/