PO 1100ZŁ DLA KOBIET. RUSZAJĄ PRACE NAD SPECJALNYM PROJEKTEM.
Dziś posłowie w sejmie zajmą się projektem ustawy, tzw. emerytur matczynych. Projek ma objąć kobiety, które mają co najmniej czwórkę dzieci.
- Chcemy docenić wszystkich rodziców, którzy wzięli na siebie trud wychowania kilkorga dzieci. Wspieramy oczywiście matki. Nie zapominamy też o ojcach, którzy z przyczyn losowych podjęli się samotnej opieki nad dziećmi - mówiła parę dni temu minister Elżbieta Rafalska. - Nasze mamy, nasze babcie są tymi siłaczkami, które dźwigają ciężar wychowania młodych Polaków i należy im się szczególna wdzięczność - wtórował na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
Pogram przewiduje, że matki, które urodziły i wychowały przynajmniej czworo dzieci, będą miały prawo do rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego w wysokości najniższej emerytury, czyli 1100 zł brutto. O świadczenie będą mogły ubiegać się matki, które osiągnęły wiek emerytalny 60 lat.
Matczyne emerytury mają być przyznawane osobom mieszkającym w Polsce, będącym jej obywatelami lub państw Unii Europejskiej, a także cudzoziemcom przebywającym w Polsce legalnie.