POZNAŃ PRZYJMIE UCHODŹCÓW? ROZMOWY JUŻ TRWAJĄ
Przyjmowanie uchodźców, to jeden z najgorętszych tematów w polskiej debacie publicznej. Temat ten dzieli nie tylko polityków, ale również i społeczeństwo. Poznań być może już niedługo przyjmie pierwszych uchodźców. Większośc z nich nie pochodzi jednak z Syrii czy północnej Afryki, ale z Czeczeni.
Jacek Jaśkowiak już w czerwcu ubiegłego roku deklarował chęć przyjęcia rodziny z Czeczeni. Prezydent Poznania mówił wówczas o przyjęciu matki z dziećmi, którzy mieli uciekać przed wojną.
Jak informuje „Głos Wielkopolski”, władze Poznania w końcu podjęły rozmowy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych na ten temat. Jak informuje gazeta, pod koniec sierpnia miało dojść do spotkania Jacka Jaśkowiaka i jego zastępcy Jędrzeja Stolarskiego z wiceministrem Szymonem Szynkowskim vel Sękiem.
MSZ miał władzom Poznania dać wybór między przyjęciem uchodźców starających się o azyl polityczny, jest to około 300 osób, a najliczniejszą grupą są Czeczeni. A zaangażowaniem się w pomoc na miejscu. Władze miasta wybrały pierwsza opcję.
Osoby, które miałby przyjechać do Poznania muszą wcześniej zostać sprawdzone i dopuszczone do pobytu w Polsce. Niedługo mają nastąpić kolejne rozmowy w tej sprawie.
Dodatkowo do Poznania ma przyjechać kilku studentów z Syrii.