Polityka

Źródło: TVP Poznań, fot. miastopoznaj.pl

Po tym, jak bojkot poznańskiego ośrodka TVP ogłosił Jacek Jaśkowiak, podobną decyzję podjął inny kandydat na prezydenta Poznania, Tomasz Lewandowski.

Jacek Jaśkowiak decyzję o bojkocie TVP podjął po tym, jak telewizja relacjonowała Marsz Równości i towarzyszące mu wydarzenia. W materiale „Teleskopu” cytowano bez żadnego komentarza takie wpisy internautów: „spedalone miasto” czy „pedalskie flagi”. Prezydent Poznania, który objął Marsz swoim patronatem zdecydował, że nie będzie więcej przyjmował zaproszeń od TVP.

Dziś o podobnej decyzji poinformował zastępca Jacka Jaśkowiaka i również kandydat na prezydenta Poznania, Tomasz Lewandowski. „W poniedziałek TVP Poznań organizuje pierwszą w kampanii dyskusję kandydatów na prezydenta o Poznaniu. Jako pierwszy temat wybrano cyt. "Tęczowy Poznań i dyskusja o chorągiewkach na tramwajach". Dobór tematów, jak i sposób ich relacjonowania godny TV Trwam! Podjąłem decyzję, że nie będę uczestniczył w kampanii wyborczej w programach studia TVP Poznań. Nie ma mojej zgody na robienie z telewizji publicznej szczekaczki politycznej propagującej język nienawiści. Namawiam do podobnego bojkotu także pozostałych kandydatów na urząd prezydenta”.

Źródło: Facebook/Tomasz Lewandowski

Póki co niewidomo czy pozostali, poza Tadeuszem Zyskiem z PiS, kandydaci na prezydenta Poznania przyjmą zaproszenie do studia TVP.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

ANDRZEJ DUDA ZATRZYMAŁ ZMIANĘ DOT. WYBORÓW