J.JAŚKOWIAK: KŁUJE MNIE PANOSZĄCA SIĘ NA POZNAŃSKICH ULICACH I BUDYNKACH NACHALNA REKLAMA ZEWNĘTRZNA
Mnie kłuje w oczy przede wszystkim panosząca się na poznańskich ulicach i budynkach nachalna reklama zewnętrzna. Tablice, płachty, flagi, bannery, billboardy...- tak na łamach Głosu Wielkopolskiego pistał prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Całą treść można można również przeczytać na miejskim portalu poznan.pl, poniżej publikujemy fragment:
Mnie kłuje w oczy przede wszystkim panosząca się na poznańskich ulicach i budynkach nachalna reklama zewnętrzna. Tablice, płachty, flagi, bannery, billboardy... Spacerując po mieście wręcz słyszę wrzask tej przestrzeni, upstrzonej czym się da. Nie tak ma wyglądać duże, cywilizowane europejskie miasto! Przecież dzikie początki reklamowego kapitalizmu dawno już za nami. Dlatego jednym z moich zobowiązań było uporządkowanie chaosu reklamy zewnętrznej.
OdkryjMY Poznań
Wzorem była dla mnie standaryzacja nośników reklamowych, z powodzeniem wprowadzona na Zachodzie, szczególnie w dzielnicach historycznych. Określa ona możliwą wielkość powierzchni reklamowej, formaty, gabaryty i lokalizację nośników. Zarządza nimi jeden operator, co eliminuje problemy z utrzymaniem standardów. Wprowadzenie takiego systemu marzyło mi się w Poznaniu, więc przystąpiliśmy do tego natychmiast po wejściu w życie tzw. ustawy krajobrazowej. Dla samorządów stanowi ona podstawowe narzędzie do kształtowania estetyki przestrzeni, choć w praktyce jednostkom miejskim i tak już wiele udało się zrobić. W sumie codziennie znika jakaś nielegalna czy nieestetyczna reklama. A symbolem tych działań może być niedawna rozbiórka nielegalnego słupa reklamowego przy budynku Dworca Głównego PKP. Choć wybudowany bez wymaganego pozwolenia, stał tam kilkanaście lat. Prace nad projektem miejskiej uchwały krajobrazowej to żmudny proces. Opracowane propozycje regulacji dotyczące reklam, szyldów, małej architektury i ogrodzeń, z podziałem na obszary, przedstawiliśmy w ramach akcji "OdkryjMY Poznań". Ich publiczna prezentacja trwała kilka miesięcy. Obecnie rozpatrujemy wszystkie zgłoszone uwagi. Nad ostateczną uchwałą Rada Miasta będzie głosować w drugiej połowie roku.
Cały tekst tutaj.