"INCYDENT KALISKI" UMORZONY
Czternaście lat minęło, ale do dziś pamiętamy jak w trakcie kampanii wyborczej 2000 roku na słynnym spocie Mariana Krzaklewskiego ówczesny prezydencki minister Marek Siwiec całował Ziemie Kaliską. Były już eurodeputowany do Parlamentu Europejskiego wygrał nie dawno rozprawę w tej sprawie w Sądzie Rejonowym Poznań Grunwald i Jeżyce.
W 2004 roku Jerzy Pietrowicz z Komitetu Obrony Praw Ludzi Wierzących pozwał wówczas Marka Siwca za obrazę uczuć religijnych. Z racji chroniącego eurodeputowanego przez ten czas immunitetu dopiero teraz sąd mógł orzec wyrok. Wiceprzewodniczący Twojego Ruchu po dziesięciu latach został oczyszczony z zarzutów.
Poczucie ulgi
W komentarzu dla Głosu Wielkopolskiego były eurodeputowany wyraził zadowolenie z końca tej sprawy. – Cieszę się, że ten serial dobiegł wreszcie końca. Oczywiście, że gdyby cofnąć czas, to bym tego nie zrobił. I nie chodzi o to, co ja musiałem przejść, ale o moje dzieci, które były z tego powodu prześladowane. Najważniejsze dla mnie było to, że nie miałem wroga w osobie Jana Pawła II – mówi Marek Siwiec.
Według tej samej gazety pozywający ówczesnego ministra Jerzy Pietrowicz zapowiada, że zaskarży postanowienie o umorzeniu sprawy. – To, że znowu umorzono naszą sprawę, tak jak zrobiono to wcześniej z Golgota Picnic czy Ewą Wójciak, tylko nas mobilizuje. Poza tym istnieje jeszcze Boża sprawiedliwość – mówi dla Głosu Wielkopolskiego.
Jak z Orwella
Zdaniem sądu jeżeli ktoś już musiałby być winny to nikt inny jak Marian Krzaklewski przez ukazanie całej tej sytuacji w swoim spocie w określonym kontekście. W tej sprawie udało nam się skontaktować z byłym przewodniczącym Solidarności. – Ta sytuacja przynosi mi na myśl "Rok 1984" autorstwa Orwella – odpowiada krotko były lider Akcji Wyborczej Solidarność.
Zagrał czas
Senator Jan Filip Libicki z Platformy Obywatelskiej nie ma jednak złudzeń co do motywów wiceprzewodniczącego Twojego Ruchu. – Uważam, że intencją Marka Siwca było jednak ośmieszenie gestu papieża Jana Pawła II – mówi. – Decyzję sądu uważam za słuszną ponieważ sprawa w sposób oczywisty się przedawniła. Dziwi mnie natomiast uzasadnienie, które odnosi się do innych wątków sprawy niż sam fakt jej przedawnienia – dodaje.
Czas przeszły
Były eurodeputowany Marek Siwiec odniósł zwycięstwo w walce o swoje dobre imię, które zostało poważnie podważone czternaście lat temu. Wielu jednak osobm sprawa parodii papieskiego gestu nie pozostawia spokoju do dziś. Pośród nich są osoby, które nie zamierzają składać broni i nie spoczną dopóki byłego eurodeputowanego nie dosięgnie sprawiedliwy wyrok
Przeczytaj poprzedni artykuł!
KALEJDOSKOP POLITYCZNY
