BUDŻET NA ROK 2017 UCHWALONY. PODCZAS SESJI POJAWIŁ SIĘ JEDNAK PEWIEN... 'FALSTART'
Poznańscy radni uchwalili budżet na 2017 rok i Wieloletnią Prognozę Finansową. Poprawki, które przyjął prezydent opiewają na kwotę niemal 34 mln zł. - Bardzo dziękuję Radzie Miasta Poznania za uchwalenie budżetu Miasta Poznania na przyszły rok – pisze Jacek Jaśkowiak na Facebooku. Zanim jednak radni skończyli debatować nad budżetem, radna Zjednoczonej Lewicy zgłosiła, że na stronie internetowej miasta Poznania pojawił się komunikat o jego uchwaleniu.
O sprawie napisał na Facebooku między innymi rzecznik klubu radnych PiS Mateusz Rozmiarek:
Po zakończeniu sesji odniósł się do tego również radny Jan Sulanowski (PiS). - Pierwszy obywatel Wolnego Miasta Poznania pokazał po raz kolejny, jak bardzo poważa radnych. Na długo przed zakończeniem głosowań w sprawie budżetu, opublikował na oficjalnej stronie miasta, że budżet został przyjęty. Co ciekawe, w artykule miało być napisane jak poszczególni radni zagłosowali – podaje. - Czy to świadczy o wizjonerstwie pana Jaśkowiaka, czy może o arogancji? Sprawa zbulwersowała wielu radnych, w tym partyjnego kolegę prezydenta – przewodniczącego rady, Ganowicza, który wbrew woli wizji Jacka Jaśkowiaka, wstrzymał się od głosu – dodaje. - Taka jest demokracja w Wolnym Mieście Poznaniu – podsumowuje Sulanowski.
Budżet 2017 – już definitywnie uchwalony
Prezydent Jacek Jaśkowiak zdecydował się przyjąć autopoprawką propozycje przedstawicieli rady miasta, które wynoszą prawie 34 mln zł. Deficyt budżetu zwiększy się o 55,9 mln zł i wyniesie 232 mln zł. Najwięcej powodów do zadowolenia mogą mieć radni Zjednoczonej Lewicy i Platformy Obywatelskiej, gdyż to przede wszystkim ich pomysłu zostały uwzględnione. Wśród nich znalazły się między innymi naziemne przejścia dla pieszych na rondzie Śródka, opracowanie projektu trasy tramwajowej na os. Kopernika czy pieniądze na in vitro.
Dochody Poznania wzrosną w przyszłym roku do 3,2 mld złotych. Będzie mniej pieniędzy na inwestycje, ale jak podkreśla prezydent Jacek Jaśkowiak – w przeciwieństwie do lat poprzednich, teraz w stolicy Wielkopolski inwestuje się w seniorów oraz dzieci i młodzież. - To nie jest budżet dużych inwestycji. Jest prospołeczny, nastawiony na mniejsze, ale potrzebne poznaniakom projekty - przekonuje prezydent.