P. SZAŁAMACHA PODAŁ SIĘ DO DYMISJI. WIELKOPOLSKA BEZ MINISTRA.
Paweł Szałamacha podał się do dymisji, którą dzisiaj rano przyjęła premier Beata Szydło. - Wydarzenia na scenie politycznej przybrały taki obrót, że nie mogłem kontynuować swojej pracy - skomentował były minister finansów.
O zmianach w rządzie poinformowała na konferencji prasowej premier Beata Szydło. - Niezbędna jest koordynacja prac ministerstw gospodarczych. Powołany został więc Komitet Ekonomiczny, na czele którego stoi minister Mateusz Morawiecki. Zostaje on także w związku z tym powołany na stanowisko ministra finansów. Odwołany ze swojej funkcji zostaje minister Paweł Szałamacha, który przejdzie do innych bardzo ważnych zadań. Te zmiany, o których powiedziałam wynikają wprost z programu Prawa i Sprawiedliwości.
Nie wiadomo jakie "bardzo ważne zadania" miała na myśli pani premier. Na zadane pytanie w tym temacie pytanie nie chciała udzielić odpowiedzi. Komentować swojej przyszłości nie chciał też Paweł Szałamacha. - Praca dla kraju w pani rządzie była dla mnie najwyższym zaszczytem - powiedział za to na konferencji prasowej, odczytując list z rezygnacją, który skierował do Beaty Szydło. I dodał - Wydarzenia na scenie politycznej przybrały taki obrót, że nie mogłem kontynuować swojej pracy.
- Dymisja Szałamachy to żadna zmiana. Morawiecki teraz nic nie zrobi, bo nie będzie miał nawet czasu na robienie slajdów - komentował na gorąco Sławomir Neumann z Platformy Obywatelskiej. Podobnego zdania był Ryszard Petru z Nowoczesnej - Szałamacha od dawna kompromitował siebie. To nie jest żadna zmiana, ministerstwo przejmuje Morawiecki, który znany jest z tego, że jest ministrem od slajdów.
Paweł Szałamacha pełnił funkcję ministra finansów od listopada 2015 roku.